Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:31, 27 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
ja już parę dni temu widziałam filmik, ale nie odzywałam się bo nie wiedziałam co to może oznaczać, zachowanie Paczuszki wygląda tak jak opisała Gosia:) może więc Paczi tak lubi nowy sposób odżywiania, że aż chce je zachować na później:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:50, 27 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Joannas napisał: | Może chciał zachować na później |
Zakopywanie pożywienia lub resztek pożywienia to zachowanie atawistyczne (czyli instynktowne, odziedziczone po przodkach). Wiele psów je ma, czasem psy zakopują (chowają) jedzenie, czasem smakołyki a bywa, że i zabawki.
|
A owszem, znajoma sunia tak kocha kong, że go własnie "zakopuje" w legowisku, by ukryć przed pańcią, która ten kong napełnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:10, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Chciałam się pochwalić, że Paczi zakończył dzisiaj kurs PT1 i zdał egzamin z oceną doskonałą, z wynikiem 194/200 i był najlepszy w grupie, za co dostał złoty medal.
Jestem z niego bardzo dumna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:22, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Brawo dla Was !!! To nie tylko zasluga Pacziego, bo "kazdy ma takiego psa jakiego sobie wychowa"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:25, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy bardzo, a tutaj dowód
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Joanna i Bizia dnia Nie 17:25, 24 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andzia
Dołączył: 22 Lis 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:53, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Gratulacje
Oby tak dalej
Piesek prześliczny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bonusiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lis 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kielce Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:09, 03 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Bravo Paczuszko !!!! To Ci się w życiu na pewno przyda A Twoja Pani nigdy nie pożałuje, że Cię wysłała do szkoły
My też jesteśmy po "maturze" i chociaż minęło już ..... 11 lat szkoła nadal procentuje a wszyscy dookoła zachwyceni mądrym pieskiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:58, 07 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Paczi po raz pierwszy w sowim życiu odgryzł wtyczkę od światełek choinkowych. Nigdy wcześniej nic takiego się nie zdarzyło. Zostawiliśmy go samego jak pojechaliśmy z Bizią na zmianę opatrunku. Nierdobrzyzna nasza.
Mam do was jeszcze pytanie, jak popracować nad ciągnięciem na smyczy, bo czasami Paczi ciągnie dość mocno. Próbowałam zatrzymywać się, sadzać go i czekać, zmieniać kierunek marszu. Delikatnie go szarpać, by zwolnił. Niestety czasami nic nie skutkuje, chwila lepiej, a potem to samo :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bonusiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lis 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kielce Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:36, 09 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Za każdym razem kiedy piesek zacznie ciągnąć musisz krótkim szarpnięciem przyciągać go do siebie skracając jednocześnie smycz, dodając komendę "równaj" i choć przez chwilę starać się aby szedł blisko przy nodze, jeżeli znowu pociągnie ponownie szarpnąć i przyciągać do siebie. Oczywiście za każdym razem gdy się uda trzeba pieska pochwalić lub dać mu jakiś smakołyk. Albo jeżeli pociągnie w jedną stronę zmień całkowicie kierunek pociągając go krótkim ale stanowczym szrpnięciem za sobą. Niestety ważna jest konsekwencja, musisz to robić jak najczęściej by psiak zapamiętał o co chodzi. A na pewno zapamięta bo to przecież golden
Powodzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 3:39, 10 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
bonusiowa, bardzo mi się nie podoba twój sposób. wręcz oducza psa chodzenia na luźnej smyczy. zdecydowanie odradzam takie metody.
ciężko to nazwać nawet nauką. efekt będzie wręcz odwrotny. po takiej kuracji raczej spodziewałbym się tego, że pies niekomfortowo będzie się czuł w twojej bliskiej obecności, a na słowo równaj z przerażeniem będzie spoglądał w twoją stronę. nic dobrego z tego na pewno nie będzie.
niestety prostego i uniwersalnego sposobu nie ma... a właściwie jest. idź na podstawowe szkolenie do jakiejś fajnej szkoły. tam ktoś kto rozumie potrzeby zwierzaków powie ci jak OPIEKOWAĆ się twoim ukochanym psem, a nie szarpać go. im wcześniej, tym lepiej.
btw. jeden z fajnych sposobów nauki chodzenia na luźnej smyczy przy nodze, w początkowym etapie, wyklucza trzymania smyczy w ręku ;) opss nie ma za co szarpnąć, a to pech! coś trzeba wymyślić innego. :) nauka powinna być przyjemną formą zabawy, a nie tresurą ala milan.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:28, 10 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
My szkolenie ukończyliśmy, ale chodzenie przy nodze zawsze było jego słabym punktem niestety. Pięknie aportuje, wraca i siada przy nodze, zostaje, reaguje na fee... a z chodzeniem przy nodze ma największy problem. Raz jest lepiej raz gorzej.
Poczytam jeszcze raz książkę Aria równaj!
Ostatnio zmieniony przez Joanna i Bizia dnia Pią 11:34, 10 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bonusiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lis 2013
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kielce Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:30, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Pawełku nie chodziło mi o szarpanie psa przy użyciu siły tylko o DELIKATNE szarpnięcia a raczej przesłanie sygnału aby piesek zareagował że coś jest nie tak, o odwrócenie jego uwagi itp., to są zresztą wskazówki ze szkolenia psów, mój Bonuś jakoś to załapał a pamiętam, że w młodości ciągnął jak szalony . Asiu a może na zachętę warto mieć zawsze jakiś smakołyk przy sobie i tym Paczusia kusić - takie przyjemne z pożytecznym hihihi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 12:23, 21 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Słodki śpioch:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:18, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
A czasami tak mnie pani wymęczy spacerami:
[link widoczny dla zalogowanych]
Że potem padam na pysk
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula i Goldisia
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 646
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Będzin Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:39, 18 Mar 2014 Temat postu: |
|
|
Joanna i Bizia napisał: |
Że potem padam na pysk
[link widoczny dla zalogowanych] |
No dosłownie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|