AGNES ma już dom

Katarzyna_Margo

Natalia, powiedz temu zdrajcy, że ma tak trzymać!
Grunt to dobrze sobie ułożyć ... dwunożnych.
Czekam, kiedy Was przekona żebyście się na łóżka zamieniły Wink

natalia_i_agnes

Michał już się śmiał, że teraz to on będzie spał w legowisku a ja z Agą na łóżku;)

marta.bajowa

A Ty się Kasiu tak o Agusię bałaś- to blond zdrajczyni pełnym pycholem Wink

Natalia jak tam Wam mijają kolejne wspólne dni? Dalej sielanka, a Agula już coraz bardziej wyluzowana wkomponowuje się w Rodzinę?

Pasiasta Alicja

natalia_i_agnes

Z Agusią to my mamy totalna sielankę i raj;) jest taka urocza. No może poza spacerami, ale wydaje mi się, że to minie jak będziemy już jej pewni i będziemy mogli ją spuszczać ze smyczy. Bo na razie ciąga mnie niemiłosiernie i to zdecydowanie ona wychodzi z nami a nie my z nią Wink

wiem, że potrafi chodzić przy nodze, ale chcę przecież żeby się trochę wymęczyła na spacerze. W domu za to, to istny aniołek Very Happy

wszyscy ją uwielbiają i cały czas się z nią bawią. No ok, może tylko ja to robię cały czas, bo mama mówi, że jak mnie nie ma to pies grzecznie śpi a jak ja przychodzę, to się rozbestwia i tylko co jakiś czas zabawki przynosi, ale nic nie poradzę na to, że jestem podczas sesji i pisania licencjatu, i każda wymówka, żeby oderwać się od nauki jest dobra;) jakoś się muszę odstresować a Aga mi doskonale w tym pomaga. Pełna symbioza Wink

natalia_i_agnes

porcja nowych zdjęć: tak chyba nie wygląda zestresowany zmianą otoczenia goldziak;)

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

myślę, że komentarz jest zbędny Very Happy

ps. dłuższą relację zdam jutro albo pojutrze, bo dużo się dzieje, tylko czasu na wszystko strasznie mało;p

Katarzyna_Margo

No, jak się zmienia otoczenie na TAKIE to czym tu się stresować?
Chyba jedynie pytaniem "co będzie na kolację?"
Chodzi mi po głowie taka myśl: właściwy golden na właściwym miejscu Smile

Aniu, Natalia i Mariusz - dziękuję Wam, już się nie boję; cieszę się, że Agusia jest z Wami. I nie martwcie się salonem, zrobimy jakąś zrzutkę na nowe obicia kanapy i foteli Wink

Ola&Rudolf

Dorota Jenisiowa

natalia_i_agnes

Tym razem raport zdam Ja- czyli Ania;)
Kasiu chciałam tylko napisać, to co zresztą już słyszałaś ode mnie, że to jak Aga z nami szybko nawiązała więź to tylko Twoja zasługa. Przygotować tak psa,wyprowadzić go, mieć około pól roku, a nie przywiązać do siebie. Jesteś prawdziwą profesjonalistką !!! Nie zmarnujemy tego co ją nauczyłaś.
Pozostały również pewne nawyki o których wspomniałaś: po przebudzeniu witania się na łóżku z Natalią i z Nami, kołami do góry;) lizaniem itp. Co do sof, foteli i nowych obić: spokojnie;) w pokoju na sofy nie wchodzi,tylko u Natalii i w sypialni. A z tą kolacją to masz rację, znasz ją na wylot! Tuńczyka trzeba dzielić na 3 nierówne części, w kolejności :Aga, Ja, Kiciusia. Tak jak Natalia napisała codziennie dzieje się coś nowego i moglibyśmy pisać bez końca, ale to chyba normalne dla tych, którzy kochają zwierzaki.
p.s. Kleo i Kiciusia (nasze 2 koty) zeszły z lamperii, czyli powoli przywykły do obecności nadpobudliwego psiaka w domu;)
Za to Aga zrobiła nam niespodziankę i kiedy została sama w domu na 2 godz.to przywłaszczyła sobie w tym czasie pojemnik Kleusi z jedzeniem, na szczęście zamknięty, bo on stoi teraz w saloniku na stole. Leżał u Agi na spanku Very Happy

Myślę że jak coś by zostało innego do jedzenia, to też padło by ofiarą naszego maleństwa Smile

Poza tym wszystko przebiega bez zakłóceń i w sielskiej atmosferze. Dziś zrobiłam kilka nowych zdjęć, więc jak Natalka będzie miała czas to wrzuci.

Katarzyna_Margo

Jak miło Cię Aniu widzieć na forum Smile

Teraz będą podwójne relacje - od Natalki i od Ani, hurrra!

natalia_i_agnes

Długo na forum nic nie pisałyśmy, ale cały czas coś nowego się dzieje. Aga ma już pierwszą kąpiel w morzu zaliczoną

Chciałam żeby się wybiegała na plaży, ale łabędzie były ciekawsze od Pańci. Mało zawału nie dostałam kiedy zaczęła płynąć w ich stronę. Po wyjściu z wody biegałyśmy po plaży, żeby wysuszyła się trochę. Psu oczywiście nic nie było za to ja wróciłam skonana;) Teraz już wiem, że ze spacerami nad morze poczekam do trochę cieplejszych dni.
Nowym osiągnięcie Agusi jest używanie nochala. Ulubionym zajęciem jest szukanie norniczek oraz rozkopywanie ich norek. Szkoda mi tych gryzoni ale coś muszę poświęcić w imię nauki;) Teraz kiedy spadł świeży śnieg i nie widać śladów, to ona mnie prowadzi po naszych ścieżkach, wracając co chwilę, i dając do zrozumienia, że za wolno idę. Oczywiście lepiej się szybciej biega, bo daje to dużo większą frajdę. Co tam, ze Pańcia nie nadąża Wink

Ps. Dołączam kilka fotek chociaż ciężko zrobić zdjęcie temu ruchliwemu stworzonku;)
Ania

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
dzikie harce na śniegu;)

Mamaczesia

Natalia! Obiecaj, że przyjedziesz z Agnes na kolejny zjazd! Muszę w końcu poznać tą piękność

Miło czytać, że Agnes się zadomowiła i czuje się z Wami jak ... Golden w wodzie

))))))))))))

Katarzyna_Margo

Asia, Anię molestuj, skuteczniej będzie Wink

A poznać w końcu Cześka w spódnicy MUSISZ.
A że śliczności to oczywista oczywistość!

natalia_i_agnes

Mama mówi, że na pewno pojawimy się na zjeździe, bo inaczej Kasia nam uszy oberwie;)

Natalia