|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:56, 12 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Ewa pisz pamiętniki, doskonale się czyta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:58, 15 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Agnes, za miłe słowa! Dzisiaj trochę poza głównym tematem, aczkolwiek sprawa bezpośrednio dotyczy także bezpieczeństwa i przyszłości naszej Azjatki. Na wtorek wyznaczona jest licytacja komornicza naszego domku w lesie. To nie jest tak groźne, jak się pozornie wydaje i mam nadzieję, że tym razem moi bandyci trochę przeholowali w swoich roszczeniach. W poniedziałek o godz. 18.30 w programie I TVP u Agaty Młynarskiej w "Świat się kręci" będę mówiła o zorganizowanych grupach przestępczych, wyspecjalizowanych w przejmowaniu nieruchomości. Kto ciekaw, jak pani Azjatki walczy z mafią - zapraszam do oglądania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:39, 16 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Trochę się pospieszyłam z tym komunikatem o programie TV. W związku z wydarzeniami w Paryżu spadliśmy dzisiaj z anteny. P. Agata Młynarska obiecuje wrócić do tematu w ciągu tygodnia. Dam znać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:30, 17 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Ufff! Chyba powinnam przenieść Azjatkę do działu "Zostają w domu". Nie wiem czy śmiać się, czy płakać, ale nikt nie chce naszego domku. Nikt nie wpłacił rękojmi, więc licytacja odwołana! Azja, Bambi, Baśka i Toffi mają dom! A ja przy okazji. Ciąg dalszy, niestety, nastąpi, ale chwilowo mamy spokój! Miłego dnia!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:36, 17 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Ufffff ! Ewa, współczuję nerwówki :-(
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:39, 17 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Odetchnęłam z ulgą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:52, 17 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Fakt. Nerwówka jest. Spałam w nocy tylko godzinę, bo dopiero rano mogłam się dowiedzieć, czy ktoś przypadkiem nie zrobił jednak przelewu. Rozum mi mówił, że nic nam nie grozi, ale zamiast spać, pisałam różne scenariusze pt. "co zrobić, jeśli moi bandyci jednak w ostatniej chwili wpłacą?". Jestem na dobrej drodze, żeby odwrócić bieg wydarzeń i ten miesiąc czy półtora do następnej licytacji jest mi bardzo potrzebny. Spodziewam się, że przyniesie zwrot akcji, a moja 10-letnia już walka z mafią znajdzie wreszcie szczęśliwy finał. Trzymajcie za nas kciuki, bo to zawsze pomaga!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:08, 17 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że trzymamy. Nikomu nie życzę utraty dachu nad głową.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:26, 17 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Dach nad głową to ja straciłam 5 lat temu, kiedy złodzieje ukradli kamienicę, w której mieszkałam ćwierć wieku, a mnie wystawili na ulicę. Tak więc jestem recydywistką i wiem, że da się przeżyć. Po eksmisji na bruk zamieszkałam ze swoim stadem w domku letniskowym, co psom i kotom było bardzo na łapę. Mnie zresztą też. Teraz jestem karana za ujawnianie kulis szwindli zwanych reprywatyzacją, a przede wszystkim za to, że publicznie domagam się wyjaśnienia okoliczności morderstwa mojej przyjaciółki, którą porwano na Mokotowie i żywcem spalono w Lesie Kabackim. Miałyśmy tych samych przeciwników procesowych. I nie odpuszczę! I nie boję się mafii! Tzn. boję się, ale wiem, że w swoim lesie jestem dużo bezpieczniejsza niż byłam w centrum Warszawy. A na moim niewiele wartym domku (w porównaniu z nieruchomościami, które hurtowo przejmują) chyba się przejadą. Za daleko wyciągnęli łapy. Są mocni tylko w Warszawie, a ja już jestem mieszkanką powiatu garwolińskiego. I swojego domku im nie oddam!
Przeżywam to, oczywiście, bardzo, ale trzymam się nieźle. Przez ostatnie trzy godziny moje psy goniły mnie po lesie, żebym zgubiła trochę stresów. Znalazłam kilkanaście podgrzybków. Deszcz padał równo, przemokliśmy na wylot, psy dodatkowo oblepiły się błotem, ale wróciliśmy cali szczęśliwi.
Oto konsumpcja ciasteczek po powrocie ze spaceru:
A po ciasteczkach koniecznie do łóżeczka! Razem z wodą i błotem. Szczęściem zdążyłam ściągnąć kołdrę, więc mam tylko do zmiany prześcieradło i poszewki na poduszkach. Azja strasznie cierpi, kiedy robię jej zdjęcia, więc jakąś rekompensatę za ten dyskomfort musi mieć!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justyna&Dandi
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 12:47, 18 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Podziwiam Cię i trzymam mocno kciuki, żeby wszystko potoczyło się po Twojej myśli, a domek został Waszym domkiem i bezpiecznym azylem!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:42, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Ewcia, po spacerze i ciasteczkach to ja widzę niezłe lenistwo pościelowe... oj oj oj
ale słodka mina na foto
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:29, 23 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Temat "Złodzieje nieruchomości", który spadł z programu tydzień temu, będzie emitowany dzisiaj. O 18.30 w TVP1, w programie "Świat się kręci" będę mówiła nie tylko o licytacji domku Azji. Zapowiada się ciekawie. Zapraszam do oglądania!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Wto 0:16, 08 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Azjatka, niestety, trochę zaniedbana i jej wątek też pokrywa się kurzem. Ja mam dalej nerwówkę i ciągle gdzieś jeżdżę, coś załatwiam, na piątek mam wyznaczoną kolejną licytację i usiłuję ją zablokować, więc zwierzaki niewiele mają ze mnie pożytku. Ale wczoraj byliśmy na bardzo długim spacerze po lesie. Myślałam, że grzyby się skończyły, więc zamiast koszyka wzięłam aparat. Niewiele nim zdziałałam, bo zbierałam grzyby! W połowie grudnia!
Od spotkania Toffika z amerykańskim retrieverem myśliwskim psy mi bardzo wygrzeczniały i cały czas przemieszczają się w zasięgu mojego wzroku. W ogóle są bardzo grzeczne. Azulka wczoraj po raz pierwszy nadstawiła łepek do głaskania pani, z która rozmawiałam, a której ona nie znała. Byłam w szoku, ale to oznacza, że psica normalnieje. Wieczorem, niestety, znowu pokazała swoje lęki. Wpadł do mnie sąsiad z małą suczką. Toffi witał ich radośnie, więc Azja wybiegła, bo też chciała się przywitać z sunią, ale jak zobaczyła, że towarzyszy jej facet, zwiała do łóżka. Ale jest coraz lepiej. Teraz pewnie znowu psy mi zdziczeją, bo las się wyludnił i do kwietnia pewnie nikt tu nie będzie zaglądał. Azji to bardzo odpowiada i od rana do wieczora pysio jest cały czas uśmiechnięty. Zdrowotnie wszystko OK. Mimo apetytu optycznie nie widać, żeby nabrała ciałka. Zważymy się dopiero jak pojedziemy do weta. Oby jak najdłużej nie było to konieczne!
Nie ma to jak odpoczynek wśród jesiennych liści.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:39, 08 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Ciałko nie ciałko, ale pysio na fotkach sie śmieje
Sąsiad jak wpadnie następnym razem niech ma dla psa smakołyk - przekupstwo u goldenów zawsze działa z czasem ...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Nie 3:08, 13 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Muszę Wam opowiedzieć pewne zdarzenie z Azjatyckiego życia. Oglądaliśmy z bratem TVN24 i jak zwykle kłóciliśmy się. O Trybunał Konstytucyjny, jak wszyscy w ostatnim czasie. Mamy podzielone role: ja stoję na straży interesów prezydenta, a on rzekomo zdrowego rozsądku. Nie pamiętam jakiego użyłam argumentu, którego on nie umiał odeprzeć, więc walnął pięścią stół i wydarł się, że moje miejsce jest w kościele i tam mam klęczeć aż mi się odciski porobią na kolanach, takie same jak mają ci wszyscy, których popieram. To, co się z Azją stało w tym momencie, to był szok. Zerwała się i z podkulonym ogonem, z prędkością światła zwiała do mojego łóżka. Brat się przestraszył, że z żartów zrobi się prawdziwa awantura, bo tak przerażonej Azji od roku nie widzieliśmy. Prawdopodobnie nie tyle wrzask mojego brata, co to walnięcie w stół było dla niej sygnałem do paniki. Sięgnęłam po pudełko z psimi ciasteczkami i zaczęłam ją na odległość kusić, ale bała się wyjść z sypialni. Zerkała tylko zza framugi drzwi. Dopiero jak zaczęliśmy się z bratem śmiać, zrozumiała, że dalszej awantury nie będzie i przybiegła po smaczka. A była tak szczęśliwa, że przednimi łapkami wskoczyła mi na kolanka. Nigdy tego wcześniej nie robiła! Od razu się zawstydziła. Bo ona jest tak grzeczna i uważna, tak tłumi pozytywne emocje, że trudno ją zobaczyć rozbrykaną.
Uwielbiam takie jej zachowania, które powszechnie uważane są za niepożądane u psów. Czekam na moment, kiedy radośnie skoczy na mnie przy powitaniu. Niechby mnie nawet przewróciła. Kiedy wracam po kilku godzinach nieobecności, Toffi skacze, gryzie po rękach, szarpie kurtkę, a Azja wymyka się obok mnie i robi rundkę dookoła domu, potem siada grzecznie i czeka na powitalną porcję głasków. Wszystkie znane mi goldeny tłumią nadmiar emocji trzymając coś w pysku, jakąś zabawkę, czy choćby ścierkę kuchenną. Azja nie bawi się i niczego nie nosi. Kiedyś w lesie znalazła jakiegoś wyjątkowo atrakcyjnego patyka i go sobie podrzucała do momentu, aż zauważyła, że na nią patrzę. I nie pomogły żadne uśmiechy, ani to, że podniosłam tego patyka i próbowałam podać go jej do pyszczka. Czasem wióruje patole na podwórku, ale pod warunkiem, że nie podejrzewa, iż mogę ją obserwować.
Niedawno Toffi znalazł w lesie kość, chyba mamuta, bo była bardzo stara, całkiem zzieleniała. Nie było siły, żeby mu ją odebrać. Po jakimś czasie Azja przejęła wykopalisko i na moja prośbę natychmiast mi oddała, a jestem pewna, że miała ochotę trochę ją pomiętolić. Jest tak grzeczna i zdyscyplinowana, że mnie, wolną duszę, ciągle to zadziwia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|