Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Basyl
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:06, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Cieszymy się bardzo, że Basyli nie przynosi nam wstydu Czekamy zawsze na informację od Was.
Pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:37, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Gaja napisał: | Witamy,jutro załączymy nowe fotki...chcieliśmy już wcześniej ale oprócz Basyla nikt nie napisal ani słowa o zdjęciach ani nikt nie pytał jak tam się nasz bohater miewa |
Romka, grabisz sobie
Nie kokietuj tylko pisz co u Was słychać? U nas w domu nadal jakoś podejrzanie pusto bez Basyla :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Murowana Goślina Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:42, 01 Kwi 2009 Temat postu: :) |
|
|
Jejku,jak ten czas pędzi...a ja ciągle biegam.Od czasu jak Basyl trafil do naszej rodziny schudlam chyba jakieś 3 lub 4 kg i bardzo polubilam jogging z psami.Basyl waży 39 i niech tak zostanie,bo jak jest mokry,a często bywa mokry,to widać,ze więcej stracić nie może Dziś o 4tej wyruszyliśmy do rezerwatu meteorytów,do lasu i jak wróciliśmy to okazalo się,że jest po 19tej Doba ma za malo godzin Basyl się dziś kąpal i biegal i znów kąpal i obgryzal kije i aportowal pilkę i znów kąpiel A Gaja ślepo za starszym bratem,ledwo plynie ale nie odstępuje Basyla na krok.Basyl natomiast od Gaji nauczyl się porywania kapci i trochę zdziecinnial Para z nich prześmieszna.Dziś rozmawialam z dr.Garncarzem i powiedzial,że z Gają to nie jest nagląca sprawa i że mamy poczekać do jego przyjazdu do Poznania w maju.Agata będzie niepocieszona
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:49, 01 Kwi 2009 Temat postu: Re: :) |
|
|
Gaja napisał: | Dziś rozmawialam z dr.Garncarzem i powiedzial,że z Gają to nie jest nagląca sprawa i że mamy poczekać do jego przyjazdu do Poznania w maju.Agata będzie niepocieszona |
buuuuu, no trudno, jak trzeba, to poczekamy do maja. Ale w takim razie domagam się większej liczby zdjęć na forum i większej częstotliwości ich zamieszczania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Murowana Goślina Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:56, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zaraz Ci wyślę mmsa,a zdjęcia w piątek...Tomek zamieści
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Murowana Goślina Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:00, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Zapraszamy do nas,Basyl jest bardzo gościnny a na Emi bardzo by się ucieszyl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Murowana Goślina Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:04, 01 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jutro dam znać jak mi się uda coś zalatwić z tym transportem,ostatecznie środa aktualna myślę,że do samej Warszawy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Murowana Goślina Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:35, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nasze dwa szczęścia
[link widoczny dla zalogowanych]
Zabawy na polanie
[link widoczny dla zalogowanych]
Gaja krok w krok za starszym bratem
[link widoczny dla zalogowanych]
Dostojny i przystojny
[link widoczny dla zalogowanych]
Leśne używanko
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak Basyli plywa,to i Gaja wodę uwielbia
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 22:50, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Romka, plizzzzzzzzzzzz (po raz drugi ) - poproś Tomka, żeby wklejał większe zdjęcia Takie cuda na nich a trzeba patrzeć przez lupę... Albo otwierać każde po kolei :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:07, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Chciałam tylko powiedzieć iż jestem wyjątkowo bardzo zadowolona że bazylądko trafiło właśnie do tego domu. Roma czy propozycja moczenia psów i długiego spaceru nadal aktualna?.
A jeszcze jedno oni mają takiego fioła na punkcie zwierząt jakiego trzeba mieć aby się sprawdzić jako szczęsliwy dom.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Murowana Goślina Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:57, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Asiu,te zdjęcia się same powiększały wcześniej,a teraz nie chcą Popróbujemy...Droga Inez,umówimy się koniecznie a z Was psiarze wcale nie mniejsi Młoda husky jest śliczna,dzięki za miłe słowa
A teraz o Basylu...na początku jego pobytu u nas troszkę kulał na przednią prawą łapę po dłuższych spacerach.Myśleliśmy,że to jakieś nadwyrężenie czy coś podobnego.Dziś po spacerze zaczął kuleć mocniej,a nie rzucaliśmy mu piłki,nie szalał,baliśmy się.Myślę,że nie jest to kwestia jakiegoś zbyt dużego wysiłku,jeszcze nie biegał ani razu przy rowerze,czy też nie aportuje piłki godzinami.
Czy Ty,Agato,czy też wcześniej Ty,Basylu,spotkaliście się z podobnymi objawami?Jutro oczywiście pojadę do weta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:52, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Na samym początku wydawało nam się, że Basyl kuleje na przednią (lewą) łapę, byliśmy nawet z nim u ortopedy, który jednak nie stwierdził nic niepokojącego. A zbadał Basyla baaaaaaardzo dokładnie (wszystkie łapy) i nie znalazł nawet najmniejszego problemu.
Później żadna kulawizna nie miała już miejsca, a Basyli miał bardzo dużo ruchu, w tym biegania za piłką.
Obejrzyjcie dobrze poduszki w tej łapie (czy nie rozcięte), pazury (czy nie wyrwane/złamane), nasady pazurów (czy nie ma grzybicy, bo ona podobno objawia się też kulawizną).
A może to kwestia kąpieli w zimnej wodzie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gaja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Murowana Goślina Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:46, 06 Kwi 2009 Temat postu: :) |
|
|
Basyli ma się świetnie Z nogą dużo lepiej,choć nie przesilamy jej jeszcze,bo kazano nam go obserwować i nie przesorfowywać.Dziś z Gają próbowali dosięgnąć gołębia,który siedział nisko na gałęzi i w ogóle nie wyglądał na przestraszonego.Oczywiście,jak nam się śmieszne przygody przytrafiają,to akurat aparatu nie mam Ale fotki niebawem...pozdrawiamy....aaaaaaa Basyl ignoruje swe łóżko,woli włochaty dywan lub kanapę,trzeciego podejścia już nie robię
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pon 21:58, 06 Kwi 2009 Temat postu: Re: :) |
|
|
Gaja napisał: | aaaaaaa Basyl ignoruje swe łóżko,woli włochaty dywan lub kanapę,trzeciego podejścia już nie robię |
Przekwateruj na jego legowisko Gaję. Zobaczysz, jak Basyl zacznie automatycznie kochać swoje M1 Wiadomo - cudze zawsze jest najlepsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:38, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Romka, może z tą łapą to był po prostu jakiś uraz, może Basyli się uderzył i stłukł łapę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|