|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:09, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ola dzięki za wieści bardzo na nie czekałam. Fajnie, że dogadujecie się z Aidą, spuszczanie ze smyczy to bardzo trudny temat jeżeli o Aidę chodzi, bardzo Wam kibicuję,
Ja też miałam z Aidą jeżo-przygodę
I już pewnie wiecie, że w waszym bloku mieszka moja ciocia, wiec mam nadzieję, że uda nam się spotkać i wymiziać Duśkę po brzuchu, który non stop wystawiała do głaskania
Pozdrawiam Was serdecznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ola Kropka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Kwi 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:44, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, już wiemy i nie powiem, byliśmy w szoku, że ten świat taki mały!
Również pozdrawiamy, i mamy nadzieję, że do zobaczenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:32, 02 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ola Kropka napisał: | Tak, tak, już wiemy i nie powiem, byliśmy w szoku, że ten świat taki mały!
Również pozdrawiamy, i mamy nadzieję, że do zobaczenia |
Oj świat jest malutki, ja też się bardzo uśmiałam z tego faktu.
A więc do zobaczenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:06, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ola chciałam jeszcze zapytać czy przeżyłyście pierwszą wiosenną burzę? Aida dość mocno reagowała na sylwestrowe szaleństwo, jestem ciekawa jaka jest jej reakcja na grzmoty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola Kropka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Kwi 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:11, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Złapała nas raz burza podczas spaceru, niewielka wprawdzie, ale jednak błyskało się i trochę grzmiało. Początkowo Duśka szczekała widząc błyski, ale po chwili zupełnie przestała reagować i było w porządku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:10, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
No to super wieści. Trzymam za Was kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:12, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Olu, macie farta, bo spora grupa goldenów boi się burzy i wystrzałów. Jak widać Aida do tej grupy nie należy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola Kropka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Kwi 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:53, 07 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Póki co, tak jak mówiłam, burza była niewielka, więc Aida jakoś szczególnie jej nie przeżyła, miejmy nadzieję, że przy większych i głośniejszych przede wszystkim będzie podobnie. W każdym razie deszcze jej nie straszne, przyszłyśmy dziś po spacerze, obie jak zmokłe kury A jeszcze więcej radości niż deszcz sprawiło jej późniejsze wycieranie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:52, 08 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ola Kropka napisał: | A jeszcze więcej radości niż deszcz sprawiło jej późniejsze wycieranie |
To jestem w stanie sobie wyobrazić, bo każdy pretekst jest dobry żeby po brzuchu miziali
Ola pytałam o burzę bo sylwestra Dusia mocno przeżyła, cieszę się, że to jej nie straszne
A teraz z utęsknieniem czekam na zdjęcia Rudej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola_Chabra
Dołączył: 11 Maj 2013
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:28, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Co słychać u Aidy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Lankowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 25 Maj 2011
Posty: 1317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:06, 22 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Muszę się podzielić radosnymi nowinami i Aidzie i Oli Aida chodzi do tej samej Pani dr co nasze burki i właśnie były z Olą na wizycie, a że my dzisiaj byliśmy też to Pani Agnieszka na świeżo opowiedała nam o Aidzie Bardzo chwaliła Olę i Aidę jak się fajnie dogadują i współgrają! Widać, że Aida jest szczęśliwa. Aidzie się troszkę przytyło ale dziewczyny zabierają się od razu do pracy i sprawdzają tarczycę ponieważ mimo zmniejszonej karmy i sporej dawki ruchu Aida nie chudnie. Albo skończy się podjadanie pod stołem Mam nadzieję, że Ola opowie nam coś więcej o ślicznocie, a ja wrzucam jedno zdjęcie podkradzione Pani dr
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|