|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:54, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Jurek wstawia zdjecia i filmiki, ale cosik mało pisze. Donosze więc, że u Axy wszystko w porząsiu.
Zdrówko dopisuje - nie przyjmujemy żadnych medykamentów.
Spacery są super (wczoraj 1 h 40 min), żarcie ok, ale fotel najlepszy - po równo dzielą się z Korkiem.
Do łóżka nie wchodzi nieproszona. Najczęściej śpi na dole.
Uwielbia pieszczotki, mizianka.
Toleruje wszystkie zwierzęta duże i małe (nawet zadziore ratlerka, który czasami się zapomina i chce się przejechać do furtki wtapiając swe resztki ząbków w sierść na szyi Axy, kotki, myszki też).
Nie warczy przy misce, nie pilnuje swoich zasobów.
Żadnych wrogich, czy złych reakcji takich, jak warczenie.
Nie wybiera sobie przewodnika, tylko akceptuje wszystkich i nas, i naszą młodzież (synów).
Wszystkich po równo obdziela swoimi wzgledami.
Straszna z niej gaduła (tak, jak obecna pani) bardzo lubi rozmawiać z ludźmi, zwłaszcza przy powitaniu.
Jest ujmująca, wesoła.
Z dnia na dzień robi się coraz młodsza.
Idealny pies, tj. sunia.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:33, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Powinnam jeszcze dopisać:
- na spacerze "chipsów" nie zjada
- idzie grzecznie przy nodze, a jak oddala się, to taksuje, gdzie idzie pańciostwo
- nie wchodzi na parapet, a tym samym nie ściaga firanki i zasłonki, tak jak co poniektóre inne osobniki u nas w domu
- buty, rękawiczki, torebki tj, wszystko ze skóry stoi na swoim miejscu, tj. nie schowane w stanie nienadgryzionym
- futrzaków nie niszczy
- dokumentów i rachunków nie drze
- nie gryzie po rękach w zabawie i przy czesaniu (to ostatnie uwielbia - tj czesanie - brzusio na wierzch, łapki do góry i mruczenie)
- posiłki zjadane migusiem w pozycji stojacej, no czasami leżacej
- z pycha nie cieknie za dużo przy piciu
Mamy porównanie, to zdajemy sobie sprawe z jej walorów, zalet i manier.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:56, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Do kompletu zdjęcie Królewny Axy:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:59, 22 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Kontynuując reklame:
- zmysły Axy:
1. Wzrok bardzo dobry - widzi myszkę w terarium, nie depcze po kocie, ani małych psach (znamy talie wypadki )
2. Słuch bdb - słyszy otwieranie lodówki, choć nie żebrze, od razu reaguje na hasła słowne
3. węch bdb - wie kiedy zostało coś dobrego wyrzucone do kosza, bo wtedy smętnie krąży wokół niego
Aparat ruchowy w świetnej formie. Na krótkich dystansach dorównuje Korze, zwłaszcza przy siatce, gdzie po drugiej stronie trenują bieganie i szczekanie psy.
Gorąco wszystkich pozdrawiam (łącznie z gadającą Axą)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:57, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczynki, wy sprawdzcie jeszcze raz, czy ta sunia, która znajduje sie u mnie w domu na pewno ma 9 lat, bo ja w to przestaje wierzyć.
Porównując ją z sunią goldenką sąsiadki, która ma 5 lat (sunia nie sąsiadka), to Axa przy niej jest młódką. Jest weselsza, bardziej bryka i dokazuje. Na dzień dzisiejszy mogę stwierdzic, że do rytuału dnia codziennego należą harce suk po domu, zwłaszcza w przedpokoju. Podgryzanie, "uśmiechy pełną mordką", przewroty przez barki to nasza codzienność.
Czytałam dzisiaj od początku wątek Axy i stwierdziłam, że nie ma nigdzie napisane o słabości suni. Jest nią jazda samochodem lub inaczej przynajmniej siedzenie w samochodzie.
Nie przejdzie ani razu przy "punciaku", żeby na niego smętnie nie spojrzeć. Potem przenosi smutny, proszący wzrok na nas. Najgorzej jest, gdy jakiś samochód (może byc obcy) ma otwarte drzwi. Wtedy wiem na 100%, że zaraz Axunia do niego wskoczy (co poniektórzy ze znajomych tego doświadczyli). Wiąże się to z niebezpieczeństwem wywozu psa, więc musimy byc cały czas czujni. Z drugiej jednak strony, dzięki Bogu, sunia nigdy nie oddala sie od nas.
No i tu znowu zapytanie: jak 9 letnia sunia, może tak sprawnie i szybko wskakiwać do samochodu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
maksiorek
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 30 Wrz 2007
Posty: 414
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:22, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Mariola Kora napisał: | Dziewczynki, wy sprawdzcie jeszcze raz, czy ta sunia, która znajduje sie u mnie w domu na pewno ma 9 lat, bo ja w to przestaje wierzyć...
... No i tu znowu zapytanie: jak 9 letnia sunia, może tak sprawnie i szybko wskakiwać do samochodu? |
Mariolu, na sto procent zarówno Axa jak i Etna mają tyle lat, co mówiłam - znam obydwie sunie i widziałam ich papiery.
Musiałabyś zobaczyć, w jakim tempie Etniasta wskakuje do autka (a ma przecież ponad 10 lat), to szczęka by Ci opadła .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:24, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
To znaczy, ze one są zmienione genetycznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:15, 07 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Dwa portrety Królewny Axy
Biegniemy.
Pozostałe zdjęcia Axy z Korowskimi w albumie
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Kora dnia Nie 21:51, 07 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:52, 13 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Muszę się z Wami podzielić swoim podejrzeniem: Korowscy podmienili Axę!
Nie widziałam jej raptem dwa tygodnie a dziś na ulicy nie poznałabym. Wygląda ślicznie, schudła i zmieniła futerko: teraz jest tak fajnie biszkoptowa "po całości". I śmiga jak podlotek, cała w podskokach. Nie ma śladu po tej spokojnej przylepie, która trzymała się w odległości 1.5m od Marioli lub Jurka. Teraz jest samodzielnym pododdziałem penetrującym okolicę w kurcagalopku.
Wiosnę dziewczyna czuje czy co?
Ostatnio zmieniony przez Katarzyna_Margo dnia Sob 23:53, 13 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:10, 14 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Katarzyna_Margo napisał: | Muszę się z Wami podzielić swoim podejrzeniem: Korowscy podmienili Axę! |
Trzeba zbadać tą sprawę, ale potrzebne są zdjęcia
Katarzyna_Margo napisał: | Wygląda ślicznie, schudła i zmieniła futerko: teraz jest tak fajnie biszkoptowa "po całości". I śmiga jak podlotek, cała w podskokach. Nie ma śladu po tej spokojnej przylepie, która trzymała się w odległości 1.5m od Marioli lub Jurka. |
może podrzucę Wam Lilkę na podobną metamorfozę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:36, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Okazuje sie że psiowóz spokojnie pomieści 4 psy -2 z jednej i dwa z drugiej strony
Biegusiem...
Na fotelu - na plecach - w zwisie ; dowód poniżej.
Ostatni album:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak będzie trochę czasu przygotujemy i wrzucimy filmiki z hasającą AXĄ.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:46, 15 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Witam,
Agatko, nie ma sprawy przy znowu 5 psach i 2 kotach i Lilunia znajdzie u nas miejsce. Przecież wiesz, ze to moja ulubienica.
Fakt zima nie odłożyła tłuszczyku na naszych stworzeniach. Gorzej sprawa przedstawia się z nami. Psiuńki dostają jedzonka zgodnie z normami, nawet trochę więcej, ale ciagły ruch robi swoje. Staramy się z Jurkiem, żeby nie leniuchowały. Zreszta Kora jest tak żywym stworzeniem, że nie pozwala Axsie na odpoczynek. Ciagle przewalają się po pokojach i przedpokoju, a biegom nie ma końca.
Wszyscy czekamy na wiosne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:01, 18 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Axa jak każdy golden jada wszystko. Przed chwilą pożarła mi łupiny z kalarepki, później kalarepkę, a ponieważ dalej smętnie się rozgądała dostała marchewkę.
Porządku wzorowego przy goldenie to racej nie będzie. Sierść układa się pod ścianami, szczegółnie jak psa nie wyczesujesz (Mariola: ciekawe kto to sprzata. I to mówi ten, który nie zauważa skarpetek na podłodze, zresztą swoich ). Akurat Axa ma dużo sierści na sobie (dopisek Marioli - jak kazdy golden).
A w czasie jedzenia marchewki kuchnia wygąda tak
Mariola: posprzątała po sobie. Nawet okruszek nie został
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:49, 20 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Za nami pierwsze wiosenne spacerki.
Axa przymierzała sie do wejścia do wody ale jednak nie zdecydowała się na ten krok.
Na spacerach zdarzają się brykania
ale brodzenie też jest super
Dzisiaj Axa zaczęła poznawać życie "tarasowe".
Od razu wybrała punkt obserwacyjny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|