|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 20:06, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Na razie obeszło się bez tego, odpukać. Przestała krwawić Oby tak dalej... Później wstawię fotkę z raną po sterylce Taką jak wygląda teraz Pozdrówka :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Wto 22:35, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, Bajka zachowała się dziś karygodnie Jakbym nic do jedzenia jej nie dawała w domu Zeżarła mi prawie cały chleb Wróciłam jak zwykle z pracy i poszłam z Bają na spacerek. Później na zakupy. Te właśnie zakupy zostawiłam na stole gdyż moja Ola chciała na huśtawkę... Poszłam, przy huśtawce na ławeczce siedziały przysłowiowe "MAMUTY" czyt. kobiety- osiedlowe fm. Zaczęły prawić jak to jest możliwe żeby trzymać psa w domu. Przecież to śmierdzi, kłaków pełno, w wannie psa nie wykąpie bo późnej można wysypki dostać, no wiecie takiej na sierść psa i w ogóle psy s...ą wszędzie i one później muszą buty wyrzucać ( dobrze im tak za takie gadanie). Oczywiście moja szczerość nie zna granic, musiałam się wtrącić niech się cieszą że usłyszały tylko że nawet nie wiedzą jak pieski potrafią oddać miłość -lepiej od człowieka. W tym momencie Oleńka powiedziała mi że jej zimno, i wpadłam na genialny pomysł Poszłam do domciu po bluzę dla Oli, i po Bajkę . Wtedy właśnie zauważyłam że moja Bajeczka pożarła moją kolację tzn. podkład pod nią Wracając do Oli żałuję że nie miałam aparatu, te "kobiety" miały bardzo wymowne miny, mniej więcej takie: :szok: Poza tym Baja prawie rzuciła się na biegającego kundelka, prawie przecinają mi dłoń smyczą Po wszystkim oczywiście udawała Goldena, tulenie, łapki itd. I Ona sobie myśli że ja jej uwierzę?? Ona to nie golden, to doberman w przebraniu
Ale mi się na humorki zebrało Pozdrawiamy Bajecznie :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Śro 23:29, 02 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mogę pisać trochę chaotycznie, ale uwierzcie mi dziś mam pełne prawo do tego :/
Gdy byłam na spacerze z koleżanką i jej Parolem w poniedziałek spotkałam dr. Wąsalę. Jest to Krośnieński wet. Trochę zaniepokoiło Go to że Baja krwawi, ale kazał podać lek do końca i jak coś zjawić się u niego. Podawałam, i co?? Dziś po powrocie do domu, patrzę a Baja dalej ma krew na sierści po ogonkiem :/ Na szczęście wcześniej zadzwoniłam do p. dr. i umówiłam się na wizytę. Stwierdziłam że w razie czego kontrol się przyda. Baja dostała leki: Ascorutical- na wzmocnienie naczyń krwionośnych, i Cyclonamine 2x1 na owe krwawienie. Przy okazji została zmierzona temp. 38,5 więc w miarę jest w porządku. Prosiłam pana dr. o zobaczenie jeszcze owego nieszczęsnego chipa, i tu zaczął się mój stan nerwowy :/ Pan wet. wpisał Bajeczki chip do jakiejś międzynarodowej bazy danych i wyskoczyły informacje
Podaję wszystko od A do Z !!!
Kraj: Belgia
Rasa: Golden Retriver
Płeć: Żeńska
DATA URODZENIA: 12 MAJ 1999 :szok:
DATA CHIPOWANIA: 07 LIPIEC 1999 :szok:
Ma 9 lat nie 6 a to różnica jeśli chodzi o leczenie!!!!!
i dalej jest podany adres nie wiem hodowczyni, właścicielki...
W książeczce data ur.
13 lipiec 2002 poprawiono na 2003r. .... itd.
Nie mam normalnie sił na to wszystko, nie ogarniam...
Nie rozpisuję się na ten temat bo już nie ma to większego sensu. Jest jak jest. Baja jest od czasu sterylizacji po diecie na karmie Purina senior i tak zostaje. Dawka dla niej 320 gr. trzeba zmniejszyć na ok. 300. Jest w dobrej kondycji i nie możemy tego zaprzepaścić, nie możemy jej podkarmiać. Tzn może jeść inne jedzonka, oczywiście nie podając puriny, i w rozsądnych ilościach.
Najgorsza myśl ile, jak długo będziemy ją mieć. Mam nadzieję że baaaaaaardzo długo!!!!!! Mam nadzieję że więcej już nie będzie musiała cierpieć...
Pan dr. obiecał zaglądać na forum i możliwe że się zarejstruje. Oby!!! Bo ja już zaczęłam wątpić we wszystko Aaaaa i muszę tu na forum bardzo mu podziękować!!!
Pan dr. Wąsala nie wziął nic za wizytę (choć z Bają spędziłyśmy u niego prawie godz.), powiedział żeby traktować to jako CEGIEŁKĘ NA RZECZ GOLDENOM!!!! DZIĘKUJĘ !!!!!
Mam nadzieję że wszystko od tej pory w zw. z Bajeczką będzie już się układać dobrze. Mam problemy ze zdrowiem dzieci, psa a o naszych z Damianem już nie wspominam bo i po co. Na domiar złego zamknęli poradnię kardiologiczną dziecięcą w Krośnie :/:/
Pozdrawiam Bajecznie ... :*
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Śro 23:35, 02 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Czw 0:04, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Na domiar złego zamknęli poradnię kardiologiczną dziecięcą w Krośnie :/:/
Kasia pracowałam kiedyś z kardiologami fakt że dla dorosłych ale dziecięcych jest mało wieć pisz mi tu kobito na priva co się dzieje mam jeszcze trochę znajomych to może coś pomogę
Ostatnio zmieniony przez Zorkowa dnia Czw 0:06, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 11:53, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny jeszcze nigdy nie spotkałam tak wiele życzliwych mi osób... Aż łzy cisną mi się do oczu. Baaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję za chęć pomocy, i za otrzymaną pomoc pod każdym względem. Jesteście KOCHANE!!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:14, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, nie matrw się, problemy mają to do siebie, że znikają Twoje też pójda precz !
Tym rocznikiem 1999 Bajeczki też się nie przejmuj. Każdy ma tyle lat, na ile się czuje (lub wygląda), a Bajeczka pod Twoją czułą opieką na pewno czuje się świetnie (no i wygląda świetnie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Czw 12:22, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Agatko :* Oby, i ja mam taką nadzieję. Dzięki za wsparcie... :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 8:58, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Muszę chyba Bajeczce kupić kalosze Ona ewidentnie nie chce chodzić po kałużach, mokrej trawie itd. Przez kałuże przeskakuje, po mokrej trawie chodzi jak sarenka, ale przyznaje że błoto lubi Wcale nie zachowuje się jak 9 letnia suczka, jak ją wieczorkiem na polance za blokiem puszczam na luz, szusem pokonuje ok. 5 do 6 okrążeń Później chce się bawić w "berka", podbiega i ucieka... ale ucieka tylko parę metrów i staje w miejscu patrząc co ja zrobię Dziś jesteśmy już po 1 dłuższym spacerku, to taka odprężająca kuracja Na szczęście dziś wolne w pracy więc weekend w domku z rodzinką. Tylko pogoda jakaś taka do niczego :/ Pozdrawiamy Bajecznie...:*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:11, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, zapomnij o tych cyferkach (latach).
Bajka jest taka (ma tyle lat), jak się czuje, jak się zachowuje a przede wszystkim jak ją kochacie.
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Sob 9:13, 05 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 9:23, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jolciu wiem, wiem ale to tak jakoś siedzi już głęboko w głowie . Trochę mi głupio z tego powodu, ale piszę szczerze. O wiek mi nie chodzi, tylko można było jak już pisałam innaczej podejść do jej leczenia... Ale Ona na prawdę się tak nie zachowuje, ma zachowania nieraz nawet jak szczeniak. Zresztą Jolciu sama zobaczysz
Pozdrawiamy Bajecznie, serecznie ...etc. :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Sob 10:13, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
KasiaJ napisał: | Tylko pogoda jakaś taka do niczego :/ Pozdrawiamy Bajecznie...:* |
Kasiu, pogoda "do niczego" jest tylko dla nas. Tą właśnie kiczową pogodę uwielbiają nasze sierściuchy... Ja zresztą też, dlatego zazdroszczę Wam tego deszczu i "niepogody" na południu Polski, bo u nas i wczoraj i dzisiaj świeci wieeeeelkieeee słońce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Sob 10:17, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A u nas właśnie zaczyna słoneczko przebijać się przez chmurzyska Może nie lubię upałów, lecz słoneczko tak. Może być chłodno tylko niech nie leje :/ Za chwilę na drugi spacerek się wybieramy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:02, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kasiu, nie przejmuj się wiekiem Bajeczki - mój poprzedni sierściuch, który odszedł w lutym - Jack, przeżył 14,5 roku. Poza ostatnimi 3 miesiącami - w doskonałej kondycji. A jak miał 9 lat - to był pełen energii i wigoru. Nawet nie przyszło mi wtedy do głowy, żeby myśleć o nim, jak o Starszym Panu.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Sob 18:42, 05 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:07, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kasia,
nie poznaję Cię. Skąd w Tobie tyle "chmur" - Ty zawsze taka radosna (jaki pies, taki Pan;)
Bajka wyglada młodziej niz 9 lat, jest w dobrej kondycji, nie martw się niczym na zapas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 21:55, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Alu i Beniu dzięki:)
Wczoraj z Bajeczką pojechaliśmy na jej ulubione RYBY Miejscowość Hłomcza, piękna, spokój, woda, lasy, teren do KOPANIA!!! Muszę Wam napisać iż moja Bajka to jednak prawdziwy goldzik (Nie doberman w przebraniu, co kiedyś sugerowałam ).
Moja Bajeczka od wczoraj zrobiła potężny krok do przodu Przełamała się i mam niespodziankę. Są dwie rzeczy które właśnie od wczoraj uwielbia robić są to:
- PŁYWAĆ
i
-KOPAĆ DOŁKI
A ja już myślałam że nie pokona tego strachu przed wodą
A było to tak :
Gdy Bajeczka zobaczyła wodę, nie było żadnego entuzjazmu z jej strony Pomyślałam że za wszelką cenę muszę zrobić coś aby sama, podkreślam SAMA weszła do niej. Okazało się że jej łakomstwo na coś jednak się przyda . Wzięłam kawałek kiełbaski podzieliłam na dwa kawałki, jeden dałam jej na brzegu, a drugi pokazałam i rzuciłam do wody na taką odległość aby weszła czterema łapkami do niej. SUKCES WESZŁA Więc dałam jej nowy kawałek (tamten się utopił ).
Po tym "incydencie" miałam problem, nie miałam pojęcia że aż tak jej się to spodoba Zaczęła polować na pajączki wodne, ważki, wszelkie inne robactwo wodne i KACZKI . Między tymi "wyskokami" do wody, Baja pięknie szukała kretów przekopała chyba całe wybrzeże akwenu, przy którym siedzieliśmy . Wieczorkiem niestety zabawa musiała się skończyć, zaczęło być chłodno trzeba było ułożyć Baję w jednym miejscu. Uwierzcie ciężko było, Bardzo ciężko. Wytarłam ją, i musiałam przypiąć w środku auta I tak sobie siedzieliśmy, ja, Damian i "warująca"do godz 3.30 Bajeczka . Pilnowała nas :oczami: Później "padła", aż chrapała . Dziś ok. 10.00 wróciliśmy, nie obyło się bez kąpieli. Baja wyglądała jak górnik wychodzący z kopalni po całym dniu pracy Tyle że nie upaprana węglem, tylko błotem .
Wrzucam kilka fotek z naszego wypadziku :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|