|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:59, 27 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Och Bogusia! Dziękujemy! Teraz możemy iść spokojnie spać Piękna mordka!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:02, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Karolina Lankowa napisał: | Och Bogusia! Dziękujemy! Teraz możemy iść spokojnie spać Piękna mordka! |
się zgadzam, i dołączam do podziękowań
|
|
Powrót do góry |
|
|
siostra Hani od Beli
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 1:13, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Pozdrawka od moich sierściuchów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:20, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze dwie fotki od Hani
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:46, 28 Lis 2011 Temat postu: Bajowa pierwsza noc |
|
|
Moi drodzy mamy za sobva pierwsza spokojna noc. zadnych ekscesow, zadnych. Sniadanko ladnie zjedzone No i jestesmy po pierwszym porannym spacerku. czynnosci fizjologiczne zalatwione w 100% baja jest cudownie spokojna i grzeczna. Ja za chwile pojade troszke pozarabiac na "kieliszek chleba", jak mawia moj tato. A do dziewczyn niebawem przyjdzie moj serdeczny przyjaciel, ktory bedzie rozpieszczal i mocno wyspaceruje panienki. Pozdsrawiam i do nastepnego news'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:15, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Cieszą, oj cieszą takie wieści
Fajne futra masz Haniu, tylko jeden koteczek coś się chyba na fotkę nie załapał
|
|
Powrót do góry |
|
|
siostra Hani od Beli
Dołączył: 27 Lis 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 23:08, 28 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Podczytuję i oglądam z wielkim zainteresowaniem.
Wydaje się, że towarzystwo się dogada, zwłaszcza że Bela też ma "goldenie serce", a kicie są przyzwyczajone do psów - bywało, że u rodzicków były trzy suczyny jednocześnie.
Jeja, czy to znaczy, że teraz będą u nich czasem gościć cztery na raz????
Taaaaak... To musiało sie tak skończyć))
Pozdrawiam i mam nadzieję, że we czwartek zobaczę Baję w realu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:49, 29 Lis 2011 Temat postu: ... odwiedziny w realu... |
|
|
Kochani!!! Wszystkich bardzo serdecznie zapraszam na odwiedziny Bajuchny w realu I siorke Basie tez, oczywiscie
Konczy sie druga doba pobytu Bajeczki u mnie. Moge sie nia jedynie zachwycac No... moze jest jedno malenkie, kilkudekagramowe "ale" Wyciagnela sobie z zamykanej kuwety jedna mala qpe kociowa , ale powiedzialam "feee, nie wolno" i ja zostawila, no i oczywiscie dostala smaczek. Choc musze przyznac, ze nie jest lasa na smaczki typu ciasteczka czy psie kabanosy Wiec juz wczoraj wieczorkiem pojechalysmy z Belli i z Baja autkiem kupic parowki. Od jutra wejda w zycie jako nowe smaczki.
Specerki bezproblemowe, chodzi bardzo spokojnie, praktycznie przy nodze, ladnie staje obok przy przejsciu przez jezdnie, potem grzecznie idzi tuz obok na haslo"noga". Po spacerze z Grzegorzem do poludnia okazalo sie, ze troche przestrasza ja duza przestrzen /pola/ wiec szla obok niego grzecznie. Jak juz bede jej calkiem pewna, jak sie bardziej oswoi ze mna, to zaczne ja spuszcac w polach i uczyc przychodzenia"do mnie", przywolywania "Baja chodz do mnie" no i reagowania na to imie. Na zawolanie "Diana" tez wlasciwie nie zareagowala. Wiec juz bedzie baja na zawsze Na dzis tyle bo teraz pojde z dziewczynkami na spacerek wieczorny. W najblizszym czasie, jak bedzie jasno i slonecznie, uruchomie aparat fotograficzny i porobie jakies sliczne fotki.
Pozdrawiam ode mnie i merdole ogonkami od dziewczyn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:03, 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Miło czytać, że Bajuchna tak grzecznie się sprawuje
Aparat Haniu koniecznie uruchom, i daj nam tutaj nacieszyć oczęta fotkami Bajeczki i Twojej Bellisi.
Pozdrawiam cieplutko, wymiziaj wszystkie futerka, a Bajeczkę minutkę dłużej- za wzorowe zachowanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:09, 29 Lis 2011 Temat postu: Re: ... odwiedziny w realu... |
|
|
Hania od Bellissimy napisał: | Jak juz bede jej calkiem pewna, jak sie bardziej oswoi ze mna, to zaczne ja spuszcac w polach i uczyc przychodzenia"do mnie", przywolywania "Baja chodz do mnie" no i reagowania na to imie. |
Haniu, proponuję następującą kolejność:
- najpierw nauczyć reagowania na imię
- potem uczyć przywołania, ale na lince
- potem uczyć przywołania na zamkniętym terenie
- dopiero na koniec, jak już masz 100% przywołanie na lince i na terenie zamkniętym, puszczać luzem na polach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:13, 29 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No tak, 200% prawda, chyba zaczelam wymieniac swoje plany od konca ) Ale juz sie poprawiam i zaczne wedlug jedynie slusznej kolejnosci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:55, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Kochani! Bajunia ma sie dobrze. Powoli zapoznaje sie ze swoim imieniem i zaczyna przychodzic do mnie, gdy ja wolam Chetnie jest blisko Belli i sypiaja nieopodal siebie. Zauwazylam, ze zdecydowanie leka sie glosniejszego mowienia. Gdy trzeba bylo przywolac Belle na spacerze nieco dobitniej to Bajunia podkulila ogonek i szla grzecznie i bliziutko przy nodze. Tylko jak to zrobic, gdy spopkojne komendy nieraz nie docieraja do starszej pani Belli ? A czasami nawet trzeba powtorzyc do niej ze 2-3 razy, zeby wreszcie zrozumiala co do niej mowie. Natomiast przed odkurzaczem nie uciekala z panika, ale spokojnie poszla do innego pokoju. Dzisiaj w domu udalo mi sie ja rozbawic i zaczela chodzic z szarpakiem i nawet troszke sie ze mna przeciagala nim. Widac, ze choc jeszcze niesmiala, ale zaczyna jej sie podobac taka zabawa, a mam wrazenie, ze tego wczesniej nie znala A zabawkami dziewczyny dziela sie sprawiedliwie Jutro zapozna sie z sunia mojej siostry Basi, ktora odwiedzi nas popoludniem w domu.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczow i ich siersciuchy i do nastepnego news'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bogusia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1868
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Boruszowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:38, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Haniu, koniecznie musisz odkurzyć aparat fotograficzny i pokazać nam dziewczyny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:41, 30 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Bogusia napisał: | Haniu, koniecznie musisz odkurzyć aparat fotograficzny i pokazać nam dziewczyny |
O tak, koniecznie! Napewno Baja musi mieć piękne zdjęcie portretowe żeby uwieść wszystkich kandydatów na DS!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:15, 03 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Karolina Lankowa napisał: | Bogusia napisał: | Haniu, koniecznie musisz odkurzyć aparat fotograficzny i pokazać nam dziewczyny |
O tak, koniecznie! Napewno Baja musi mieć piękne zdjęcie portretowe żeby uwieść wszystkich kandydatów na DS! |
Moi drodzy!
Dzisiaj jeszcze poprosze Bogusie o wstawienie fotki portretowej Bajeczki oraz widoku dziewczyn oczekujacych na sniadanko, oczywiscie po "wygryzieniu" mnie z cieplego lozeczka okolo 7:00
Okazuje sie, ze Baja uczy sie baaardzo szybko Od dzis juz wskakuje do lozeczka, razem z Belli, juz poszczekuje, ale dosc delikatnie, gdy cos sie dzieje na korytarzu Pieknie bawi sie zabawkami, to znaczy przynosi mi je w pycholku i kladzie kolo stop. Rano bardzo spokojnie poddala sie czyszczeniu i zakropieniu uszu, bo byly nieco brudne. Oczko z niewielkim zadrapaniem tez dala sobie ladnie posmarowac mascia oczna z antybiotykiem. Trzeba przyznac, ze bardzo spoko dziewczyna W przyszlym tygodniu wybierzemy sie do weta na tzw przeglad techniczny Mysle, ze wszystko bedzie jak najbardziej oki
A wiec do kolejnego uslyszenia.
Sciskam was sobotnio i wszystkie wasze siersciuchy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|