Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:42, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
pozwoliłam sobie przenieść dyskusję na temat kastracji i sterylizacji do działu O psach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:51, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ktoś poznaje tego delikwenta ?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dzięki uprzejmości Łukasza możemy zobaczyć, jak wyglądał Basyli równo 3 lata temu i ciutkę później (czyli jak by wyglądał teraz, gdyby się skurczył w praniu )
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 22:00, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:17, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No to nam Łukaszu sprawiłeś super przyjemność. Nie ma nic piękniejszego, jak szczeniak Goldena.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:18, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
ojej ale ma niebieskie oczy:))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basyl
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:20, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
i jeszcze trochę:
tutaj miał jakieś 5 msc:
[link widoczny dla zalogowanych]
drugi tydzień u nas:
[link widoczny dla zalogowanych]
tak na marginesie ściana po lewej została wygryziona doszczętnie i wyprowadzając się musieliśmy remontować właścicielowi mieszkanie
Tutaj pierwsza wizyta Basyla nad morzem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jabłko zostało skrycie ukradzione Ewelinie.... i cichaczem zjedzone
[link widoczny dla zalogowanych]
i pierwsze próby zaprzyjaźniania się - nieudane, wnikliwi niech zwrócą uwagę na przednie łapy Basyla - chowa je i ewidentnie nie chce byc dotykany.
[link widoczny dla zalogowanych]
Dziwne ale Basyl nie lubi małych dzieci, toleruje i wykazuje chęć zabawy z dziećmi tak od 5 lub 6 lat. Niestety zabawa ze względu na masę własną oraz jego zaangażowanie może być niebezpieczna dla dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Violka25
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Szczecina (Godowo) Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:21, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Fantastycznie zobaczyć pomnejszone 40 kilogramów Basylka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basyl
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:26, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zdjęć jest dużo dużo więcej ale nie mam siły ich oglądać. Za bardzo za nim tęsknimy.
Ostatnio zmieniony przez Basyl dnia Pią 22:28, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Sasza
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:32, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Słodziak nad słodziaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Gość
|
Wysłany: Nie 21:29, 25 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Tak patrzę na to zdjęcie Basyla z maluszkiem i... zastanawia mnie jedno... czy był on przygotowywany na tak ważne wydarzenie jak pojawienie się nowego członka rodziny (stada). Te podkulone łapki, ten nieufny wzrok może być efektem, że to właśnie ON był oczkiem w głowie wszystkich, był w centrum uwagi (co wszystkie goldki uwielbiają ), aż pewnego dnia pojawia się mała istotka, automatycznie odbierająca uwagę, czas itd. Często jest tak, że właściciele nieświadomie doprowadzają do takiego obrotu sprawy. Absolutnie nie twierdzę, że tak było i w tym przypadku, ale z tego co zdążyłam zaobserwować to goldenki nieufnie podchodzą, czasami wręcz z obawą jak czegoś nie znają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Basyl
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:08, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przygotowany hmm ciężko powiedzieć jak przygotować psa na dziecko?
można przynieść pieluszkę ze szpitala, można pokazywać mu zabawkę dać powąchać - co jeszcze? Można potrenować zabawy z lalką ale czy to tak serio coś zmieni. Każdy pies jest inny i każdy inaczej reaguje na zmieny sytuacji.
Miał dostęp do dziecka nie izowaliśmy go jakoś strasznie, oczywiście są pewne reguły do których musiał się dostosować. Nie mógł lizać dziecka po buzi. Nie pozwalałem zeby mieli te same zabawki ze względu na higiene. Basyl jeżeli cichaczem zabrał Michałowi zabawkę to ją zjadł
Tak był oczkiem w głowie jak nie było dziecka ale to nie znaczy że mógł wszystko -generalnie reguly nie zmieniły się bardzo mocno. Czas przeznaczony dla Basyla się skurczył ale nadal dostawal swoje smakołyki i długie wieczorne spacery.
Generalnie był zazdrosny bo nie zawsze można zabrac psa ze sobą np na zakupy czy do lekarza. My wychodziliśmy Basyl zostawał i tego nie lubił.
Pozdrowionka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:08, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A ja muszę pochwalić Basyla, bo zachowuje się coraz fajniej Na dworze już nie wita się z każdym przechodniem, potrafi nawet przejść obok człowieka nie zwracając na niego uwagi. Spotkania z innymi psami też przebiegają ładnie, wyjątkiem są psy zbyt szybkie, ruchliwe, które zamiast się zatrzymać i obwąchąć, skaczą, biegają dookoła, sa natarczywe - takie psy denerwują Basyla (mnie zresztą też ).
Basyl zaczyna respektować fakt, że nie każda piłka jest jego Nie biegnie już za każdą rzuconą piłką, tylko za swoją. Piłkę Emi potrafi przepuścić zupełnie obojętnie albo pobiec po nią, ale jej nie wziąć (swoją ma oczywiście w pysku, do tej pory brał po prostu dwie ). Oczywiście nie jest to wypracowane w 100%, ale zdarza się już coraz częściej.
W domu jest spokojny, ale to pewnie kwestia tego, że ma dużo ruchu na spacerach, a dodatkowo nie ma z kim wariować, bo Emi w domu to oaza spokoju.
Basyl zostaje sam (lub w towarzystwie Emi) w domu bez problemu.
Wieczorem wrzucę zdjęcia z wczorajszych szaleństw spacerowych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
B@sia
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pon 20:40, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi napisał: |
Basyl zaczyna respektować fakt, że nie każda piłka jest jego Nie biegnie już za każdą rzuconą piłką, tylko za swoją. . |
Jak go tego uczycie? Bo u nas jest niestety tak, ze "wszystkie piłki i patyki Apisowe są"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:27, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Wczoraj w parku występowały lokalne zaburzenia grawitacji
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:31, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Ale były też i spokojne przyziemne momenty
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:34, 26 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
a potem zasłużony odpoczynek
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|