|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 11:01, 22 Cze 2008 Temat postu: MALEŃKA ma już dom |
|
|
Za pozwoleniem właścicielki "Biki- Maleńkiej" wstawiam ogłoszenie o jej adopcji.
Treść:
Oddam w dobre rece 8-miesięczna suczkę golden retriver po matce z rodowodem, wychowywana z dziećmi. wszystkie szczepienia aktualne
Miejscowość: Zielona Góra
[link widoczny dla zalogowanych]
Pani Biki zaloguje się na naszym forum być może jeszcze dziś i napisze więcej o suni, i powodach oddania.
Zgodziłą się również na sterylizację nawet jeszcze u siebie. Miejmy nadzieję że wszystko pójdzie dobrze i znajdziemy dla Bikuni nowy kochający domek.
Ostatnio zmieniony przez KasiaJ dnia Nie 11:02, 22 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:45, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam dziś z panią Dorotą - włascicielką Biki vel Maleńkiej. Bardzo chętnie ofiarowałabym tej suni dom u mnie. W związku z tym, że ewentualna (co podkreslam) adopcja miałaby się odbywać przez Fundację, mam nadzieję że dostanę na to Waszą zgodę i pomoc w transporcie, o co bardzo proszę.
Oczywiście ostateczna decyzja nalezy do Pani Doroty.
Dodam tylko, że dostałam kilka zdjęć Maleńkiej - jest przeurocza, ale trochę smutna, bo bardzo potrzebuje człowieka, a sytuacja domowa jej Państwa zmusza sunię do przebywania często poza "zasięgiem ludzkim".
|
|
Powrót do góry |
|
|
KasiaJ
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Maj 2008
Posty: 985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno
|
Wysłany: Nie 22:16, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Suuuuuuuper wiadomość. Nie wiem jak reszta, ale ja jestem za
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:11, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No to czekamy aż zniknie ta "ewentualna".
Jezeli sterylizacja jeszcze u obecnej opiekunki, to rozumiem, że tymczas nie jest potrzebny?
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pon 7:12, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:37, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pisząc "ewentualna" miałam na myśli, że za Waszą zgodą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Pon 8:38, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dodam jeszcze, ze sterylka mogłaby byc przeprowadzona takze u mnie, nie ma problemu, "załatwiłabym" obie suki za jednym razem - Iga tez będzie poddana temu zabiegowi.
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Pon 8:38, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 11:26, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A czy właścicielka suczki mogłaby zalogować się na naszym forum i przedstawić osobiście sytuację? Wtedy i Agata i Aśka mogłyby również przeczytać tę historię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
benia
Gość
|
Wysłany: Pon 11:57, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Pani Dorota obiecala sie zalogować, ale ma miesięczne dziecko i pewnie brak czasu.
Zadzwonię do niej z ponowną prośbą.
ps. nie mam czasu sie logowac, bo pisze ukradkiem w pracy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:06, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Może ja znowu za bardzo wybiegam myślą do przodu, ale jeżeli:
- pani Dorota chce oddać Bikunię, ma małe dziecko i brak jej czasu,
- Benia oferuje stały domek, chce sterylizować Bikunię u siebie,
- obie panie rozmawiały już i porozumiały się w spr. Biki,
- nikt nie zgłosił obiekcji,
- Agata i Asia są na zasłużonych wakacjach,
- Zielona Góra od Krosna jest raczej daleko,
- ludzie wyjeżdzają na wakacje (może da się to wykorzystać?),
to może pomyślmy o (ewentualnym) transporcie suni, to w końcu ponad 500 km.
Ja niestety w przewozie Bikuni nie odważę się uczestniczyć, z powodu braku umiejętności, mimo posiadania prawa jazdy.
Natomiast bardzo chetnie zapraszam do nas jako do punktu przystankowego dla Bikuni z opiekunami lub bez nich. Nocleg, wypoczynek, posiłki, spacerki - to zapewniam bezproblemowo.
Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pon 13:16, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
benia
Gość
|
Wysłany: Pon 13:22, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
zaraz zadzwonie do Asi
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Gość
|
Wysłany: Pon 13:35, 23 Cze 2008 Temat postu: Biki |
|
|
Witam, nie jestem pewna czy dotrze ta informacja na forum. Zalogowałam się ale jeszcze jestem nieaktywna ( chyba )
Jestem właścicelką 8 miesięcznej suni Biki. Mamy już jedna suczkę 7,5 letnią Mufkę ze schroniska i bardzo się przyjaźnią mieszkaja u mnie równiez trzy urocze adoptowane koty Przede wszystkim jednak jestem mamą 7 letniej Ani i miesięcznego Piotrusia Ania niestety jest uczulona na sierść psa jednak kiedy pierwszy raz robilismy testy( dwa lata temu ) nasza Pani doktor stwierdiła, że objawy alergii są niewielkie higiena i kremy wystarczyły - dodam, że Mufcia jest krótkowłosą, małą suczką i widać jakoś jej skóra i wydzieliny nie uaktywniały choroby.
Kiedy byłam w ciązy z synem postanowilismy z męzem , ze tak jak to było w przypadku Ani pora na kolejnego zwierzęcego członka rodziny, chcielismy żeby synek wychowywał się z duzym psem. lekarka się zgodziła i mąz przywiózł Biki kiedy miała 8 tyg z Wrocławia. Mała hodowla, domowa tak "na oko" warunki b.dobre. porblem zaczał się po ok 2 miesiącach kiedy córka zaczeła miewać ataki duszacego kaszlu i zmiany skórne. Próbowalismy jeszcze ok poł roku to okiełzać ale zapadła decyzja, że piesek Musi miec nowy dom ( do tej pory to nasz dom był domem zastępczym dla różnych zwierzątek, które szukały domu a nasze zwierzaki adoptowane.. a teraz sami musimy ja oddać. szukam naprawde dobrego miejsca dla niej. Już dwóm parom odmówiła bo uwazam ,ze nie mieli warunkow na tak energicznego pieska . Aż wczoraj zadzwoniła Benia i serce mie się uradowało. Biki faktycznie jest smutna i nieszczęsliwa teraz bo inne zwierzaki mogą byc w rózych miejscach domu a ona nie, Ania bawi sie z innymi a z nią nie i takie ciąłe "odganianie" i "przeganianie" psa naprawde jest smutne ( A przecież ona ponad wszystkopotrzebuje miłości, ciepła i kontaktu z ludźmi... Bardzo dziękuje Kasi.J , ze odezwała się do mnie bo nie wiedziałam, że taka fundacj istnieje. Z Benią jestesmy umówione na telefon jak będziemy po " konsultacjach małżenskich" jeżeli fundacja mogłaby pomóc w transporcie to byłoby cudnie...Co do konkretów to oczywiście moge wysterylizować Biki u siebie, mam sprawdzonego lekarza u którego są pod stała trolą nasze zwierzaki. jedank mysle , że już te szczgóły powinnysmy omawiać jak będziemy po ostatecznym słowie z Benią.
pozdrawiam wszystkich
Dorota Halama
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:52, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Witam serdecznie,
cieszę się, że opisała Pani całą historię. Ponieważ mamy w Zielonej Górze zaprzyjaźnioną osobę, to pragnęlibyśmy, żeby spotkała się z Wami i zobaczyła suczkę. Benia też ma dzieci w domu i chcielibyśmy się upewnić, że sunia nie wykazuje żadnych przejawów agresji. Proszę tego nie traktować jako sprawdzania, czy kontroli, ale odległość do Krosna jest znaczna i nie chcielibyśmy, aby sunia musiała wracać, gdyby nie spełniała wymagań Beni. To będzie raczej formalność, ale skoro Benia chciałaby, aby adopcja przechodziła przez fundację, to takie mamy wymagania.
Jeśli chodzi o sterylizację, to sprawę pozostawiam obu Paniom do ustalenia. Skoro jednak czas gra tu rolę, a Benia wyraziła chęć dokonania zabiegu już u siebie, to nie widzę żadnego problemu.
Zakładam, że wszystko będzie ok. Wobec czego mam pytanie - czy Państwo bylibyście w stanie choć część drogi przewieść Biki w kierunku np.Wrocławia? Transport będzie trudny, bo opieramy się jedynie na ludziach, którzy poświęcają swój wolny czas i swoje pieniądze, a droga daleka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:11, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Na razie Pani Dorota śpi:) wiec nie odpowie. mogę zatem napisać, co wiem: Biki nie wykazuje oznak agresji, to słowa jej Pani. W trakcie rozmowy telefonicznej, która wczoraj odbyłyśmy, odnosłam bardzo silne wrażenie, ze Pani Dorocie jest bardzo trudno pożegnać się z Maleńką. I to zrozumiałe.
Ja z kolei - jak wiecie - mam "odwieczne" pragnienie posiadania goldena. Rozumiem Waszą ostrożność jednak jestem po rozmowie z Markiem (moim mężem) i nie ma żadnych przeciwskazan wczoraj odbycie rozmowy z nim było utrudnione, bo był po nocnej pracy i spał a po południu poszedł na kolejną noc...
Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Pon 15:13, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pestka
Gość
|
Wysłany: Pon 16:18, 23 Cze 2008 Temat postu: Biki |
|
|
Witam, już nie śpię
Oczywiście bardzo serdecznie zapraszam do siebie :)Takie wizyty traktuje jako oznake profesjonalizmu
dziś zdzonię się z Benią i ustalimy co i jak
a to prawda, że cięzko sie rozstać
Podaje numery telefonów do siebie żeby łatwiej było się skontaktować przed ewentualna wizytą. Mieszkam ciut pod Zieloną Góra w Wilkanowie ( domek z ogródkiem, pod lasem )
kontakt : 692 499 316 - jeżeli nie odbieram to oddzwaniam
Pozdrawiam
Dorota
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:57, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No to super. Tą osobą, która zadzwoni i będzie chciała się umówić jest Marcin. Ma oba telefony, powinien zadzwonić jutro, gdy wróci do Zielonej Góry, gdyż jest w podróży służbowej.
Dzięki za zaufanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|