Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia&Astra&Lara
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Puck Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:42, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy możemy spodziewać się decyzji GÓRY ? Andzia jest z nami już miesiąc i z dnia na dzień coraz trudniej nam będzie się z nią rozstać
Ostatnio zmieniony przez Gosia&Astra&Lara dnia Pią 15:43, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:46, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Gosia&Astra&Lara napisał: | Kiedy możemy spodziewać się decyzji GÓRY ? Andzia jest z nami już miesiąc i z dnia na dzień coraz trudniej nam będzie się z nią rozstać |
Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik. Dobrem DT też się kierujemy , ale przede wszystkim dobrem psa
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 15:46, 09 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Astra&Lara
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Puck Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:50, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Andzia zamordowała wczoraj świnkę morską. Chyba uznała , że to maskotka :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
wishina
Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wieliczka Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:17, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
O matko! Napisz proszę dokładnie co się stało...
Bardzo nam przykro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciek Soniowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 29 Wrz 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:49, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ładne rzeczy...
Też mi bardzo przykro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:43, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Gosia&Astra&Lara napisał: | Andzia zamordowała wczoraj świnkę morską. Chyba uznała , że to maskotka :-( |
Przykra sprawa.
Myślę, że jeżeli Andzia wychowywała się w domu z kotem, to kot nauczył ją łapać myszy.
Tak jak mój kot - Jantarek nauczył Sarinkę. A dla psa mysz, chomik, czy świnka morska - nie ma różnicy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Astra&Lara
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Puck Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:39, 11 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie stało by się tak gdyby moja córka nie puściła świnki luzem podczas zmieniania trocin w klatce. Nie przewidziała, ze tak może się stać. Ewidentnie Andzia wtopiła się w naszą rodzinkę bo Ala straciła czujność , zapomniała, że jest nowy pies .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 1:42, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Możliwe, że Andzia tylko chciała się bawić. Koty też nie zawsze zjadają złapane przez siebie myszki a jedynie bawią się nimi z różnymi konsekwencjami. Łapią bo każe im tak wrodzony instynkt, nawet jak nie są głodne.
Szkoda świnki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania i Raffa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:44, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Przyznam szczerze, że my przy Rafci nie wypuszczamy naszego królika- próbowaliśmy kilkukrotnie, widziałam jej wielką ekscytację, i chęć upolowania zwierzątka. Gdy siedzi w klatce- wszystko jest ok. Gdy zaczyna uciekać- Raffa wariuje. Ten instynkt jest nie do pokonania niestety, a królik, świnka morska nie obronią się jak kot... Raffa podczas spacerów, ugania sie za każdym papierkiem czy liściem poruszonym przez wiatr.
Bardzo mi przykro z powodu utraty pupila.
pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agnes&nelly&schad
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 450
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz/Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:39, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Biedna Andzie, teraz to ma wyrzuty sumienia i nie wie o co tyle rwetesu i czemu ten misiek był taki ruchliwy??
Swoją droga i całkiem poważnie to moja nelly też lubi leżeć u znajomych z nosem między szczebelkami klatki świnki, czy innego gryzonia. Czy to coś oznacza?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Astra&Lara
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Puck Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:11, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wyglądało na to, żeby Andzia miała wyrzuty sumienia. Raczej widoczne było rozczarowanie zabraniem zabawki. A pisałam już, że Andzia bez najmniejszego problemu oddaje wszelkie znaleziska i łupy ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania i Raffa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:26, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Swoją droga i całkiem poważnie to moja nelly też lubi leżeć u znajomych z nosem między szczebelkami klatki świnki, czy innego gryzonia. Czy to coś oznacza? |
Z miłą chęcią Nelly 'pobawiłaby się' z gryzoniem, ale ciężko stwierdzić, z jakim skutkiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:58, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A mój poprzedni pies - goldenopodobny Jack mieszkał ze świnką, jeździł też z wizytą do świnki morskiej i razem świetnie się bawili. Raz pies świnkę gonił, raz świnka psa. A na koniec, jak byli oboje zmęczeni - to kładli się razem. Pies sapał, a świnka... konsumowała psu sierść z portek . Żebyście widzieli jego minę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:48, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Gosiu, a czy możesz napisać w jaki sposób to się stało? Czy Andzia przygniotła świnkę łapą czy ją za mocno złapała w pysio, czy może ją rozszarpała w amoku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|