BELLA

Gośka&Bella

Agatko,
Zapraszamy do nas w każdej chwili i z całą rodziną

, a my będziemy się stawiać na każdy spacer, bo to wielka frajda.

Agata_Emi_Lili

Karolina Lankowa

Gośka&Bella

Oj, tydzień minął bez wieści o Belci - wstyd Embarassed

, niedobra Pańcia. I w dodatku tak przeziębiona, że Belcia musiała dziś rano zrezygnować ze swojego weekendowego spaceru nad jeziorko. Weekend w zasadzie wciąż przed nami, ale bez zgody lekarza nie odważę się na takie eskapady, więc pędzę do niego zaraz z nadzieją, że spacery nie są zakazane. Belcia postanowiła więc wziąć sprawy w swoje łapy i gdy ja po spacerze w parku (w sumie też nie najgorzej Wink

) szykowałam jej śniadanko, Belcia dostała istnej głupawki i wykonała jakiś dziki taniec na naszym łóżku Laughing

Nauczyła się już jak unikać spadania i na łóżku o wymiarach 2,6x2 m wyganiała się za cały tydzień. Dodam, że na własną łapę to zrobiła, nikt się z nią nie bawił, nie zachęcał jej. Przynosiła kolejne zabawki, szalała z nimi i dosłownie pędziła w kółko, nawet przy tym szczekając

. Po napchaniu brzuszka nastrój miała nadal doskonały, ale szczęśliwie sił mniej, bo chyba bałabym się skrętu kiszek, gdyby tak nadal ganiała. Wzięła mnie przez zaskoczenie i nie zdążyłam złapać aparatu, ale mam podobną sesję z wczorajszego wieczora i obiecuję jeszcze dziś pokazać Wam tego wariatuńcia najukochańszgo

Gośka&Bella

Słyszę ją, tę piłkę znaczy.... gdzieś tu jest
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

nie chowaj się, i tak cię znajdę Evil or Very Mad

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

no jak to, była tu przecież, czyżby spadła

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

idę po ciebie Twisted Evil

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

mam cię! Ze mną nie ma żartów, jak mówię że znajdę, to znajdę

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

no, już na łóżko
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

ładnie pościeliłam????

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

nie???? a tak się starałam

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

en-ca_minne

Jejku, co za cudo! Belka ze strachopsa zmienia się w damę!!! I oczy jakby mniej wyłupiaste Wink

Jest piękna, a Wy odwalacie kawał suuuuuuper roboty! Coś niestamowitego, jaka zmiana dzięki Oli i Wam Smile

Gośka&Bella

może to tak jak z Morrisem - jak pies ciałka nabierze to się coś z oczami robi? Tyle, że u Belci się cofnęły, a Morriskowi mają się pokazać.... trzeba by z okulistą pogadać Laughing

Gosia&Imka

He he he, a to Bellutek spryciulek, takie galopady po łóżeczku urządza sobie.... Śliczna jest pannica i taka słodka, i jakby wesoła i zrelaksowana?? Fajnie!!!!
Gosiu, zdrowiej, bo mamy zamiar Cię na spacerek nad to Wasze jeziorko wyciągnąć... to znaczy Ciebie i Bellutka rzecz jasna!!!! Może w przyszły weekend?? Jakby była ładna pogoda i duuuużo śniegu, byłoby bosko...... Nasza Imka też takich głupawek często dostaje i lata jak wariatka kręcąc kółka, tak biegały by razem z Bellą Guy with axe

Karolina Lankowa

Jeju! Super Bella wygląda, spojrzenie takie rezolutne, otwiera się ładnie na świat! Brawo Gośka! Brawo! Smile

Gośka&Bella

Komplementy Belcia przyjęła i za wszystkie dziękuje serdecznie - to fakt, jest duuużo lepiej, chociaż u niej zawsze jednak coś za coś - ostatnio boi się biec za piłką do przedpokoju, choć ja tam żadnych strachów nie widzę Confused

(kiedyś leżała przy drzwiach smycz i szelki, by się Belcia oswajała, bo nadal się ich panicznie boi, jak i wszystkiego związanego z wyjściem z domu. No, wtedy rozumiałam, czemu nie chce pędzić za piłką pod drzwi, ale teraz Shocked

???). Za to coraz częściej widzę, jak leżakuje na podłodze - na razie blisko łóżka i tylko gdy mnie nie ma w pokoju - gdy się zbliżam zrywa się i skacze na łóżko. Ale to już bardzo dużo, więc za jakiś rok, pewnie będzie lepiej Laughing

Z zakupu dywanu jednak zrezygnowałam - konsultowałam to z dr Iracką, ktora nas wspiera, i uzgodniłyśmy, że to nie powierzchnia podlogi stanowi problem, tylko przestrzeń jako taka Sad

. Ale ja się nie spieszę, mamy z Belcią całe życie przed sobą, a ja kocham ją jaka jest - wesoła czy przestraszona.

Gosiu, bardzo się cieszę, że chcecie wypróbować nasze łączki i jeziorko

mam nadzieję, że do tego czasu będzie ze mną lepiej, ale tymczasem zapalenie tchawicy sobie wyhodowałam Brick wall

jak mogłam! Mam areszt domowy...

Aśka Axelowa

No, swoisty plac zabaw sobie Bellcia z łóżka zrobiła... Rolling Eyes

Wygląda naprawdę cudnie!

Gośka&Bella

Moja choroba niestety wyklucza spacery - Belcia wychodzi z Panem, ale on nie jest wielbicielem wypadów nad jeziorko Sad

. Za to
Belusia ma mnie przez całe dnie dla siebie i staramy się wykorzystać ten podarowany czas na zabawę. A że ja sił nie mam, Belcia zabawia się sama - oczywiście głównie na łóżku. W składziku zabawek Diunki wynalazła sporą piłkę, która jest jednak dość miękka i dłuuuuugo piszczy i to teraz jej ulubiony rekwizyt

. Belka przynosi piłkę do łóżka i gania z nia

, a potem strąca nosem na podłogę by móc za nią gonić. Ale najlepsze jest, że gdy już dogoni i złapie, w drodze na łóżko skręca niby niechcący w stronę olbrzymiego lustra, przechadza się obok i przygląda, czy jej z nową piłką do twarzy

. Ot, kobietka Wink

Agata_Emi_Lili

Wspaniale jest obserwować taką przemianę i rozkwit, co?

Gośka&Bella

en-ca_minne

Czytam o tych cudach z zapartym tchem! Smile

zdrowia potrzebnego na szaleństwa życzymy! Very Happy