|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 16:34, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałam post o Andzi.. i bardzo mi przykro ze ten piesek po raz kolejny musiał cierpiec. Magdo rozumiem ze zdecydowałaś pomóc sie chłopca ale pomyśl co Andzia musiała przezywac kiedy znalazła sie w innym domu, bez was, bez Twojej córeczki, przezwyczaiła sie i pewnie cholernie za wami teskni. Moze nie mogłas inaczej postąpić ale gdybym ja miała taka sytacje to próbowałabym różnych rozwiązań bo ten pies to tez członek rodziny, tez czuje,kocha, tęskni,przezwyczaja sie. Gdybym mogła wzieła bym Andzie do siebie bo widac ze to naprawde piękna, mądra sunia, która zasługuje na to zeby miec swój szczęsliwy dom.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:41, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mam ogromną, osobistą prośbę do Moderatora o usunięcie posta powyżej
Zanim rozpęta się dyskusja o wszystkim tylko nie o Andzi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:49, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Drogi Gościu .
Miło by było gdybyś podpisywała się pod postami.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:50, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
katarzynaW napisał: | Mam ogromną, osobistą prośbę do Moderatora o usunięcie posta powyżej
Zanim rozpęta się dyskusja o wszystkim tylko nie o Andzi. |
JESTEM ZA.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
inka
Gość
|
Wysłany: Wto 17:20, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Od jakiegos czasu czytam sobie watki o tych psinkach i zauwazyłam, ze jezeli ktos cos napisze nie po waszej mysli, to juz najlepiej wszystko usunac, skasowac, zeby nie było po tym sladu. To jest poprostu moje zdanie, jezeli ktos bierze psa który jest po przejsciach i potem znowu go oddaje to to jest troche nie odpowiedzialne. Rozumiem ze Magda zrobiła cos wspaniałego dla tych dzieci, które tez potrzebowały pomocy, ale kiedys tak samo pomogła Andzi, która tez była w potrzebie i poprostu ja oddała, z dziecmi kiedys zrobi tez tak samo???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mpati123
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Garwolin Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:27, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Oj, nie przesadzajmy... Jeżeli był choć cień szansy, że pomoże i dzieciom, i znajdzie szczęśliwy dom Andzi, dlaczego nie ma jej oddać? Wiesz dobrze, że nie dawała sobie rady... Nie obwiniajmy jej za coś, co nie było z niczyjej winy...! Proszę cię bardzo, bo jeśli przeczytałaś całe, to powinnaś to zrozumieć...!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piła
|
Wysłany: Wto 17:31, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
inka napisał: | To jest poprostu moje zdanie, jezeli ktos bierze psa który jest po przejsciach i potem znowu go oddaje to to jest troche nie odpowiedzialne. |
Drogi Gościu/Inko, proponuję najpierw ZAPOZNAĆ SIĘ z wątkiem Andzi, a dopiero potem cokolwiek pisać. Andzia nie jest psem po przejściach
Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mpati123
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Garwolin Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:33, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Aśka Axelowa napisał: | inka napisał: | To jest poprostu moje zdanie, jezeli ktos bierze psa który jest po przejsciach i potem znowu go oddaje to to jest troche nie odpowiedzialne. |
Drogi Gościu/Inko, proponuję najpierw ZAPOZNAĆ SIĘ z wątkiem Andzi, a dopiero potem cokolwiek pisać. Andzia nie jest psem po przejściach
Pozdrawiam. |
Chyba się troszkę pomieszały różne psy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kasia i Andrzej
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:40, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
inka napisał: | Od jakiegos czasu czytam sobie watki o tych psinkach i zauwazyłam, ze jezeli ktos cos napisze nie po waszej mysli, to juz najlepiej wszystko usunac, skasowac, zeby nie było po tym sladu. To jest poprostu moje zdanie, jezeli ktos bierze psa który jest po przejsciach i potem znowu go oddaje to to jest troche nie odpowiedzialne. Rozumiem ze Magda zrobiła cos wspaniałego dla tych dzieci, które tez potrzebowały pomocy, ale kiedys tak samo pomogła Andzi, która tez była w potrzebie i poprostu ja oddała, z dziecmi kiedys zrobi tez tak samo??? |
Inko to może ty weź pod swój dach psa żywiołowego i miej w domu 3 dzieci w wieku 2-3 lat. Męża który pracuje do bardzo późna i jestem ciekawa czy wtedy będziesz tak samo mówiła. Czy sama podołasz tak wielkiej odpowiedzialności jako rodzina zastępcza dla dwójki dzieci plus jedno swoje i jako opiekón dla psa tak żywego jak Andzia. Czy nie było Ci przykro patrzeć jak byś mniej poświęcała psu czasu bo nazjzwyczajniej w świecie doba robi się za krótka. Wiec nie osądzaj innych skoro sama danych rzeczy nie przeżyłaś. Ja Magdę znam osobiście i wiem jaka z niej dobra kobieta i by wszystko zrobiła dla Andzi aby było jej dobrze, dlatego też zdecydowała o tak bolesnej rzeczy dla niej ale wie że Andzi może być lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Asia&Rita
Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Mosina k.Poznania Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:17, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Prawda . Nie powinno się nikogo osądzać nie znając jego sytuacji.
Sama mam bąka 3 letniego a pomnożyć go teraz x3 ?!
Nie wyobrażam sobie tego.
Jak dla mnie, jeśli nie dała rady to dobrze zrobiła.
Ludziom zawsze łatwo jest osądzać zamiast spróbować kogoś zrozumieć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:17, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Właśnie przeczytałam post o Andzi.. i bardzo mi przykro ze ten piesek po raz kolejny musiał cierpiec. Magdo rozumiem ze zdecydowałaś pomóc sie chłopca ale pomyśl co Andzia musiała przezywac kiedy znalazła sie w innym domu, bez was, bez Twojej córeczki, przezwyczaiła sie i pewnie cholernie za wami teskni. Moze nie mogłas inaczej postąpić ale gdybym ja miała taka sytacje to próbowałabym różnych rozwiązań bo ten pies to tez członek rodziny, tez czuje,kocha, tęskni,przezwyczaja sie. Gdybym mogła wzieła bym Andzie do siebie bo widac ze to naprawde piękna, mądra sunia, która zasługuje na to zeby miec swój szczęsliwy dom. |
"Właśnie przeczytałam post Inki i bardzo mi przykro, że Magda po raz kolejny musiała cierpieć. Inko, rozumiem że chciałaś dobrze ale pomyśl co Magda musiała przeżywac kiedy oddawała Andzię do innego domu, bez niej, bez jej córeczki, przezwyczaiła się i pewnie cholernie za Andzią tęskni. Może nie mogłaś Inko inaczej postąpić ale gdybym ja była na Twoim miejscu to powstrzymałabym się bo Magda też czuje, kocha, tęskni, przezwyczaja się. Gdyby mogła miała by Andzię u siebie bo widac że to naprawdę dobra, mądra dziewczyna, która zasługuje na to żeby jej nie osądzać."
Ostatnio zmieniony przez Katarzyna_Margo dnia Wto 19:54, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
mpati123
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Garwolin Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:51, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Inko, ja mam raz na tydzień w weekendy 4 małych dzieci, które mimo że przyjeżdżają ze swoimi rodzicami, sama stwierdzam że mamy taki młyn, że na psa ma się czas jak któreś dziecko (ze starszych) samo ci o nim przypomni, albo pies przyjdzie poprosić o wyjście, więc nie osądzaj pani Magdy, bo ona taki młyn ma codziennie, a widać że jest odpowiedzialną osobą, jeśli postanowiła oddać psa, pomimo że go tak kochała, tylko dlatego, że uważa że nie ma tyle czasu żeby poświęcić psu należytą uwagę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MagdaL
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:32, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
inka napisał: | Od jakiegos czasu czytam sobie watki o tych psinkach i zauwazyłam, ze jezeli ktos cos napisze nie po waszej mysli, to juz najlepiej wszystko usunac, skasowac, zeby nie było po tym sladu. To jest poprostu moje zdanie, jezeli ktos bierze psa który jest po przejsciach i potem znowu go oddaje to to jest troche nie odpowiedzialne. Rozumiem ze Magda zrobiła cos wspaniałego dla tych dzieci, które tez potrzebowały pomocy, ale kiedys tak samo pomogła Andzi, która tez była w potrzebie i poprostu ja oddała, z dziecmi kiedys zrobi tez tak samo??? |
To teraz kolej na mnie.. Szkoda,że tak późno tu usiadłam i przeczytałam to i owo.. Po pierwsze nie Tobie oceniać jak postąpiłam wobec Andzi !! Po drugie masz dość specyficzny sposób wygłaszania swojego zdania!! Bo pisząc a raczej sugerując,że z dziećmi postąpie tak samo -obrażasz moją rodzinę,a to już miłe nie jest !! Andzie adoptowałam w kwietniu chłopców mam od 4 sierpnia,nie widzę powodu dla którego musiałabys krytykowac moją dezycję... Nie znasz mnie i nie wiesz jaka jestem i ile kosztowało mnie i mojego męża podjęcie decyzji o oddaniu Andzi ! ale skoro juz pałasz taka miłością do psów,to może mi powiesz,czy lepiej byłoby dla Andzi,która wychodziła raz dziennie na dłuuuugi spacer,na ktorym razem biegałyśmy,mimo tego była na 3-4 spacerkach,to może lepiej byłoby trzymac Ją jak w klatce tylko z braku możliwości poświęcania jej tyle samo czasu jak do tej pory ? Poza tym,Ty chyba nie wiesz co to znaczy mieć trójke dzieci w jednym wieku,do tego chłopcy,których mam w rodzinie zastępczej wymagaja niesamowicie dużo uwagi i pracy,gdyz zabrane były ze swojego rodzaju patologii!!! a ja jestem tylko jedna,tak się składa,że na moje nieszczęście mam tylko dwie ręce,męża więcej w domu nie ma niż jest,a poza opieką nad dziećmi musze jeszcze zrobić zakupy,ugotować obiad,posprzątać-nie wspominając,że chciałabym tez chociaż od wielkiego święta zrobić coś dla siebie,choćby w spokoju poczytac książke.. Mało ludzka ta Twoja krytyka,ale cóż.. Na codzien spotykam się z ludzką zawiścią,więc nawet mnie Twoje słowa nie dziwią.
P.S.Gdyby było realne i racjonalne rozwiązanie to zakładam,że Andzia leżałaby teraz przy mnie i nadstawiała swój pyszczek do miziania,niestety owego rozwiązania nie było!!!
P.S.2.Poczytaj dokładnie,bo do tego wszystkiego dochodzą jeszcze wyjazdy moje i mojej córki do Centrum Zdrowia Dziecka do Warszawy-my jestesmy z Gdyni (opieka dla chłopców musi być,a nie każdy ma w sobie tyle miłości do psów,by zająć sie dwójką dzieci i psem,który wymaga jednak poświęcenia czasu ).
To na tyle.
Pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA

Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13133
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:39, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Magdo, myślę, że nie musisz nikomu, tym bardziej publicznie, tłumaczyć się ze swoich decyzji opowiadając przy tym szczegóły z prywatnego życia.
Okazałaś i dzieciom i Andzi wielkie serce ... oddanie psa w tej sytuacji, świadczy tylko i wyłącznie o Twojej odpowiedzialności i miłości do niej.
Inkę pozostaje prosić o chwilę refleksji ...
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Wto 22:39, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MagdaL
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 170
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdynia Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:50, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi napisał: | Magdo, myślę, że nie musisz nikomu, tym bardziej publicznie, tłumaczyć się ze swoich decyzji opowiadając przy tym szczegóły z prywatnego życia.
Okazałaś i dzieciom i Andzi wielkie serce ... oddanie psa w tej sytuacji, świadczy tylko i wyłącznie o Twojej odpowiedzialności i miłości do niej.
Inkę pozostaje prosić o chwilę refleksji ... |
Agata-jak zwykle masz racje... Ale chyba musiałam!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|