Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Justyna Bazisowa
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:17, 06 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Witam u Nas wszystko w porządku rzadko bywamy, ponieważ gdy tylko wyjdzie ładne słoneczko ruszamy na działkę, gdyż mamy niedaleko Bazuni się tam bardzo podoba jest cały dzień na dworzu a nie w gorącym mieszkaniu poza tym ma tam towarzystwo mała suczkę, z która całymi dniami hasają w cieniu pod drzewami, a jak jesst już bardzo gorąco to Bazunia wczłapuję się do oczka wodnego w celu schłodzenia. Dobrze, ze nie ma w nim rybek he he wtedy podejrzewam by cały dzień w tym oczku siedział. Nadal nie choruje tylko znowu okropne kleszcze atakują, mimo ze Goldenia mordka skroplona a raczej karczek hehe. Pozdrawiamy
Ostatnio zmieniony przez Justyna Bazisowa dnia Wto 17:18, 06 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Justyna Bazisowa
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:12, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać Bazuńka ma się bardzo dobrze, a dane wszystkie są takie same.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna Bazisowa
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:14, 31 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
a to nasz Bazuńka i Pumcia
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:55, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bazis wrócił dzisiaj pod opiekę Fundacji i ponownie szuka domu. Zamieszkał na tymczasie u Kasi w Warszawie.
Czekamy na wieści od Kasi i Bazisa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:23, 17 Lis 2013 PRZENIESIONY Nie 16:59, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bazis jest już w Kasi rękach
Podróż minęła totalnie bezproblemowo.
Bazis bardzo ładnie się przywitał z Kasią i chętnie podreptał z nią do domu - zresztą błysk w oku widziałem i u niej i u niego...
POWODZENIA!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasien
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 17:05, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bazis niedawno do mnie dotarł Pierwsze wrażenia bardzo, bardzo pozytywne- chłopak jest radosny, przyjacielski i bardzo lgnie do człowieka. Narazie pomalutku się poznajemy, więcej napiszę wieczorem bo teraz wybieramy się na spacer
Ostatnio zmieniony przez Kasien dnia Nie 17:09, 17 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna Bazisowa
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:44, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Cieszę się, że podróż bez problemów. On lubi jeżdzić w samochodzie zawsze był pasażerem numer jeden proszę Go od nas podrapać za uszkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:40, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj mieliśmy okazję poznać Bazisa.
Super psiak, przywitał się z nami jak ze starymi znajomymi, przytulas straszny, bardzo grzeczny w samochodzie, całą podróż sobie leżał.
Jedynie na dworze był bardzo żywiołowy i mocno ciągnął (być może to stres)
Tak podróżował:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna Bazisowa
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:08, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bazis zawsze mocno ciągnie to akurat normalne nie raz sie smiałam że bez rąk kiedyś zostanę Ślicznie wyszedł na zdjęciu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasien
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 22:32, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Pierwszych kilka godzin za nami... Bazis to fantastyczny psiak
Przywitał mnie bardzo radośnie i nie miał żadnych oporów żeby pójść ze mną do domu. Na początku bał się troszkę wsiąść do windy, ale w tej chwili nie ma z tym żadnego problemu. W mieszkaniu rozejrzał się po wszystkich kątach, a potem przyszedł po pieszczoty. Uwielbia być głaskany, przytulany, bardzooooo lubi czesanie Jest przy tym kompletnie nienatarczywy, i kiedy zajęta byłam pracą przy komputerze, grzecznie położył się przy moich nogach.
Na spacerze faktycznie trochę ciągnie, i to jest coś, nad czym na pewno będziemy musieli popracować. Ale bardzo podobało mi się, że nie rzuca się na każdego napotkanego po drodze psa. Powiedziałabym nawet, że łaskawie, niemal lekceważąco zerkał na mijane psiaki i grzecznie szedł dalej Za to z goldenem mojej siostry już się chyba polubili
Jak tylko nauczę się co i jak, wrzucę jakieś fotki przystojniaka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:39, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
to i ja dwa słówka. Jako że Bazis jest naszym sąsiadem miałam przyjemność go dziś poznać. Cudowny przytulak- potwierdzam że lubi pieszczoty i głaskanki. Jest też bardzo skoncentrowany na człowieku. Pięknie siadał i kład się na komendę. Poznał się dziś z Kortem, ale chłopcy widzieli się tylko parę minut, żeby ten pierwszy dzień nie by za intensywny i żeby za bardzo nie stresować Baziska. Chociaż szczerze powiem, że co jak co ale stresu wcale po nim nie widać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasien
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 23:06, 17 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bazis we własnej osobie
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasien
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Paź 2013
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 16:00, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dalsze wieści z frontu
Noc upłynęła nam bardzo spokojnie. Po wieczornym spacerze troszkę się pobawiliśmy, a potem Bazis grzeczniutki położył się spać- najpierw koło mojego łóżka, a potem poszedł do salonu. W nocy kilka razy się budziłam (mi też się udzieliło trochę stresu ), ale Chłopak nie wstawał, nie wędrował po mieszkaniu. Rano zadowolony do mnie przybiegł i zachęcony wskoczył na chwilę na łóżko na przytulanki.
Dziś został też na kilka godzin sam w domu- po wyjściu nasłuchiwałam przez chwilę, ale nie szczekał, nie piszczał. A po powrocie bardzo entuzjastycznie ,mnie przywitał W mieszkaniu nic nie było zniszczone, a na kanapie i fotelu nie było sierści, więc Bazis raczej bez zaproszenia nie będzie wchodził na meble.
Super tymczasowicz mi się trafił
A na deser kilka zdjęć, tylko nie wiem, czemu takie rozmyte i mało kolorowe wyszły
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:48, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Uśmiech się nie rozmył
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justyna Bazisowa
Dołączył: 27 Paź 2008
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:06, 18 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Bazis jest bardzo bez problemowym psem nie pamiętam, żeby mi kiedy kolwiek coś zniszczył jak zostawał sam sąsiedzi też się nigdy nie skarżyli, żeby szczekał czy piszczał raczej mialam na początku obawy czy w ogóle umie szczekać. Jedynym mankamentem jest właśnie to, że Bzik bardzo ciągnie nie udało mi się przez tyle lat Go tego oduczyc, no i trzeba uważać, bo zjada wszystko co stanie Mu na drodze nawet raz wciągnął siatkę foliową (pewnie pachniała mięskiem). Buziaki dla Biszkopta :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|