Aśka, Fibi i Leonardo

Aśka i Fibi

Tylko Fibula. Zresztą do półtora miesiąca wstecz się nie bała. Ale któregoś wieczora niestety wyszłyśmy i po drodze dopadła nas jakaś koszmarna kanonada gdzieś bardzo blisko, Fibi spanikowała i od tego czasu już się boi.

Fibi póki co nie blokuje się, ciągnie do domu albo co gorsze wpada w panikę i zaczyna się rzucać jak spłoszony konik i wtedy trzeba się nieźle naskakać wokół niej żeby nie wyskoczyła z szelek. Zauważyłam, że w chwilach tej największej paniki nie próbuje już wcale uciekać do domu tylko byle gdzie, byle się schować i to zwłaszcza niebezpieczne... Myślę, że na wszelki wypadek w Sylwestra spacery ograniczymy do minimum, może nawet tylko do ogródka...

Asia&Blanca

Cudne zdjecia uwielbiam patrzeć na tarmoszace sie brudne futra.

Co do wystrzalow to u nas bylo tak samo. Do póki kilka miesiecy temu nie zaskoczyły nas fajerwerki w bialy dzień Blana sie nie bała niczego. Teraz wystarczy pojedyncza petarda i koniec spaceru. Wlasnie tak jak piszesz spierdziela byle gdzie :/ nawet w domu jak uslyszy to sie boi.
Życzę Wam prztrwania tego trudnego czasu w spokoju i jak najmniej stresu.

Aśka i Fibi

Jak ktoś lubi brudasy i świrusy to my mamy przerób duży i dokładamy następne

Tym razem z okazji zbliżającego się końca roku Mars i Fibi dostali pozwolenie, żeby poszaleć bez ograniczeń. A oto i efekty

Spotkanie

Znalazł się kij fajny Smile

No i wbiły się rzepiki Sad

Oj, jak ja cierpię Sad

Już chyba troszkę mniej

Czas wrócić do przerwanych zajęć

Wygrałam

Tylko kto powiedział, że to starcie już się zakończyło?

No dobra, dostaliśmy piłkę

I tym razem ja wygrałem

I nie waż mi się zabrać Evil or Very Mad

Nie oddam

Nie pojmuję jak mogło do tego dojśćm Shocked

Dziure se wykopię z rozpaczy Crying or Very sad

I się w niej schowam Embarassed

Albo i nie, bo się nie zmieszczę Sad

A moja pani mnie zdradza Evil or Very Mad

O, dołączyła do nas urokliwa Szkotka

Tak, czy inaczej oddawaj, bo ci ten ogon odgryzę Twisted Evil

No to idziemy w szuwar

Tu jestem panem

Pływam

Patrz mała co ja potrafię Smile

Rude na rudym

I znów płynę, tym razem po kłodę:

I co, myślałeś może, że ja ci pozwolę ją zachować? Naiwny Laughing

No to znowu popływam Confused

Zwariowałeś? Co ty z tym pływaniem? Przecież psy nie pływają. Nie wiesz o tym???

Ojoj, nie umiem wyjść! Shocked

Pańcia, ratuuuj!!!!

I uratowała. Nie tyle pańcia, co biedna pani od Szkotki. Nie trzeba mówić jak wyglądała kiedy wyciągnęła za szelki, a to się otrzepało

No to ścigamy się

I walczymy o kłodę

Trzepiemy się:

Piłkę odzyskałem Smile

A słońce już zachodzi...

Jeszcze pobiegamy

Pańcia mnie uwięziła, jakoby po to, żebym w błotnistą wodę już nie właził
Rolling Eyes

A tymczasem ona lata z piłką. I gdzie sprawiedliwość? Droga Fundacjo? Jakaś interwencja? Pliiisss...

I to tyle na dziś

Aśka i Fibi

Najmądrzejszy z mądrych postanowił po Świętach ptaszki nakarmić Evil or Very Mad

Fibi bardzo chciała skorzystać

Ale było za wysoko. Jednak odpuścić taką wyżerkę? Trzeba spróbować się dostać

A jednak okazało się, ze nie jest kotem Sad

Lizanie mnie po rękach też nie pomogło. Odeszła więc smutna Sad

Gośka&Bella

byłam, widziałam.... Asia pokazała sytuację w iście reporterskim skrócie. Fibi wcale tak szybko nie zrozumiała, że kotem nie jest. Długo chodziła wokół drzewa i szukała jakiejś niższej gałęzi, może drabinki, albo choćby windy Shocked

...ale jaka spryciara, od razu wiedziała, że z ziemi do tego cudownego "sezamu" się nie dostanie, hasło "sezamie, otwórz się" pewnie też nie raz wymamrotała..., ale nie działało. No to próbowała racjonalnie, po gałęzi. Belka w tym czasie węszyła z dala od drzewa, jej nawet się nie śniło, że żarcie rośnie na drzewach. Taką okazję przegapiła d'oh!

. Bo biorąc pod uwagę Belki talent do skoków, pewnie bez trudu by ten sezam odwróciła do góry nogami i opróżniła, dobrze, że dziewczyny nie potrafią współpracować

Aśka i Fibi

Bo Belka szukała gdzie indziej i kiedy indziej

Aśka i Fibi

Mały potwór:

Dawno się nie widziałyśmy Heart

Wrodzone zamiłowanie do czystości:

Patyk jest najfajniejszy Wink

Dorota Jenisiowa

Asiu bo trzeba było sobie wziąć czarnego psa, nie było by tak widać

Aśka i Fibi

Aśka i Fibi

No i wreszcie przyszła zima

Boję się tego psa. Jest nieobliczalny i nie mam z nim szans:

O, tego właśnie. Straszny, prawda?

Za to tego się nie boję

A taka smutna wraca, kiedy mówię, że już koniec na dzisiaj. Ale wraca. I to mnie wzrusza

Aśka i Fibi

Spójrzcie tylko na tę minę. Obrażona śmiertelnie, skrzywdzona niewinność. Bo nie pozwoliłam na konsumpcję połowy paczki starego chleba tostowego wraz z folią Evil or Very Mad

I takie minki i spojrzenia oglądałam aż do powrotu do domu, gdzie wreszcie dała się jakoś zjednać na powrót serem salami Laughing

Bo Golden to taki specyficzny pies, którego na koniec i tak zawsze się przeprasza choćby się miało nie wiem ile racji Laughing

Aśka i Fibi

Nic tak nie pobudzi człowieka do aktywności jak młode i zawsze pełne energii zwierzęta

Aśka i Fibi

Te patyki to teraz tak włażą w zęby...

...że potem od razu szczotkować trzeba...

O, tyle Wam powiem!

Gośka&Bella

No proszę, a a jak kiedyś wspominałam, że kupiłam Belce pastę do zębów, to mówiłaś, że Fibi ma piekne ząbki i nie musi jeszcze pielęgnować

Gosia&Imka · Wysłany: Sob 11:58, 01 Mar 2014 Temat postu:

komedia!!!!!