BAZIS

Kuba i Kaprys

ale bym wycałowała tego nochala

Justyna Bazisowa

Bardzo tęsknimy za Tobą Biszkopciku :*

Bonusiowa

Nochalek śliczny oby tyko znalazł wreszcie swój stały domek

tego mu z moim Bonusiem gorąco życzymy i trzymamy kciuki ... och sorry raczej łapki Very Happy

Kasien

Dziś mieliśmy gościa. Bazis z Kortem szaleli jak opętani przez dobrą godzinę, a potem obaj padli i zajęli się ogryzaniem liny...

Oskarowy

liczymy, że Bazulę jutro (a w zasadzie - już prawie dzisiaj..) zobaczymy na Młocinach...

Ola i Kort

Dzisiaj My w ramach sąsiedzkiej pomocy:) opiekujemy się Chłopakiem więc pozwolimy sobie na parę słów.
W zeszłą niedzielę Bazis wziął udział w fundacyjnym spacerku. Bardzo ładnie się zachowywał- spacerował z innymi psami, nie miał ochoty na żadne zaczepki, co chwila odwracał pysio szukając wzrokiem Kasi. W ogóle nie było z nim najmniejszych problemów.

We wtorek odwiedziliśmy natomiast dr Irenkę. Chłopak został zaczepiony. Żeby jeszcze potwierdzić, że Baziu jest w doskonałej formie, czekamy na usg u dr Marcińskiego.
Pani Doktor stwierdziła, że Baz wygląda lepiej niż przy ostatniej wizycie - ma ładniejszą sierść. Ale będzie miał jeszcze ładniejszą, ponieważ we wtorek jedziemy na przystrzyżyny do Dorotki:) No wtedy to już będzie Młodzieniaszek:)

Po kilku tygodniach znajomości potwierdzam, że Bazis jest niesamowitym, cudownym psem. Nie wygląda i nie zachowuje się na swoje lata. Łaknie kontaktu z człowiekiem, ale nie jest przy tym nachalny.Delikatnie podchodzi i podkłada łepek pod rękę. Nie ładuje się na łóżko, tylko kładzie pyszczek i tymi swoimi brązowymi oczkami prosi o głaski. W drzwiach zawsze przepuszcza- prawdziwy dżentelmen:) Smile

Ładnie bawi się z Kortem-przeciągają razem linę, podgryzają uszka. Ma cudowny kontakt z dziećmi. Wiem, że w poprzednim domu Bazis mieszkał z dziećmi, ale nie wiem czy z tak małymi. " Nie straszny" Mu raczkujący Maluch-delikatnie omija i nie zdarzyło się, żeby nawet ogonem trącił. No po prostu pies ideał. Naprawdę - można się zakochać...

Podszepnę Kasi, żeby wstawiła nowe fotki Przystojniaka...

Dorota

To ja się tu na momencik wtrącę ze swoimi uwagami i pochwałami. Miałam przyjemność poznać Bazia dzisiaj i poprzyglądać mu się z bardzo bliska.
Potwierdzam, pies ideał. Tak zrównoważony, cierpliwy, spokojny i słodki.
Po prostu pies do zakochania. A Pańcia wydaje się być bardzo "ogarnięta"w stosunkach Człowiek-Pies. Słowem super DUO. Rzadko się widuje tak zgranych partnerów. Myślę, że coś się tam kluje "pod choinkę"...

Kasien

Faktycznie nas tu troszkę nie było, za co bardzo przepraszam Embarassed

U Bazia wszystko w najlepszym porządku Smile

W wtorek byliśmy u Pani Dorotki. Baz początkowo nie był zbyt zadowolony z zabiegów upiększających, próbował czmychnąć ze stołu, nie podobała mu się bardzo maszynka elektryczna. Ale ostatecznie strzyżenie przebiegło dość sprawnie, Bazula przechadzał się potem dumny jak paw i wydawało się, że śmieje się z Korta, który dopiero czekał na strzyżenie Cool

Wg Dorotki Chłopak ma ładną sierść i zdrową skórę, a według mnie jest teraz jeszcze piękniejszy Wink

Dziś z kolei byliśmy na usg u dr Marcińskiego. Bazis bardzo grzecznie zachowywał podczas badania, nie wiercił, wręcz nadstawiał w kierunki sondy. Doktor znalazł wprawdzie jakąś zmianę w żołądku o śr. 3,5 cm, ale nie wygląda ona na guz czy ciało obce, a najbardziej przypomina zwapniałą torbiel pasożytniczą. Biorąc pod uwagę, że Baz nie ma żadnych dolegliwości gastrycznych, doktor zaproponował powtórzenie usg za miesiąc, a w przypadku braku poprawy- gastroskopię. Wynik omówię jeszcze z dr Irenką i zobaczymy co Ona zaproponuje.

A jeśli chodzi o samego Baza to jest to naprawdę wyjątkowy i absolutnie cudowny pies. Z każdym dniem jestem w nim coraz bardziej zakochana Smile

Nie sprawia absolutnie żadnych problemów Smile

Ola i Kort

Bazunia po wizycie u Dorotki wygląda strasznie młodzieżowo:D Very Happy

Nikt nie da mu 7 latek:)

Dorota Jenisiowa

A ja widzę, że chłopaki się świetnie dogadują.

Ola i Kort

Justyna Bazisowa

Bazuniu kochany przesyłamy Ci buziaki :*

dorota i maciek

Kochani mam wspaniałe wieści, do Bazisa Mikołaj w tym roku przyszedł chwile wcześniej ale za to przyniósł najwspanialszy prezent.
Bazis od dzisiaj nie szuka domu, zostaje na zawsze u Kasi.

Kasiu jeszcze raz serdecznie gratuluje nowego członka rodziny i dziękuje w imieniu fundacji za przyjęcie go pod swój dach i wspaniałą opiekę.

Dorota Jenisiowa

Tak czułam Very Happy

i bardzo się cieszę

Oskarowy

Super wieści!!! Heart

było widać od "pierwszego (Kasi i Bazisa) spojrzenia"

Gratulujemy!