|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 10:07, 27 Lut 2013 Temat postu: AXEL |
|
|
Wczoraj, zupełnie nagle i niespodziewanie odszedł mój Axel. Miał 7 lai i 6 miesięcy...
Nie wiem, co się stało...
Dzień, jak codzień: przyszłam z pracy, przywitałam się z psem, jak zwykle, wyczochrałam go, porzucałam mu zabawkę, wytarłam mu oczy ze śpiochów... Rutyna. Potem jest zawsze hasło "Chodź, coś Ci dam" i Axel w podskokach biegnie do kuchni i czeka na codziennego smaczka (zazwyczaj jest to kawałek wędlinki). Ukroiłam plaster parówki, dałam Axelowi, zajęłam się wypakowywaniem zakupów. Po chwili ukroiłam drugi plaster parówki, podaję go Axelowi, a on... nie zareagował. Stał nieruchomo, ze spuszczoną głową i wzrokiem wbitym w podłogę. Pomyślałam, że może będzie wymiotował... Czekam sekundę, dwie... Nagle Axel się przewrócił, wyprężył na kilka chwil ciało, wykonał kilka ruchów szczęką, oddał kał. Nie wiedziałam, co się dzieje. Wsadziłam mu rękę do gardła, żeby sprawdzić czy nie utknęła mu parówka, Axel "odkaszlnął", ale dalej było źle. Leżał bezwładny, z otwartymi oczami, oddychał ciężko i nie było z nim kontaktu.
Szybko zadzwoniłam po siostrę (mieszka obok, a mój Tomek był niestety w pracy), zniosłyśmy Axela w kocu do samochodu. Przed samochodem wstał na własne łapki, wsadziłam go do samochodu i pojechaliśmy szybko do lecznicy. A tam...
Tętno Axela było ledwo wyczuwalne, serce słabo migotało, dziąsła mu zsiniały, źrenice rozszerzone, nie reagujące na światło. Zero kontaktu, ciężki oddech. Dostał Corhydron i Dopaminę, tlen. Po chwili jego serce przestało bić...
W jednej godzinie miałam zdrowego, radosnego psa, w tej samej godzinie już nie żył...
Zawiozłam go na sekcję zwłok do Poznania.
Mam w serce dziurę. Boli. I dobrze - chcę żeby bolało.
Nie rozumiem, nie ogarniam...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:20, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jesteśmy z Wami Asiu :-(
Axelu, to dzięki Tobie poznawałam goldenie życie [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:22, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Asia , nie wiem co powiedzieć , Kurcze ja jestem w szoku .....
Trzymaj się jakoś Choć teraz to pewnie bardzo trudne .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:24, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Asiu, ja nie umiem nic powiedzieć. Mam łzy w oczach. Patrzę na szalejącego Pasia z Ferdkiem i przypominam sobie, jak tak samo Pasio szalał w Krynicy Morskiej z Axelem. Nie mogę pisać... Asiu... tak się czuję, jakby to trochę mój pies odszedł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga i Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 946
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Myszków Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:28, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Asiu... myślami jestem przy Was.
Axelku... [']
|
|
Powrót do góry |
|
|
asia_scooby
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Paź 2010
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:33, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Asiu, nie wiem co napisać, bo żadne słowa nie oddzadzą tego jak bardzo mi przykro i jak strasznie Wam współczuję.
Ciężko zrozumieć, ciężko uwierzyć i cholernie trudno sobie z tym poradzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:35, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Axiu, bardzo mocno ci współczuję...
Pozostaje smutek, żal i bezsilność, że nic nie mogliśmy zrobić..... że to tak nagle.....
(przeżyłam z Enisią to samo... wiem co czujesz.....)
Trzymaj się dzielnie.
Dla Axela [*][*][*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:36, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Wchodze, czytam i nie wierze, to nie może być prawda
Asiu trzymaj się, jesteśmy z tobą.
['] Dla Axelka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia&Bella&Luna
Dołączył: 20 Paź 2011
Posty: 226
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dziwnów Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:42, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
NIE MOGĘ UWIERZYĆ!!! Asiu, Tomku trzymajcie się ... jakoś.
Axelku [*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oskarowy
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 26 Lis 2012
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: W-wa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:46, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie za wcześnie...!!! Chociaż tak naprawdę to nigdy na 'to' nie jest dobry moment... Bardzo współczujemy
[*]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:48, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jezu......
Asiu żadne słowa nie pomogą teraz, ale wiedz, że wszyscy są myślami z Tobą i Axelem
Axelku[']['][']
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:08, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Asia codziennie wołała „Axel, poczekaj !”. Tym razem nie poczekałeś … odszedłeś ...
Muszę już iść…
Ciężko mi cię zostawiać.
Kto ci teraz przypilnuje domu?
Kto ci głowę położy na kolanach,
patrząc w oczy z miłością i tęsknotą?
Kto cię weźmie na spacer,
żebyś oglądała świat nie tylko
zza samochodowych szyb?
Muszę już iść…
Płacz, jeśli ci to pomoże...
Ja też, idąc przez tęczowy most,
co chwila będę
oglądać się za siebie...
Muszę już iść,
chociaż bardzo cię kocham!!!.
Axel, chłopie, dziękuję, że miałam przyjemność Cię znać, spędzić z Tobą trochę czasu, poznać dzięki Tobie Asię i zaprzyjaźnić się z nią i za to, że przyłożyłeś łapę do powstania fundacji.
[']
Asiu, Tomku - trzymajcie się jakoś ...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Domi_Astkowo_Marinowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:10, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Tak bardzo nam przykro... Współczujemy z całego serca...
|
|
Powrót do góry |
|
|
goldenek2
Gość
|
Wysłany: Śro 11:30, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Szczerze współczuję ... Wiem jak to jest jak pies nagle odchodzi ... i jak ciężko się po tym pozbierać
[*] dla Axelka
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:37, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nie mogę uwierzyć, nie dociera to do mnie... Więc tym bardziej Asiu nie wyobrażam sobie Twojego bólu.
Axel, byłeś pierwszym Goldenem z Fundacyjnej Rodziny, którego poznałam. A teraz tak bez pożegnania odszedłeś?
Bądź tam szczęśliwy.
[']
Asia, Tomek, przyjmijcie moje wyrazy współczucia. Trzymajcie się. A jeśli będziecie czegokolwiek potrzebować- jestem. Myślami szczególnie blisko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|