Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:58, 21 Kwi 2008 Temat postu: BAJKA |
|
|
Szukamy domu docelowego lub choćby tymczasowego dla ok. 5 letniej Goldenki Łajki.
Sunia jest łagodna, nie wykazuje agresji, ma kontakt z małymi dziećmi. Odgania psy zbyt nachalne i zbyt mocno interesujące się nią. Potrafi jednak tolerować psy, ponieważ miała dotychczas kompana, z którym żyła w zgodzie.
Sunia lubi jeździć samochodem, potrafi chodzić na smyczy, chociaż czasem umie pociągnąć.
Łajka mieszkała dotychczas na dworze.
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 23:28, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:00, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
PILNIE !!!!! POTRZEBUJEMY DOMU TYMCZASOWEGO DLA ŁAJKI !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
aisa7777
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sopot Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:35, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A skad jest Łajka? Gdzie teraz mieszka? A
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:47, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Łajka jest teraz w Kościanie pod Poznaniem, ale z transportem damy sobie radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:18, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Agata znowu Koscian?? Sari przyjechała z Kosciana to ten sam facet?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:22, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zorka napisał: | Agata znowu Koscian?? Sari przyjechała z Kosciana to ten sam facet? |
tak, to ten sam właściciel
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:43, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
jej to szybko trzeba ja zabierać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:10, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Pan też chciałby, że Łajka do końca miesiąca znalazła tymczas :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 22:29, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Do końca miesiąca? Przecież tylko 2dni zostały do końca Dlaczego sunia nadal wisi na alleggo za 200zł? Ja pisałam do Agaty że mogę zapewnić tymczas, wiem że nikt nie ma do mnie zaufania, jednak absolutnie nie chcę żadnych pieniędzy chcę tylko pomóc suni tylko nie wiem czy zaakceptowałaby Milkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:37, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak myslicie dziewczyny?
Może Milka już dorosła i można jej zaufać?
Zorka jest z Katowic i Milka też. Gdyby Zorka zaopiekowała sie Milką i pomogła jej merytorycznie?
Zorka, mogłabyś?
To takie moje rozważania teoretyczne, na temat drugiej szansy dla każdego.
Mnie zaufałyście, chociaż nikt mnie nie znał.
Jeżeli mylę się, albo bredzę, proszę ten post wykasować.
Może za bardzo wierzę w ludzi. Jeżeli tak, przepraszam, mój błąd.
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Wto 23:45, 29 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:14, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja widzę dwa bardzo duże problemy:
1. utrzymywanie czystości w mieszkaniu - Łajka całe życie mieszkała na podwórku więc na pewno będzie z tym problem na początku
2. nie wiemy jak Łajka zareaguje na Milkę, pamiętajmy, że mieszkanie to zdecydowanie mniejsza przestrzeń niż podwórko czy ogródek i mniejsze możliwości unikania się przez psy i niewchodzenia sobie w drogę. Łajka podobno kiepsko toleruje psy żywiołowe ("natrętne) a Milka jest młoda i skora do zabawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:41, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja myślę że trzeba zaufać , Łajka miała szczeniaki i myślę że sobie da radę z ułożeniem szczeniaka:))no i ja jestem blisko i Ania ........Warna jaka decyzja??
Problem nr 1 myslę że też nie jest taki straszny ,Sari przyjechała też z Koscianu i większych problemów z załatwianiem się nie było .Jola pewnie sama tu zaraz napisze .
Ostatnio zmieniony przez Zorkowa dnia Czw 11:44, 01 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:01, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Fakt, ja nie miałam większego problemu z nauczeniem Sarinki załatwiania swoich potrzeb poza domem. Nasiusiała w domu tylko 3 czy 4 razy.
Ale również prawdą jest, że wychodziłam z nią co 3 godziny w dzień i w nocy.
Teraz w nocy wytrzymuje spokojnie 6 godzin od północy do 6 rano. A w dzień praktycznie taras jest otwarty cały czas i Sari wychodzi na trawkę kiedy chce. Powazniejsze sprawy stara się załatwiać na spacerach, zwykle 2 lub 3 razy dziennie.
Dla mnie to nie kłopot, ale jeżeli ewentualny opiekun pracuje i Łajka miałaby zostawać od początku 8 godzin w mieszkaniu, to może być marnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Milka
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 18:12, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Też uważam że z nauczeniem czystości nie będzie dużych problemów. Pracuję i nie ma mnie w domu po 6 godzin dziennie ale na początku Wojtek mógłby przyjeżdżać koło 10-11 wyprowadzić Łajkę i czekałby do mojego powrotu w końcu nie pracuje to ja bym mu dała zajęcie .
Ale oczywiście decyzja należy do was ja zaproponowałam tymczas i Wy decydujecie czy to dobry pomysł czy nie.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 19:26, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, myślę, że w pierwszej kolejności trzeba by szukać tymczasu, bez psich domowników. Bo naprawdę nie wiemy, jak Łajka reaguje na inne psy/suki. Z tego, co ten pan pisze bywa różnie - raz szczerzy zęby, innym razem jest przyjazna...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|