ALMA [*], ANGUS [*] i MOLLY [*]

dorota i maciek

Pochwalicie się ile Olsztyńskie goldasy uzbierały ? Fantastyczną ekipę tam macie Smile

Marta&Angus&Alma

Zebraliśmy 2641,27zł przez 4 godziny kwestowania w deszczowy dzień, gdzie ludzi, a szczególnie dzieciaków było bardzo mało.
Wszystkie zdjątka to efekt chyba półgodzinnego przejaśnienia, a tak ciągle lało.
Tak ekipa jest zgrana, my dołączyliśmy przez Almuchę, bo ona tam weteranka i bywała jeszcze z poprzednim właścicielem.

Marta&Angus&Alma · Wysłany: Wto 1:29, 11 Mar 2014 Temat postu:

Spadło się nam na drugą stronę, więc chyba byłoby czas pokazać futrzastych

Z wypadu nad wodę

Marta&Angus&Alma

Troszkę spadliśmy na liście, więc się meldujemy.

W ostatnim czasie nasza Almiśka ma problemy zdrowotne.
Dopadły dziewczynkę ataki padaczkowe i niedoczynność tarczycy. Do tego mamy wrażenie, że tylne łapki też ją czasami zawodzą i dysplazja daje znać o sobie. No cóż badamy się, przyjmujemy leki i przede wszystkim korzystamy z każdego dnia

.
Almuszka spaceruje sobie dzielnie w towarzystwie innych psiaków, oczywiście w głowie ma sianko jak wyczuje wodę ale Ci co byli na zjeździe wiedzą o czym piszę

. Do upadłego by tam siedziała, na szczęście woda jest ok dla stawów.

Angul, jak to Angul. Najchętniej to by tylko coś zajadał i się obijał i jak zwykle walczymy z wagą

. To już chyba permanentnie

.
Ostatnio włączyło mu się poszczekiwanie, bo np. nie podoba mu się, że inne psy się bawią albo ktoś się przytula itp.

Marta&Angus&Alma

Wczoraj Angul skończył 8 lat, a Rikuś jak już wiecie niedawno obchodził 6 urodziny

Z tej okazji zrobiliśmy dziś wspólny tort, który poległ w chwilę moment

Gośka&Bella

Sto lat chłopaki! W zdrowiu, by cieszyć się i dawać radość wspólnego życia. Cała reszta jest na wyciągnięcię łapy

A cóż to za maleńtas, cały w kokardkach?

Marta&Angus&Alma

Maleństwo, to 7,5 kg kupka nieszczęścia, którą znalazłam na stacji benzynowej w trasie i przytargałam ze sobą.

Maszka, bo tak ją nazwaliśmy uczy się powoli życia z człowiekiem.

Maszka w pt na spacerze w lesie biegając za dużymi stworami po lesie rozpruła sobie brzuchol w pachwince. Rana szarpana z przerwaną powięzią i draśniętym mięśniem.
Stało się to ok. 19, a ta twardzielka nie dała ani chwili znać, że coś się stało. Utykała tylko na nóżkę, więc myśleliśmy, że się przeforsowała. Po spacerze poszła spać i jak ją zaczęliśmy zaczepiać po 22 to zobaczyliśmy dziurę :-(. Szybko na szycie, na dyżur do polikliniki. Stąd to wdzianko pooperacyjne

Aśka i Fibi

O matko, horror! Jako, że nigdy nie miałam małego psa nawet do głowy by mi nie przyszło, że tak się może zdarzyć...
Tak, czy inaczej Maszka wygrała los na loterii, a taki uraz to przy tym drobnostka

Zatem i dla chłopaków i dla Maszki mnóstwa zdrowia, bo wszystko inne już maja, nawet Rikulec ma już dom Wink

Hania,Wojtki,Jesse,Lula

Zdrówka życzymy Dużym i Maleńkiej, wygląda na to, że wszystko inne już mają Very Happy

STO LAT!

Frankowe Zajki

Tort zawodowy Shocked

I jak zgodnie się nim towarzystwo podzieliło Laughing

Sto lat

Michał Majowo-Lutowy

Zorkowa

Anguniasty , Ty masz Misaczku Smile

)) Zorkowska przesyła urodzinowe uściski ,Tomiś głaski a ja buziaczki Smile

))
Ps. Tort wyglada baaardzo apetycznie aż dziwie się że Was tam na kolanach nie ma Wink

Gośka&Bella

Gosia&Imka

Wow, ale torcicho!!!!!!
100 latek życzymy obu panom, a malutkiej szybkiego powrotu do zdrowia.

Kasia_Andrzej_Daisy

Sąsiedzi zjazdowi ze Szczecina też życzą wszystkiego najlepszego! Smile

Przede wszystkim duuużo zdrowia, bo kochających człowieków to chyba nie mógł trafić lepszych! Pozdrawiamy i przytulamy! Smile