|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:57, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Olga napisał: | Mam 22 lata i obecnie studiuję. Mieszkam w Łomiankach pod Warszawą z siostrą i rodzicami. W naszej rodzinie psy były zawsze, są one bardzo ważną cześcią naszej rodziny a moimi największymi przyjaciółmi. Gdy byłam mała miałam alergie na psią sierść jednak nie oddalismy mojego psa tylko chodziliśmy od lekarza do lekarza.
Pół roku temu musieliśmy uśpić naszego psa (miał 15 lat i kłopoty z krążeniem).
Chciałabym adopoptować goldena ze względu na ich charakter i zamiłowanie do wody. Wszyscy w rodzinie jesteśmy wodniakami i myślę, że taki psiak byłby dla nas idealny. Jesteśmy też aktywni sportowo biegamy, jeździmy na rowerze. Pies nie zostawałby na długo sam w domu.
Mieszkamy w domu z ogródkiem, w domu są cztery schodki:)
pozdrawiam
mój numer kontaktowy:519 552 920 |
Witaj Olgo, wiem, że będziesz na sobotnim spacerze, ale nas niestety na nim nie będzie więc mam teraz kilka pytań:
- czyim psem mialby byc Basyl? Twoim czy rodziców? Pytam, bo jesteś mlodą osobą i zakladam, że za jakiś czas wyprowadzisz się od rodziców i zaczniesz życie na wlasną rękę. Co wtedy stanie się z psem?
- co z Twoją alergią? zostala jakoś opanowana? goldenia sierść jest wyjątkowo dobrym nośnikiem wszelkich alergenów
- piszesz, że mieliście kilka psów, napisz proszę cos o nich, co to byly za psy, jak dlugo byly u Was? mieszkaly w domu czy na dworze?
- przybliż proszę określenie, że jesteście wodniakami?
- co do biegania przy rowerze, to akurat nie jest najlepsza rozrywka dla goldena, lepiej dać upust goldeniej energii w inny sposób. Czy macie w okolicy jakieś fajne tereny spacerowe?
- jak dlugo Basyl mialby zostawac na codzien sam w domu? on bardzo lgnie do czlowieka i nawet chwilową rozlakę mocno przeżywa
- czy masz czas, ochotę i mozliwosci, żeby pracować z psem tj. szkolić go? Basyl jest bardzo duzym i silnym psem (waży 40 kg) więc latwiej, wygodniej i lepiej zapanować nad jego mózgiem niż cialem A pozytywne szkolenie (smaczki i pilka) czyni w jego przypadku cuda [/list]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:12, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A teraz kilka slow o naszym bohaterze. Basyl jest bardzo aktywnym psem, ma dużo energii i chęci do zabawy. Wspaniale się z nim pracuje, bo ma fiola na punkcie pilki i smaczkow. Trzeba się sporo natrudzić, żeby go zmęczyć , ale da się. Godzinny spacer po lesie, mnostwo biegania i aportowania pilki jest w stanie zmeczyc Basyla na pol godzinki
Basyl uwielbia wodę, wykorzystuje każdą okazję, żeby wejść do oczka wodnego Ma świra na punkcie pilek, potrafi wziąć naraz 3 do pyska
Ale ponad wszystko Basyl uwielbia towarzystwo czlowieka. Jest wszedzie tam, gdzie jest ktos z nas. Ogrod - owszem, ale pod warunkiem, że my tam jesteśmy. Kiedy jesteśmy w domu Basyl siedzi pod drzwiami albo pod oknem i popiskuje, żeby go wpuścić.
Świetnie dogaduje się z psami, jest towarzysko i zabawowo do nich nastawiony.
Nie ma w nim grama agresji w stosunku do ludzi, psom odwarkuje się tylko, kiedy tamte pierwsze próbują zacząć awanturę.
To naprawdę wspanialy pies !!! Ten, kto go adoptuje, będzie mial wielkie szczescie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:38, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
kilka fotek z dzisiejszego dnia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta Duszenko
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Śro 17:41, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
wow!!! cudo nie pies!!! i fruwa za piłeczką!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole śląskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:22, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
super pies.prosze pomziania Basyla i Emi
pozdrawiamy
Weronika Gosia (Samcio i Majcia)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:42, 12 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Już odpowiadam na pytania
Pies docelowo miałby być mój więc po ślubie zamieszkałby ze mną i moim chłopakiem. Jest to w pełni przemyślana decyzja i obydwoje bardzo chcemy psiaka
Jeżeli chodzi o alergię na sierśc to na szczęście już dawno minęła.
Razem z siostrą miałyśmy dwa psy, Rufę i Dinga. Sunia była u nas przez 10 lat natomiast Dinuś przez 15 lat. Były to duże wilki w typie owczarka niemieckiego a moje najkochańsze psiaki . Były psami domowymi. Do dyspozycji na spacer bliziutko mamy pola a troszkę dalej las.
Jeżeli chodzi o zostawanie psa w domu to ostatni z domowników wychodzi o 9 rano a wracamy tak o 15/16. Często też jedno z nas zostaje w domu na cały dzień.
Spędzamy dużo czasu nad wodą. Trenuję narciarstwo wodne i wraz z moim tatą w okresie wiosenno-letnim codziennie jestem nad kanałkiem żerańskim.
Myślę, że ja i mój chłopak z przyjemnością zajelibyśmy się szkoleniem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basyl
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:16, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hej,
Obiecałem Agacie że będę się troszkę wtrącał i oczywiście nie kwestionuję niczyjej checi do posiadania najlepszego przyjaciela jakim jest piesek do tego tak piękny i madry jak Basyl ale jest jedno małe ale..
My w momencie jak pojawił się Basyl również bardzo pragneliśmy miec psa i mieliśmy dla niego czas, długie spacery wyjazdy nad jezioro do lasu itp. Niestety każdy młody człowiek musi sobie zdawać sprawę że w jego życiu zajdą zmiany
1. podejmie prace zawodową więc nie będzie Was w domu minimum od 7,30 do 16,30 a jeżeli firma bedzie pracować od 8 -17 lub 9-18? a jeżeli pojawią się nadgodziny + wyjazdy służbowe?
2. Piszesz o ślubie - mogą się w Waszym życiu pojawić dzieci (alergie???, kwestia czystości w mieszkaniu, możliwości spacerów z psem - szczególnie rano i wieczorem)?
Proszę przed decyzją o adopcji lub kupnie psa rozważcie kwestie czasu teraźniejszego i waszej przyszłości. Bo piesek będzie z Wami długi czas i ponad wszystko nie chcę żeby znowu okazało się że właściciele nie będą mieli dla niego czasu. A jak słusznie zauważyła Agata Basyl ponad wszystko ceni sobie towarzystwo ludzi i... piłkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 12:02, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Hej,
jestem Magda. Jestesmy zainteresowani adopcja Basyla. Mieszkamy w domku w W-wie w dzielnicy Wawer. Dookola jest mnostwo terenow do spacerow z psem, posiadamy berneńskiego pas pasterskiego ma 9miesiecy. Basyl bylby dla niego idealnym kompanem. W domu caly czas ktos jest, mama nie pracuje i zajmuje sie domem. Bardzo kochamy psy, a ten nas dodatkowo zauroczyl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 12:03, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
nr tel:791-041-888
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:41, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A my jestesmy po dluuuuuugim spacerze lesnym. Dwie godziny chodzenia po lesie, noszenia patykow, ganiania się, zakończone kąpielą w oczku wodnym i psy śpią jak zabite.
Troszke też pracujemy sobie w wolnych chwilach. Basyl przez te kilka dni nauczyl sie ladnie oddawac pilke na komende (wczesniej uciekal z nią albo oddawal, ale baaardzo niechętnie) i grzecznie czekac jak mu się ją rzuci. Jest też bardzo pomocny w przynoszeniu drzewa do kominka
Zgodnie z zasada - zmęczony pies to spokojny pies, Basyl się ostatnio bardzo wyciszyl.
Wieczorem wrzuce kilka zdjec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:47, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Agata, a mogłabyś wszystkim napisać, jak ćwiczycie oddawanie piłki? Myślę, że większość osób będzie zainteresowana tym tematem.
P.S. Jak Twoje przeziębienie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:59, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Warna napisał: | Agata, a mogłabyś wszystkim napisać, jak ćwiczycie oddawanie piłki? |
Mogę opisać, jak to ćwiczymy z Basylem, bo tak naprawdę na rózne psy mogą być różne sposoby. Dla Basyla nagrodą za aport i oddanie pilki byla druga pilka, smaczki nie dzialaly w jego przypadku.
Ulatwieniem w nauce bylo to, ze Basyl zna komendę ZOSTAW (chociaż na początku komenda ta nie dzialala w stosunku do pilki ).
Wykorzystalismy wiec to, ze Basyl ma swira na punkcie pilek. Kiedy biegl z jedna pilka - rzucalismy mu druga. On wtedy wypluwal tą, ktorą mial w pysku i biegl po tą, ktora leciala. Pozniej wracal z pilką, a widzac, ze my mamy juz w reku kolejną, wypluwal ją, my wtedy rzucalismy drugą .... i tak w kolko.
Poźniej nie rzucalismy nowej pilki zanim Basyl nie podszedl blisko z pilka aportowaną. Szybko skojarzyl, że musi wypluć pilkę, którą trzyma w pysku, żeby móc pobiec po następną pilkę. Na początku podchodzil blisko z pilką w pysku, ale wcale nie chcial jej wypluć i oddać więc wtedy byla komenda ZOSTAW.
W tej chwili ćwiczymy już z jedną pilką. BAsyl przynosi pilkę pod nogi i na komendę ZOSTAW wypluwa ją a my ją rzucamy i super zabawa gotowa
Agata
P.S. Przeziębienie nie ma szans - noszę nauszniki
Ostatnio zmieniony przez Pawel dnia Czw 19:01, 13 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:26, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a teraz obiecane fotki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:31, 13 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dużo takich patyczków przyniósł do domu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|