Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

ANDZIA zwana KOCHANĄ CIAPĄ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 52, 53, 54  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:40, 09 Sty 2010    Temat postu:

człap człap... ucho mi ucięli...? Też mi Fotograf się znalazł...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

gdzieś tu schowała się moja pańcia...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

łapię śnieżki
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
i po śnieżce ...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Natalia i Andzia dnia Sob 23:25, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:06, 09 Sty 2010    Temat postu:

na pierwszym planie moja koleżanka Nora Smile
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

mam nadzieję, że nie zje naszego fotografa?!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

a tak udaję zajączka Smile kic kic...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

i znowu fotografują
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
zaraz im popsuję szyki...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
tu się schowam Smile
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

E, nie zmieściłam się do tej dziury.
Zabieram swoje zabawki i idę do domu.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Natalia i Andzia dnia Sob 18:08, 09 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:15, 09 Sty 2010    Temat postu:

Ze zdjęć można wnioskować, że spacer było bardzo udany. Nie ma chyba nic lepsza dla Goldena jak kupa śniegu i duże tereny do szaleństw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Komorów k/Pruszkowa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:19, 10 Sty 2010    Temat postu:

.... a i fotograf ma wyczucie i robi fajne zdjecia. Gratulacje. Bardzo fajne ujęcia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przemas od Nulki
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Zabrze
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:24, 10 Sty 2010    Temat postu:

Najlepsze foty to są te, na których Andzia frunie w powietrzu niczym mikołajowy renifer Laughing Super fotki. Exclamation
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:08, 11 Sty 2010    Temat postu:

Dziękujemy Smile

Zapomniałam napisać, że w piątek będąc z Andzią u znajomych, o mały włos Andzia nie skonsumowała świnki morskiej Przepraszam Gosiu, jeśli ta relacja przywiedzie Tobie na wspomnienie Twoją świnunię Sad
Antek, bo tak ma na imię świnek (to chłopak Wink) siedział sobie cichutko w klatce w kuchni do momentu, aż wyczaiła go Andzia… Stanęła jak wryta w drzwiach nie dowierzając swoim oczom: „będzie mięsio na kolację Very Happy”… Byliśmy ciekawi jej reakcji i zachowania toteż obserwowaliśmy każdy jej kolejny ruch. No i było ich kilka… Kilka susów do klatki i PAC! Nochalem w świni domek! Klatka obiła się o kaloryfer, a Antek zdębiał „Co to za duży rudy ryj w mojej kuchni?!”. Nie dobra dziewczynka! Smile Kazałam Andzi siedzieć przy mnie w pokoju, ale gdy tylko (jak jej się wydawało Wink) pańcia traciła czujność rozprawiając z towarzystwem o ludzkich rzeczach, to rudzielec sprytnie podczołgiwał się w stronę kuchni, gdzie na linii wzroku cały czas miała Antka. Ponieważ była przy tym tak rozkoszna, tak grzeczna i ujmująca, to gospodarze dali przyzwolenie na ponowne andziowo-antkowe oględziny. Szła rozbrajająco Smile Jak prawdziwy drapieżnik na polowaniu. Przestając z łapy na łapę zamierała na chwilę w bezruchu, jak Leon Oli w momencie, kiedy rzuca mu się kamyki Smile (superaśny widok! Smile)Będąc już bliżej klatki zniżała coraz bardziej głowę, a jej wzrok wwiercał się w niczego nie podejrzewającego Antka. Nie dobra dziewczynka! I już wiedziałam, że to ostatnia poza przed… I znów klatka obiła się o kaloryfer Very Happy Nie pomagały prośby, smaczki, błagania czy zakazy. Andzia tam pójdzie i koniec No to mama przypięła smycz i nie dała już nawet dojść do kuchni.
Teraz już wiem, że świnki-psyjaciółki nie możemy Andzi sprawić. Ciekawe jak kotecek by się przyjął? Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Natalia i Andzia dnia Pon 0:10, 11 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:42, 11 Sty 2010    Temat postu:

90% zależy od kotecka Wink - mamy przykład w domu - dwa koty, dwa różne "podejścia" i relacje - z jednym początki miłości, z drugim czasem jawna niechęć Wink, ale polecam Exclamation Myślę, że Andzia pokochałaby kotecka Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:30, 11 Sty 2010    Temat postu:

Widok dzisiaj z rana Wink

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Od 31 grudnia, kiedy to Andzia bezkarnie wchodziła na łóżko i deptała pańcię, nabrała goldeniej śmiałości i ładuje się na łóżko każdego ranka jak tylko wstanę i zwolnię miejsce na swojej połowie łóżka Smile Ja śpię od zewnątrz, więc jak andziowe ocy zobaczą, że zwolniło się miejsce, to od razu ruda sierść wdrapuje się i zalega na wygrzanym miejscu Smile
Nie dobra dziewcynka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosia&Astra&Lara
DOM TYMCZASOWY



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Puck
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:15, 11 Sty 2010    Temat postu:

To ci cwaniara
U nas nie było żadnego konfliktu Andziowo-kotowego ale kto wie czy taki malutki kotecek nie będzie przypominał Andzi świneczki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasiaBarowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:50, 11 Sty 2010    Temat postu:

Natalia, Piotr i Andzia napisał:
nabrała goldeniej śmiałości i ładuje się na łóżko każdego ranka jak tylko wstanę i zwolnię miejsce na swojej połowie łóżka Smile

a to Ci poduszkowiec Very Happy nasz Barulec też nabierał pewności, nabierał, aż w końcu ląduje co wieczór w łóżeczku i wygrzewa je dla nas - przeciwieństwo Andzi jeśli chodzi o porę dnia, ale istota sprawy ta sama Wink - najważniejsze, żeby schodzenie na życzenie nie było "ciężkie" dla psich uszu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gliwice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:09, 11 Sty 2010    Temat postu:

nono trzeba przyznać, że Andzi do twarzy w tych kolorach Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asia Zuzkowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: starogard gdański
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:19, 11 Sty 2010    Temat postu:

A ja jeszcze dodam że Andziula jest przeurocza i naprawdę szczęśliwa Smile to widać na tych zdjęciach Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:45, 12 Sty 2010    Temat postu:

No to kto w końcu wysyła Andzi kubraczki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:56, 12 Sty 2010    Temat postu:

A ja dziś wybędą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:16, 12 Sty 2010    Temat postu:

Kubraczki będą od Marty Smile a do Ciebie Agata mam pytanie odnośnie sterylizacji: Czy już "coś" wiadomo? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> W Psim Niebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 52, 53, 54  Następny
Strona 35 z 54

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin