|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pią 19:59, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja Wam nie napisałam jaki interes wymyśliła mi moja córka do otworzenia będzie zbierać ślimaki i je hodować. Także kochani za niedługo rodowodowe ślimaki winniczki u mnie będzie można nabyć. Wystawy zorganizujemy, na pewno w Paryżu Bajka daje strzały jak nie wiem ostatnio Jest po prostu mistrzem świata w obrażaniu, dziś moja sunia obraziła się za to że nie dostała wafelka w czekoladzie najśmieszniejsze jest to że odwracała się do mnie przez 2 godz. tyłem, dopóki nie zawołałam jej na spacerek, przekupstwo, korupcja... Pozdrawiamy Bajecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:37, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bajka jest mistrzynią świata w wielu konkurencjach
Z tego, co piszesz, Kasiu, wynika że Bajka doskonale Was szkoli. Dołożyłabym jej jeszcze mistrzostwo świata w szkoleniu swojej rodziny
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 21:41, 08 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia
Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dębica Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:05, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu ale zazdroszczę Wam Bajeczki-miałam swoje cudo Askana ale niestety kłopoty zdrowotne moich dzieciaków nie pozwoliły mi go zatrzymać....śmieszne te wasze perypetie z obrażaniem się Bajeczki
Pozdrawiam Kaśka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:50, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Wiadomości od Kasi, która ma zawirusowany komputer i żadnej możliwości dostępu do internetu.
Z Bajeczką wszystko w porządku, uczy swoją rodzinę cierpliwości i robi coraz to nowe sztuczki.
Nora ma się już duzo lepiej, wróciła do swojej Marii i nie ma kłopotu z trzecim piętrem. Trzecia powieka w oczku Nory będzie najprawdopodobniej poddana zabiegowi pod znieczuleniem miejscowym. Jeżeli lekarstwa nadal nie bedą skutkować, to zabieg (zamrażanie) jest planowany w przyszłym tygodniu.
Bajka od piątku do soboty będzie gościć u Nory, bo Kasia ma wesele koleżanki.
To jest bardzo duży skrót z długiej rozmowy telefonicznej.
Kasia ma jeszcze dużo nowych zdjęć i filmik z Bajeczką, ale to wszystko musi poczekać, aż będzie miała odwirusowany komputer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:12, 14 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Czekam z niecierpliwością na fotki filmiki Bajeczki-sztukmistrza i ogromnie się cieszę z poprawy stanu zdrowia Norci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pon 13:09, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy, po tak długim czasie milczenia. Niestety szlag trafia mojego neta, więc dobrze że chociaż w pracy mogę popisać troszkę
Jak napisała Jolcia Norcia mieszkała z nami przez trzy dni. Z Bają dogadywały się rewelacyjnie, w pieszczotach obie zazdrośnice. Trzeba było głaskać na dwie ręce Baja dopuszczała Norcię do swoich miseczek, niestety zawsze były puste no prócz tej z wodą Zostały nawet kilka razy samiutkie w domciu, przy czym ja po powrocie obawiałam się wielkich kałuż krwi w domu, a tu były niespodzianki dwie śpiące królewny chciały mnie zalizać na śmierć, w domu porządek, bez żadnych ekscesów. Byłam w totalnym szoku. Norka u nas wyskakiwała na łóżko, więc czasami wyglądało to komicznie bo nas czwórka tzn dwułapych, i dwie wielkie psice łażące między nami i proszące o miziaki. Spacerki z nimi też były bardzo interesujące, nauczyłam się że trzeba jednak trzymać smycze w jednej ręce przy nich, innaczej robiłam za przedłużacz dwóch smyczy. Baja w jendą stronę Norcia w drugą a ja pośrodku . Oczywiście sąsiedzi obserwowali mnie z okien bacznie. Szczególnie jak obie miały robić kupę niemalże w tym samym momencie, trzeba było posprzątać to umiejętnie później, niemniej jednak mi się to udało i nie musieli drzeć się z tych swoich punktów widokowych. 15 sierpnia byliśmy na weselichu mojej przyjaciółki więc Baja wylądowała u Marii, pieszczot u Marii teraz jest "ztrojona" siła, więc miała tam jak w raju Co do ogólnych wydarzeń, takich codziennych to Baja zjadła kawałek kiełbasy w folii Miałam stracha jak nie wiem, oczywiście zrobiłam larum w domu i od razu tel. do Jolci Na szczęście na drugi dzień Baja zrobiła kupkę z tą folią. Mam jedynego psa który robi swoje potrzeby od razu w woreczku Ale nie myślcie sobie, myślałam że jednak ona tej kiełbasy nie wtryniła, bo jak gdyby nigdy nic leżała w przedpokoju i udawała że nic się nie stało. Poza tym pilnując swego terenu przyblokowego, chciała poskromić małą suczkę przewracając ją. Suczka nie miała obrażeń, za to Baja ma pod okiem nie duża rankę. Z mojej głupoty wyszła ta sprzeczka bo na spacerek z domu puściłam Baję luzem, nie spodziewając się innego psiaka niemalże pod klatką. Wiem moja wina, moja wina mam nauczkę, Baja na spacer wychodzi na smyczy od soboty już zawsze. Najwyżej później ją odepnę. Wczoraj przyjechał mój brat z przyszła bratową i swoim psiakiem Jackym, to ten zza kierownicy na fotce. Jest normalnie jednym wielkim szaleństwem, Bajka na początku na niego warkoliła, później jednak chciała się z nim bawić. Jak trącała go nosem, to ten biedaczek walił bokiem o ścianę No Ona sobie teraz pomyśli że jest najsilniejsza. Jacky poznał również Norcię, i się w niej chyba zkochał i chce mieć z nią szczeniaki... Na szczęście dosięgnął tylko do kolana Dobra kończę już tego posta, co by nie był za długi. Fotki wkleję może jutro jak uda mi się wrzucić na tego kompa. Pozdrófffffffffka dla wszystkich BAJECZNE!!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pon 21:24, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
HURRA jestem w domu i mogę pisać posty:D Teraz będę próbowała wrzucić fotki:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:31, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ze zdjęciami, jak widać nie wyszło :zalamany: , ale i tak dobrze, że po tak długiej
przerwie, możesz pisać, Kasiu :luka:
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 14:29, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Moje cudo przy okazji wczorajszego spacerku uraczyło się :-& kupą Kochane, z ust Bajeczki wydobywał się taki fetor przez jakieś trzy godz. że nie dawałam sobie rady, ani nikt z domowników... Nic nie pomagało na zabicie tegoż odoru, żadne jedzonka, chlebek, zielone kości Chciałam dać jej miętówkę, ale powąchała i odwróciła się na pięcie dając mi do zrozumienia że Ona śmierdziuchów jadła nie będzie
P.S. Wiem od czego moja Baja miała biegunki... Oczywiście przez swoją głupowatą pańcię. Dawałam Bajeczce oliwę z oliwek do żarełka a ona zostawiała mi ją później w pokoju w postaci bardziej skupionej. I tak chce człowiek lepiej a tu ZONK Pozdrawiamy Bajecznie :*
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Śro 14:30, 27 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:12, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
BAjka i Nora zostały zgloszone na specjalistyczne badania kardiologiczne i okulistyczne w Krakowie 13 wrzesnia. Odpowiedz bedzie na tydzien przed badaniami, czy zostaly zakwalifikowane.
Lekarzami beda:
dr Jacek Garncarz - okulista i dr Magdalena Garncarz - kardiolog.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 22:57, 27 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy Wam kochane. Tzn. Baja tylko do okulisty, a Norcia do okulisty i kardiologa:D
Dziś moja suńka znów zeżarła cały chleb, no prawie zostawiła nam 2 kromeczki i piętkę nie myślcie że chleb zostawiłam na wierzchu lub w szafce dolnej. Nie, zostawiłam go na lodówce wys. ok 165 cm. Bajeczka akrobatka, piszę to teraz z całą świadomością tego, musiała wyleźć na krzesło, później na szafkę i na kawałku blatu który został po postawieniu mikrofali tj. ok 23-25 cm stanęć na tylnich łapkach i wtedy dopiero mogła ten chleb porwać, lub strącić... Normalnie SZOK. Gdy to zobaczyłam i weszłam do pokoju, bo tam wpałaszowała swą zdobycz, ona jak gdyby nigdy nic wstała odeszła ok. 2 m. położyła się do mnie tyłem i kątem oczu mnie obserwowała. Na co moje słowa były takie że o kolacji może jedynie pomarzyć. Ech, szkoda normalnie słów. Dr. Wąsala został powiadomiony, na w razie czego, ale tylko się zaśmiał i powiedział że nie powinno a wręcz nic jej nie będzie. Pozdrawiamy Bajecznie :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:59, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bajeczce na szczęście , po pożarciu bochenka świeżego chleba, nic nie było.
Muszę donieść, bo Kasia nie pochwaliła się umiejętnościami Bajeczki: kilka dni temu Kasia zamknęła szafkę
i dodatkowo zabezpieczyła, zawiązując sznureczkiem.
Bajeczka oczywiście sznureczek rozwiązała, szafkę otworzyła i... już wiecie, co było dalej
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Czw 16:01, 28 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 18:26, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Heh, no po prostu z mojej Bajencji jest zdolna bestia:) Zmykamyterazna grilla, ale będę jej pilnować OBIECUJĘ
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 22:35, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Obiecane fotki, troszkę już przestarzałe no ale co zrobić jak net nie chce śmigać :/
Mam nadzieję iż się spodobają
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:02, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Warto było poczekać!
Z tej partii zdjęć: I Ola śpiąca na Bajce,
II Bajka i Norka spadające z łóżka,
III Bajka ziewająca.
To nie są żadne sugestie, to są tylko moje osobiste typowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|