|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:00, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
I jeszcze to: na bezczelne komentarze typu "takie 2 (kiedys 3) cielaki prowadzi", odpowiadam równie bezczelnie, że stać mnie na to, co zwykle zamyka usta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka i Fibi
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:35, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ja się dzisiaj z kolei dowiedziałam, że takiego psa to ja powinnam w kagańcu prowadzać, bo na smyczy to za mało...
Aj, szkoda gadać... Taka to sympatyczna i urocza pani starsza chodnik cały swym jestestwem blokowała wymachując złwrogo kijami od nordic walkingu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Czw 15:43, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
joanna_i_bohdan napisał: | A czy ktos z was - szczegolnie tych ze znajomoscia policjanta - orientuje sie w kwestii obrozy elektronicznej? Kupilismy taka szczerze mopwiac dla picu, aby nasi milusinscy ubole sie od nas odkleili. Co na to wladza? |
Ale co ta obroża ma zdziałać i czym dla "milusińskich uboli" różni się od zwykłej...? Nie bardzo rozumiem Asiu, jaki mieliście plan
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:32, 15 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Obroża ma mały bateryjny wysyłacz sygnału elektrycznego lub dzwiekowego, Bohdan zas paraduje z pilotem do tego. W teorii, jesli pies robi cos niewlasciwego, oddala sie i ma cie chwilowo centralnie, masz szanse wyslac mu tenze sygnal. Na mojej wlasnej szyi (tak sprawdzilam zanim wlozylismy to na Mele) nie jest to specjalnie przyjemna krotka wibracja. Lub gwizd, jesli wybierzesz te opcje. Dla dusz wrazliwych - nie jest to razenie pradem, my to nie zestaw okrutnikow, chodzi nie o uzywanie tego tylko argument dla sasiada. Poniewaz milusinscy sasiedzi lubia zasadzic sie rano, szczegolnie wtedy Mela ma te obroze, aby byl argument typu "odczep sie czlowieku, jest obroza ELEKTRONICZNA", bo tak to sie oficjalnie nazywa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Pią 14:01, 16 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Asiu, ja jakaś niekumata jestem, wybacz
Jeżeli Mela będzie w obroży elektronicznej i będzie chodzić samopas, a Twój sąsiad dla przykładu będzie chciał zadzwonić po straż miejską, to OE zmieni jakoś tą sytuację??
Wg mnie nie, bo pies bez względu na rodzaj obroży i tak jest luzem i bez kagańca.
Chyba, że Wy tam u siebie macie inne przepisy jakieś
Ja rozumiem, że OE ma być tylko dla sąsiadów, ale nie wyobrażam sobie, żeby jakiś mój sąsiad odpuścił sobie "gorzkie żale" pod adresem moim czy mojego psa tylko dlatego, że pies ma na sobie OE. Dla niego (sąsiada) to przecież nie ma znaczenia. Dla Twoich sąsiadów ma? Co im daje wiedza, że Mela ma OE?
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:39, 16 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze w Warszawie obowiazek chodzenia w kagańcu mają rasy niebezpieczne, wiec nie goldeny raczej. Wyjatkiem (ale tu nie jestem pewna) jest komunikacja miejska.
W kwestii sasiada, na jego jojczenie, ze pies nie jest na smyczy mozna powiedziec, ze jest monitorowany elektronicznie i tu delikwent powinien sie odczepic. Tym bardziej, ze pies do sasiada nie podchodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frankowe Zajki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Kwi 2012
Posty: 1069
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ożarów Maz. Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:04, 25 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A ja napisze przewrotnie-odwrotnie;)
Właśnie wróciliśmy z Frankiem z tygodniowego pobytu nad morzem, gdzie oczywiście wchodziliśmy na plaże wbrew zakazom, włóczyliśmy się po kawiarniach, deptakach i innych miejscach publicznych i absolutnie nic nieprzyjemnego nas nie spotkało Aż zdziwiona jestem Powiem nawet, że wręcz przeciwnie - zainteresowanie i przejawy sympatii wielu osób były męczące
|
|
Powrót do góry |
|
|
PańciaFrotki
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 20 Sie 2013
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:59, 01 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Co do komunikacji miejskiej w Warszawie to powiem że nas kiedyś z kilkumiesięczną Frotką kierowca wyprosił z autobusu. Nie byliśmy dokładnie zaznajomieni z prawem i polemizowaliśmy na co pan wskazał nam odpowiedni paragraf na tablicy i powiedział że albo psu założymy kaganiec albo wyjdziemy z autobusu albo on nie jedzie. Frota miała góra 6m-cy... żenada... nikt z pasażerów nie miał nic przeciwko jeździe razem ze szczeniakiem...
Co do plaż to jest kilkanaście plaż nad Bałtykiem gdzie można oficjalnie wchodzić z psami. Zawsze jeździmy z Frotką do Białogóry i mamy nadzieję ze w przyszłym roku uda nam się pojechac tam też i z Frotką i z Rumplem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Dołączył: 13 Mar 2009
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:20, 08 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
To chyba niestety coś w sam raz do tego wątku
UWAGA !!! Warszawa Białołęka-okolice ulicy Piasta Kołodzieja- chciałam ostrzec, ze podobno jest tam wysypywana trutka na szczury ! Dzisiaj na porannym spacerze powiedziała mi o tym mieszkająca tam pani, wczoraj z sąsiadka ją znalazły. Robi to pewna nie do końca normalna osoba, która uważa, ze okolice jej domu to jej własność i nikt nie ma prawa tam chodzić z psami...Często krzyczy z balkonu albo wychodzi przed dom i się czepia, a sama miała jeszcze do niedawna rottweilera, z którym spacerowała bez smyczy i kagańca, pies podobno został jej odebrany bo pogryzł dziecko i kobieta ma sprawę w sadzie. Także radzę uważać jesli ktoś spaceruje w tamtych okolicach. My raczej juz tam chodzić nie bedziemy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karola
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:11, 03 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Myślę, ze mogę dodać kolejną historyjkę, ktora przydarzyła mi się parę dni temu. Otóż idę ze swoimi 3psiakami na smyczy po parku, gdy nagle widzę jak pewna babcia z dziadkiem siedząc na ławce, obracają się w moim kierunku i zaczynają uwaznie lustrować naszą czwórkę. Przystanęłam na chwilkę, bo akurat jednemu zebralo się na kupę gdy nagle słyszę, jak babcia zaczyna złośliwie komentować, tak aby wszyscy słyszeli: "patrz, Maniuś, ta baba 3 psy ma! Jakas wariatka kusi być. To chory na umyśle czlowiek" Mysle sobie ok, dobra, pójdę dalej i nie będę sie odzywać. Ale babcia nie przestaje i dalej jedzie " Ona chyba z dżungli, malpy ja wychowywaly, nie wiem, ale normalne to nie jest" i tu juz przegiela. Zrobilam ostry w tyl zwrot i podeszlam do ich lawki. Grzecznie upomniałam kobiecine, ze w jej wieku takie zachowanie nie przystoi, jak jej nie wstyd tak otwarcie komentowac itd. Oczywiscie Pani sie zaslonila torebką (?!) i wszystkiego zaczela wypierać. Myślę, ze to, ze jest stara nie oznacza bezkarkosci i przyzwolenia na tego typu zachowania. Wczoraj ja tez spotkałam i juz ominela mnie szerokim łukiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybki
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tarnów Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:09, 03 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
karola napisał: | Myślę, ze mogę dodać kolejną historyjkę, ktora przydarzyła mi się parę dni temu. Otóż idę ze swoimi 3psiakami na smyczy po parku, gdy nagle widzę jak pewna babcia z dziadkiem siedząc na ławce, obracają się w moim kierunku i zaczynają uwaznie lustrować naszą czwórkę. Przystanęłam na chwilkę, bo akurat jednemu zebralo się na kupę gdy nagle słyszę, jak babcia zaczyna złośliwie komentować, tak aby wszyscy słyszeli: "patrz, Maniuś, ta baba 3 psy ma! Jakas wariatka kusi być. To chory na umyśle czlowiek" Mysle sobie ok, dobra, pójdę dalej i nie będę sie odzywać. Ale babcia nie przestaje i dalej jedzie " Ona chyba z dżungli, malpy ja wychowywaly, nie wiem, ale normalne to nie jest" i tu juz przegiela. Zrobilam ostry w tyl zwrot i podeszlam do ich lawki. Grzecznie upomniałam kobiecine, ze w jej wieku takie zachowanie nie przystoi, jak jej nie wstyd tak otwarcie komentowac itd. Oczywiscie Pani sie zaslonila torebką (?!) i wszystkiego zaczela wypierać. Myślę, ze to, ze jest stara nie oznacza bezkarkosci i przyzwolenia na tego typu zachowania. Wczoraj ja tez spotkałam i juz ominela mnie szerokim łukiem. |
nie wiem czy jesteś na grupie na fb absurdy zasłyszane na spacerach ale to tam się idealnie nadaje
|
|
Powrót do góry |
|
|
karola
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:52, 03 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Nie, ale chętnie tam wejde;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
karola
Dołączył: 25 Lut 2013
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:12, 03 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Ps. Pamietasz moze nazwę tej strony?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:56, 03 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Grunt to się nie przejmować. Wielu ludzi krytykuje coś czego nie rozumieją, ale to jest ich problem. Najgorzej jest, jak brakuje im podstawowej kultury, tak jak w tym wypadku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybki
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tarnów Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:48, 03 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
karola napisał: | Ps. Pamietasz moze nazwę tej strony? |
Tak :Absurdy zasłyszane na spacerach" link do grupy: [link widoczny dla zalogowanych]
miłego czytania
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|