|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Pon 23:27, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kochane Baja ma nowiutką koleżankę Dorcię Dorcia jest zakupiona u pseudohodowcy, niestety państwo którzy ją kupili nie wiedzieli o np. naszej fundacji. Jest prześliczną malutką trzymiesięczną rozbrykaną goldzią Tu fotki Dorci z panią i Bajeczką
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 0:02, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A tu dorzucam kilka fotek Bajeczki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję że taka malutka sesyjka Bajkowa się Wam spodobała, tylko kurcze mam strasznie kichowaty sprzęt i jakość pozostawia wiele do życzenia...
Pozdrawiamy Bajecznie :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania_W
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 471
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zabrze Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:23, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, bardzo ale to bardzo spodobała. I poproszę o więcej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:50, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Piękna seria. Sprzęt jest, jaki jest, ale za to modele - super!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela Lorikowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zamość Płeć:
|
Wysłany: Wto 9:27, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Piękna sunia. A sprzęt ? ważne ,że działa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:36, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No piękna dziewczyna i rzeczywiście blizna na pycholku jakby mniejsza???
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 15:01, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tak jakby ciut zarastała Baja baaaaaaardzo się zmieniła, i na pewno jeszcze będzie się zmieniała. Tymczasem pozdrowienia Bajeczne
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 23:53, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jak chcecie to macie Nowe fotki Bajeczki u weta, z Norcią i Misią
Muszę poprawić moją źle zrozumianą diagnozę Bjeczki. Baja ma zaćmę starczą, jednak nie straci na szczęście wzroku w tępie do roku (jak mówiłam :/) tzn. mogłoby się tak stać gdyby nie dostawała kropelek. Przy kropelkach pan dr. powiedział że Baja może widzieć nawet do końca swych dni
Przepraszam za zamotanie, po prostu w nerwach źle zrozumiałam pana dr Prawe oczko jest bardziej zajęte tym bezczelnym choróbskiem. Pan dr. śmiał się gdy powiedziałam o tym co Bajka mi podkrada po cichcu do jedzenia, i stwierdził że trzeba uważać bo za niedługo mogę ja Baję doprowadzić do diety No ale Baja ma już dostęp do jedzonka ograniczony całkowicie, chyba że nauczy się otwierać szfki wiszące na ścianach
Wrzucam foteczki:
Bajcia w domciu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Baja z Misią shi tzu koleżanki:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Baja w poczekalni u weta:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A tu z Norcią w aucie :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Baja, Nora i Misia
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A to jest nasz nieoceniony pan dr.:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Śro 0:03, 30 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 22:52, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziś byłyśmy na działce sztuk 11 w naszym aucie
6 dzieciaczków, 3 dorosłych i dwa malutkie pieski
Bajka z Norką dziś chyba się zgadały przeciwko nam :/ Jak uciekały to razem, wracały razem, SĘPIŁY RAZEM, normalnie komitywa na 102. Zero warknięć, woda pita z jednej miski. Norka próbowała wykąpać się w misce niestety nie zmieściła się ale czemu... Dobra wrzucam foty:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
No i muszę napisać że Bajka przytyła 2 kg. Ale bedzie mniej jadla teraz i bedzie miała figure znow rewelacyjna
Tyle dzieciów było na działeczce z psicami:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Śro 23:12, 30 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 22:17, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Krótka notka z dzisiejszego dnia Byliśmy z Bajką dziś na basenie Pierwszy i chyba jedyny basen na którego teren można wejść z psiurką
P.S. niestety fotek nie porobiłam, oczywiscie zapomnialam aparatu :/ :mur:
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 22:42, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kochane nast. punkt wypadów to były bunkry w Stępinie. Baja przeszła w nich nie była jednak z tegoż faktu specjalnie zadowolona. Najbardziej odpowiadał jej klimat wsi, chodzące kurczaki, kury, krowy (a co to takiego, uciekam bo mnie pożre) i psinka malutki kundelek który Bajeczkę przeganiał. A ta wielgachna uciekała przed taką drobnicą Jak tylko wyśpię się porządnie, odpocznę w końcu po naszych eskapadach napiszę więcej albo poprawię to co już tu napaćkałam
P.S. Moja mamusia zakochała się w Bajce, jak tylko wróci do Polski też chce takiego psiaka, i kuzynowstwo jak tylko przeprowadzi się do domciu z ogrodem też Trzeba działać na froncie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:48, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dobra robota Kasiu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:10, 05 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Widzę że Bajka z Norką to prawdziwe psie psiapiółki no i tak fajnie psiowo się u Ciebie robi a pamiętam jak pisałaś żęe u nas tak fajnie bo tyle psiaków na spacerze a tu dada masz super psiejsko czarodziejsko.
Ostatnio zmieniony przez Zorkowa dnia Wto 23:11, 05 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Śro 7:33, 06 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Tak mi się wydaje, że po tym pełnym wrażeń urlopie , to Kasia powinna wziąć kilka dni wolnego na odpoczynek .
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Śro 7:34, 06 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 23:18, 07 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Heh dziewczyny, urlop pełen wrażeń. Nie mam sił na nic, i prawdę mówiąc mam ochotę WYSPAĆ się porządnie. Nie jest mi to jednak dane jak na dzień dzisiejszy. Jeszcze ten durnowaty kręgosłup daje mi w kość ostatnio straszliwie. Bajeczka jest psią oazą spokoju nie robi nic poza snem ostetnio. Chyba właśnie też odsypia te pełne wrażeń dni. Choć jestem niedobrą pańcią bo nad Solinę jej nie wzięłam tylko zostawiłam na pastwę losu w domu. Biedna Baja musiała "pilnować" dobytku swoich ludków. Sama w 4 ścianach przez 9 godz., musiałam zadzwonić do mamy Damiana żeby do niej zaglądnęła czy aby czasem jakiejś psiej imprezy nie zrobiła. Na szczęście psy z okolic nie zdążyły przyjść przed naszym powrotem do domu. Za późno Baja dowiedziała się że zostaje sama i nie zdążyła pewnie wszystkich powiadomić. Tak na poważnie to kochana psinka nawet jedzenia nie zjadła które jej zostawiłam, do przyjścia teściowej, zresztą ona też musiała pokarmić ją z ręki . Kiedy wyszła z nią na spacerek i Baja załatwiła już swoje potrzeby fizjologiczne, chciałą wracać do domu, ale Baja nie i już. Mama pogadała z nią i przekupiła, owiedziała jej że pani niedługo wróci i że byłaby zmartwiona gdyby nie było Bajeczki w domu. W tym momencie moja kochana sunia zrobiła odwrót i biegiem popędziła do domu ciągnąc za sobą moją teściową Jeśli chodzi o mój wyjazd do Soliny, oczywiście pierwsze na co zwróciłam uwagę był GOLDEN biegający po tamie w tą i spowrotem. Ludzie bali się go, usuwali na boki, a mądra Kasia od razu wzięła się za łapankę udało się. Niestety nie miałam żadnej smyczy, oglądnęłam psiaka wyprzytulałam, a ludzie patrzyli na mnie jak na idiotkę. Obcy pies a ta go tuli, i jeszcze na to samo dzieciom pozwala Nie miał tatuażu, adresówki, był brudny. Stwierdziłam że pewnie się komuś zgubił i puściłam Go, ale oczywiście stwierdziłam że jeśli zobaczę go po raz trzeci, to żebym miała szelkę od stanika odpiąć to coś do obroży mu przywiążę. Popytałam ludzi ze straganów i dowiedziałąm się że jest to pies jakiejś kobiety. Po jakimś czasie zobaczyłąm go ponownie, łasił się jak do mnie przed chwilą do jakichś ludzi. Podeszłam i okazało się że to ich psiak, powiedziałam im dlaczego się nim zainteresowałam, doradziłam przynajmniej adresówkę. On im ucieka bo mają gosp. agroturystyczne, i goście czasami nie domykają bramki, a On wtedy hulaj dusza po całej Solinie. Piękny psiak, wygląda jak Askan tylko w rudej odsłonie. Wracając do mojej Bajeczki, myślałam że jeśli ktoś obcy wejdzie do mieszkania beze mnie to Baja zareaguje jak przystoi na psa. I co?? Oczywiścia zareagowała wypadła z pokoju jak bomba i zaczęła merdolić tak swoim ogonem że kuzynka myślała że jej odpadnie. Baja generalnie czuje się w miarę ok, nie licząc jakichś drobnych skaz na zdrowiu. Są to jednak na szczęście błahostki, oby tak jak najdłużej. Pozdrawiamy Bajecznie :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|