|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:54, 08 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | Hmmm, może Kasia M. odpuści i ja adoptuję Badiego...? |
taaa, jasne Po takim opisie Trzeba było to przemyśleć zanim napisałaś całą prawdę o Badim
Aśka Axelowa napisał: | Wpadłam. Na całego. Jestem zauroczona, zakochana i oczarowana
Badi to baaaardzo pozytywny pies. Grzeczny, umiejący idealnie chodzić na smyczy, przyjazny, wpatrzony w człowieka... |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciachowa2
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wies pod Szczecinem Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:03, 09 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Asia, dzieki za filmiki
No przyjemnosc dla niego plywanie wydaje sie, ze nie jest. Plywac umie, ale czasem jak widac stylem pt "rozpaczliwiec" NIE MUSI Jak mu sie bedzie do wody tesknilo i sie w wodzie rozkocha to mu wode znajde, jak nie- nie ma musu
Pileczkowiec pospolity. 'mam pileczke mam, sie w niej wytarzam' no nazwyczajniejszy golden
bardzo dziekuje za filmy
Czy te pileczke ukochana, trzymana miedzy lapkami- do czlowieka , mozna mu odebrac? Jak? Bo Leon to wiadomo- sposobem. A jak to wyglada z czlowiekiem? probowalas?
O "pilnowaniu zasobow" w przyszlosci mysle sobie glosno.... czy jest z tej przypadlosci wyprany? czy jednak musze na to zwracac uwage? (tak cyz siak bede, ale czego sie moge spodziewac na starcie? )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 22:06, 09 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Wydaje się, że on lubi wodę, taplanie się w niej sprawiało mu radochę Chyba tylko głębsza woda jest nieco straszna. Ale gdy czuł na plecach oddech konkurencji, to się nie zastanawiał czy umie/lubi pływać, tylko rzucał się za piłką jak prawdziwy psi facet ("nie myślę, działam")
Piłkę i wszelkie inne zabawki oddaje bez problemu.
Wczoraj dorwał w lesie pajdę chleba z masłem i serem. Wyglądała na świeżą, ale wolałam żeby jej nie skonsumował. Wszelkie "puść" czy "zostaw" nie działały i z duszą na ramieniu (naprawdę ostrożnie) rozdziawiłam mu pychol i wyciągnęłam chleb z pyska. Na szczęście bez problemu Dziś znów przechodziliśmy koło tego chleba i wystarczyło "nie wolno" i ominął pokusę łukiem
Wczoraj pierwszy raz piechy zostały same w domu na dłuższy czas. Hmmm... Badi skonsumował kawałek skórzanego papcia. Ale nie wiem czy to lęk separacyjny czy po prostu smakowała mu skóra. Dziś znów zostali sami na jeszcze dłużej (niemal 7 godzin) i żadnych strat nie było.
Aaaa, wczoraj Badi poznał goldena mojej siostry - Fogarta. Fogart to pacyfista, ale strasznie upierdliwie zaglądał Badiemy pod ogon. Badi się denerwował i warczał na Fogusia. A wark ma wyraźny - jak rozgniewany lew . Ale nic więcej się nie działo - jak Fogart się już nawąchał, to wspólnie spacerowali. Choć Badi trzymał się bliżej Leona, Fogiego raczej unikał.
Kasia, ja w dalszym ciągu jestem nim oczarowana. Codziennie bardziej I zaczynam Ci naprawdę zazdrościć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciachowa2
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wies pod Szczecinem Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:43, 09 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
tak mi wychodzi, ze on najzwyczajniej na swiecie kocha smak dobrze wyprawionej skory.
Nie, nie bede kupowala mu w ramach smakoli zadnych butow nic z tego
O Boze, bede musia sprzatac !!!!!!!!!!!!!!!! !
Ciesze sie, ze pozwolil ci na wyjecie znaleziska z pyska- to dobrze o nim swiadczy Moze z czasem mu nei przejdzie :p
widzialam wiele godlasow z klopotliwym pilnowanie zasobow, ze mocno sie na to uczulilam. Cala reszta jest do ogarniecia jakby co
Potezne warki - bardzo dobrze. Mieszkam na wsi to i szczekanie bedzie chetnei widziane. Coby sie niektorym nie wydawalo, ze cavalierek tylko domu pilnuje Warkot lwa - bardzo chetnie
Pewnie mu sie Achim pod ogonem przyklei na poczatku , no to chlopaki beda sie dogadywac
No to skoro wode lubi, ide namawiac Petera na kopanie stawu chcial oczko wodne, niech kopie "nieco" wieksze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 19:00, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Mojego zauroczenia ciąg dalszy...
Badi to najgrzeczniejszy pies, jakiego dotąd przyszło mi gościć w swoim domu. Zdecydowanie.
Jest mega posłuszny, reaguje na KAŻDE przywołanie/zawołanie. Od wczoraj na spacerach chodzimy już bez smyczy i wygląda to mniej więcej tak: https://www.youtube.com/watch?v=uUpIcOq4TN0
Baduś cieszy się na KAŻDĄ uwagę człowieka. Czy to idę w jego kierunku, czy idę w innym, ale spojrzę na niego, czy wypowiem jego imię - jego ogon zamaszyście się cieszy, a Badi jest cały szczęśliwy. Baaardzo pozytywny psiak
Po incydencie z nadjedzonym skórzanym laczkiem robię testy: jednego dnia zostawiłam za wierzchu takie materiałowe kapcie i poszłam do pracy. Chłopaki zostali sami na 8 godzin, bo Tomcio wyjechał. Laczki nie ruszone.
Innego dnia zostawiłam te same laczki plus adidasy. Laczki znów nie tknięte, a adidasy przyniesione do legowiska. Ale całe. Kolejnego dnia było identycznie: laczki na swoim miejscu, a adidasy spały w łóżku z Badim Żadnych innych rzeczy ponadprogramowo nie chowam i jak dotąd wszystko jest bezpieczne
W przyszłym tygodniu idziemy do weterynarza, dam znać co z tego wyniknie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:51, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
o matulu jaki cudowny
Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Nie 21:51, 12 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciachowa2
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wies pod Szczecinem Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:03, 12 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
przywolanie przesliczne, po jednym tygodniu pobytu takie sekundowe zawrocenie w miejscu i przybiegiecie - mniod i orzeszki
A ze stolu ukradl co kiedy? tak sobei pomslalam, ze w koncu jakies wady musza sie w nim objawic
Wlasnei wczoraj przyszedl Peter ze spaceru z Achimem z wiescia- na wsi mieszka pani weterynarz. Jak dodam, ze Polka - to juz wlasciwie jestem w raju Nie ma gabinetu tutaj, tylko w miescie Ale wiejskie sasiedzkie burki pryzjmuje tralalala Tylko musze jeszcze obczaic w ktorym domu , do gabinetu bedziemy na badania do Szczecina do niej jezdzic a na pierwsza pomoc jakby co - mam na miejscu
Podatek bylismy oplacic w nowym miejscu, poprzednia wies placilam 80 za Achima, gdybym tam chciala drugiego psa to kosztowalby 120, a trzeci juz 240 .Tutaj za Achima 20 wyszlo a drugi pies jako ze drozszy tylko 30 - duzo oszczedniej wypada
Czy Badi korzysta z legowisk , czy raczej woli podloge? czyli mam zainwestowac w ponton, czy raczej drybedami wyscielic podloge ? Na starcie nei chcialabym sie wyglupic. Jak przyuwazylas Asia? co preferuje Badi? Bo ze lozko - to jaaaaasne, ale w ciagu dnia punkt obserwacyny z legowiska, cyz z kocyka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 22:25, 19 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Badi jest u nas 2 tygodnie. To bardzo dobre i fajne 2 tygodnie
Kasiu, przywołanie w dalszym ciągu mamy piękne. Badi z radością reaguje i biegnie na każde wezwanie. Robi to natychmiast i jest przy tym cały szczęśliwy, że człowiek go woła. Miodzio
Chodzenie na smyczy - nadal rewelacyjne, zero ciągnięcia.
Stosunki z Leonem - wzorowe.
Badi ładnie reaguje na "fe" przy znaleziskach na spacerach - odpuszcza.
Z psyka można mu wyjąć wszystko - piłkę, jedzenie, kość. Przy misce też się nie spina.
Bardzo lubi wszelkie zabiegi higieniczne, jest przy tym grzeczny i cierpliwy (bez mrugnięcia okiem toleruje grzebanie w uszach, przy łapach czy ogonie).
U weta zachowanie idealne - żadnych warków, uchylania się czy ucieczek.
Lubi mizianie i kontakt z człowiekiem, ale nie jest nachalny. Jest jakby wdzięczny za każdą uwagę...
Chcesz Kasiu wad? Oto one:
- Badi jest z tych goldenów, które lubią się witać ze wszystkimi. Dlatego na spacerach często podchodzi do obcych/mijanych ludzi czy psiaków
- nie wszystkie psiaki mu pasują, na niektóre się jeży i obwarkuje (ale nie mieliśmy jeszcze żadnych brzydkich akcji)
- pozostawiony sam w domu znosi buty do legowiska (oprócz skórzanych laczków żadnych innych nie zniszczył)
- potrafi zdjąć sobie jedzenie z kuchennego blatu (ale tylko wówczas, gdy w domu nie ma ludzi, w naszej obecności niczego po blatach nie szuka)
- nie zna komendy puść/zostaw/oddaj - jak już coś weźmie do pyska trzeba mu to z paszczy wyciągnąć, inaczej skonsumuje, o ile to jedzenie (sorki, że umieściłam to w wadach psa, ale chciałam zasygnalizować, że jest coś do poprawienia )
Tyle z 2 tygodniowych obserwacji. Pewnie z czasem będzie tego jeszcze trochę...
Co do legowiska. Badi leży tam, gdzie my siedzimy i w zależności w którym jesteśmy pokoju leży albo na drybedzie albo na legowisku. Ale widzę, że legowisko bardzo lubi
I jeszcze foty z dzisiejszego spaceru:
Pozdrawiamy !
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciachowa2
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wies pod Szczecinem Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:28, 21 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Dziekuje,
eee tam, takie wady, to nie wady
Czyli kupujemy legowisko, rozmiar 120x100 ? czy nieco mniejsze? I wpisac aurea 10% ? Bede miec w zwiazku z tym do ciebie prywatna prosbe
Bo wysylka na moja wies to sa wysokie koszta (wielokrotnie) , czy moglabym po zakupie podac Twoj adres jako wysylkowy ? Wowczas mialby juz u Ciebie swoje spanko
Po bufetach kontrole do tej pory zaden pies mi nie robil, ale to dobrze. Nareszcie blaty w kuchni beda niezabalaganione Golden to same pozytywy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 13:58, 22 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
maciachowa2 napisał: | eee tam, takie wady, to nie wady
Czyli kupujemy legowisko, rozmiar 120x100 ? czy nieco mniejsze? I wpisac aurea 10% ? Bede miec w zwiazku z tym do ciebie prywatna prosbe
Bo wysylka na moja wies to sa wysokie koszta (wielokrotnie) , czy moglabym po zakupie podac Twoj adres jako wysylkowy ? Wowczas mialby juz u Ciebie swoje spanko |
Kasiu, odezwę się do Ciebie w tej sprawie na PW
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marzena Bamber
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kołobrzeg, Zachodniopomorskie, obecnie Sabnie Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:17, 22 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kaja popisała się - rzecz się stała nie slychana - zżarła pod nieobecność domowników chleb suszący się w koszyku na parapecie okna.No i chlebek będzie suszyl na górze wiszącej szafki, nareszcie przestanie stać na widkoku - chleb
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia_Andrzej_Daisy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 28 Lut 2011
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mierzyn/Szczecin
|
Wysłany: Czw 8:25, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Jak coś, to my oferujemy, że legowisko może przyjść do nas (też będzie blisko do odbioru )
Bo nie wszyscy jeszcze wiedzą, ale Daisy już się cieszy, że będzie miała tuż za granicą goldena do zabawy i wspólnych spacerów Czekamy zatem wszyscy na przeprowadzkę Badiego, żeby go poznać
|
|
Powrót do góry |
|
|
maciachowa2
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Cze 2015
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: wies pod Szczecinem Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:30, 23 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Kasia, Andrzej i Daisy - dziekuje bardzo.
WOlalam aby juz przywykal Badi teraz do swojego lozeczka. W najblizszych dniach powinno dotrzec do Badiego i niech juz sobie ma swoje "wygody" . Mam nadzieje, ze mu sie spodoba i nie obrazi sie na swoje wyrko
Mamy w planach wpsolny spacer, no nie od razu, damy chlopakowi troche czasu na aklimatyzacje w nowym miejscu
Ale to jeszcze troche czasu przed nami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Nie 0:00, 09 Sie 2015 Temat postu: |
|
|
Badi jutro jedzie do swojego nowego domu. Plecaczek już spakowany, ale psiak jeszcze niczego nie świadomy.
Był u nas tak krótko, a tak bardzo zdążyłam się do niego przyzwyczaić... No, ale świadomość, że będzie miał wspaniały dom osłodzi rozłąkę
I jeszcze kilka ostatnich migawek:
Badiś w swoim nowym, prywatnym łóżeczku
A tu w moim prywatnym łóżeczku
O jeszcze migawki znad wody:
https://www.youtube.com/watch?v=8vU6UMB679k
https://www.youtube.com/watch?v=I-evLmdG5q8
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|