|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:14, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
superaśno, dzięki, pozdrawiamy!!!
Gosia&Jacek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:23, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Oj Gosiu, Almusi coś ostatnio ciągle za mało głasków , mnie już czasem ręce bolą, a ta wciska swój zimny, mokry nochalek byle ją tylko smyrać
.
Straszna z niej pieszczocha.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:31, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ah...... słodka ta Almuśka....
Jak widzisz zamykam kompa przed snem a po przebudzeniu odpalam i sprawdzam co u niej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:37, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
To powiem Ci Gosiu, że Almusia śpi teraz jak zabita . Wyganiała się przez ten wolny czas. Nawet poranne zapasy z Angusem sobie odpuścili, co jest bardzo dziwne, troszkę się popodgryzali w uszy i rozeszło się towarzystwo do legowisk .
Niech sobie śpią i się regenerują, bo jak wrócę z pracy to przegonię leniwe towarzystwo .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:39, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ooooo, to towarzystwo zostaje samo w domku? i jak? grzeczne??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:44, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak towarzystwo zostaje w domu same na ok. 8 godz. Piszę około, bo moja praca pozwala mi czasem skończyć wcześniej.
Na chwilę obecną Alma zawsze jest z Anguskiem i wszystko jest w jak najlepszym porządku, no może czasem jak wracam, to widzę, że były zabawy, bo zabawki na środku pokoju .
Szczerze powiem, że nie wiem do końca jak to jest kiedy Almisia zostanie sama w domu. Obiecuję, że niebawem to sprawdzę i wszystko opiszę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:50, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No proszę, jakie zdyscyplinowane towarzystwo, ha ha ha....
Bardzo Ci Martuś dziękuję za informacje o Almusi..... mnie się jeszcze nie wolno nakręcać na jej punkcie..... wszystko w swoim czasie, ale przyznam, ciężko się nie nakręcać, chętnie bym ją osobiście wyściskała i wyprzymilała!!!!!!!!!
Pozdrawiam i do kolejnych wieści o pięknej blondi Almie......
Gosia&Jacek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Śro 8:52, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Marta Angusowa napisał: | Szczerze powiem, że nie wiem do końca jak to jest kiedy Almisia zostanie sama w domu. |
No, coś tam wiemy W "Charakterystyce psa" jej były właściciel napisał, że Alma będąc sama potrafi czasami wyć.
Alma jednego dnia była też gościnnie u rodziców Magdy Kasparkowej i tam też nie była cicha
Ale będziemy jeszcze ją testować i sprawdzać w tym temacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:54, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ja pisałam o swoich testach , których jeszcze nie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:07, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Czyli w towarzystwie czuje się pewniej? Dlatego nie szczeka, nie wyje...... Testujcie ją testujcie, he he he
Nasza Eniśka, jak tylko wystawialiśmy nogę za próg, z radością na pyszczku rozwalała się np. na kanapie i chrapała w najlepsze.... Jakby tylko czekała na nasze wyjście
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:18, 04 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Tak się nachwaliłam, nachwaliłam małej blondi, że aż chyba zaszkodziło
Po powrocie z pracy zobaczyłam porwane papierki i pazłotko.
Almisia musiała siebie i Rudego poczęstować pyszną, kokosową czekoladą, którą Łukasz zostawił na niskim stoliku kawowym.
O ile z wyższych blatów nic dotąd nie podebrała, to trzeba będzie pamiętać, żeby na ławie niczym nie kusić Almiśki
Almisia dziś po raz pierwszy została u nas sama w domu.
Najpierw Łukasz zabrał Rudego i pojechali sobie na męskie spotkanie Wink nurków. Odczekałam jakieś 20 minut, normalnie się zachowując, (odkurzając, robiąc kanapki, siedziałam przy kompie). Alma na początku po ich wyjściu pokręciła się pod drzwiami i położyła się wygodnie. Kiedy ja się zbierałam zakładając kurtkę i buty, emocjonowała się jak przed każdym wyjściem, nie zwracałam na to uwagi, nie zagadywałam do niej, na koniec powiedziałam pies zostaje i wyszłam.
Chwilkę postałam na półpiętrze, żeby podsłuchać czy nie drapie w drzwi, słyszałam tylko dreptanie po mieszkaniu, po czym ułożyła się pod drzwiami.
Ja zeszłam na dół i klatkowałam dobre 20 min, a u nas w domu cisza ....
Dodatkowo otworzyłam okno na oścież, żeby na dworze podsłuchiwać.
Kiedy była u rodziców Magdy podobno głośno koncertowała i było ją słychać na zewnątrz.
Postałam 10 min. na dworze i też cisza.
Kiedy wkładałam klucz do zamka, to słyszałam, że psisko podnosiło się spod drzwi i tyle na dziś.
To pierwsza próba i nie ostatnia
Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Śro 22:50, 04 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabi
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ŁOWYŃ Płeć:
|
Wysłany: Czw 11:11, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Pięknie wygląda posród tych żółtych mleczy. Niesamowita psia radość Przesyłamy duzo buzioli dla Almusi i jej współtowarzysza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta&Angus&Alma
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:44, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
gabi napisał: | Pięknie wygląda posród tych żółtych mleczy. Niesamowita psia radość Przesyłamy duzo buzioli dla Almusi i jej współtowarzysza |
Tak Almisia na drugie imię ma Radość . Bardzo wesoła z niej psinka.
Chciałam napisać o jej ogromnej ekscytacji przed każdym wyjściem. Jak tylko zobaczy, że zbieramy się na spacer, a więc biorę smycz, bądź zabawki, ogarnia ją zadowolenie, potrafi gadać i poruszać się w taki sposób jakby chciała nas popędzać. Na początku myślałam, że mocno chce jej się na dwór i biegnie załatwić swoje potrzeby, ale nabrała mnie tak tylko kilka razy
http://www.youtube.com/watch?v=xqkk3ehpoE0
Na dzisiejszym spacerze byli z nami znajomi ze swoją suczką owczarkiem środkowoazjatyckim, dodam, że dość trudnym, terytorialnym psem. Niestety suczce nie podobało się, że Almisia bawi się zabawką i rzuciła się na nią, na szczęście bezkrwawo. Alma, jest bardzo łagodna, bezkonfliktowa, spokojnie zostawiła zabawkę i odeszła. Dodam tylko, że Angus zaczął jej bronić i szczekając odganiał agresora.
Wiaterek w uszach
Zapatrzona
Ostatnio zmieniony przez Marta&Angus&Alma dnia Czw 22:01, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gabi
Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ŁOWYŃ Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:57, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ciepło robi sie na serduchu kiedy widzimy Almę w tak dobrej kondycji, po niedawno przbytym zabiegu. Bravo, Angusiasty to prawdziwy gentelmen ( a to wymierający gatunek, nawet wsród ludzi ).
Ostatnio zmieniony przez gabi dnia Czw 21:58, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:30, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Witam,
wróciliśmy z małego urlopu...... stąd ta cisza
Almuśka faktycznie śmiesznie "gada", a radość ma wypisaną na mordce!!! Ciekawe, czy sterylizacja wyciszy ją trochę, chociaż chyba się na to nie zapowiada, ha ha ha, fitnesowa starsza pani
Mizianki dla Almy,
G&J
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|