|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:07, 09 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Trzymaj się dziewczyno
serce mi się kraja jak czytam o tym co was spotkało
Twoja Lunka jest prawie w tym samym wieku co moja Lunka
mam nadzieję że wetka się nie myliła
Jeśli będziesz potrzebowała pomocy nawet finansowej to nie krępuj się i pisz napewno pomogę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aga_Luna
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:19, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
cos niedobrego zaczyna sie dziac od paru dni warkot jaki wydaje z siebie luna nasilil sie bardzo. w nocy jak mala zmienia pozycje to tak w niej burczy i warczy, ze ja sie budze. kiepsko tez z apetytem. to znaczy luna zachowuje sie dziwnie. juz tak kilka razy miala. nie moge tego zrozumiec. na pewno ma oslabiony apetyt, bo normalnie rzuca sie na miche. a ostatnio jakby obrazila sie na miske. nie chce jesc nic z miski. jak jej podaje kawalki jedzenia z reki to zjada, ale bez przekonania. myslalam, ze moze ja cos boli jak sie schyla, ale ze wzgledu na powiekszony przelyk ma podwyzszona miske. wiec nie wiem co sie dzieje. w kazdym razie apetyt kiepski.
do tego na nodze ma kilka ranek. wyglada to troche na hot spot, juz miala podobne na piersiach i glowie latem i ladnie sie wyleczylo. czy jednak hot spot moze sie pojawic o tej porze roku? myslalam, ze to tylko pojawia sie jak pies zmoknie i potem nagrzeje sie na sloncu, wiec troche sie boje, ze to moze jednak problemy skorne zwiazane z toczniem:( ale oby nie!!! mala byla dwa dni pod opieka mojej mamy i mama twierdzi, ze luna sie obtarla o mur jak ciagnela na smyczy (czegos sie przestraszyla i pociagnela), ale mnie sie to nie podoba.
na razie mala jest pod moja obserwacja. w poniedzialek ide do weterynarza pogadac czy to moze juz czas na rentgena w narkozie.
trzymajcie kciuki.
martwie sie bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:22, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Aga zaciskamy ręce i łapy Trzymaj się mocno i pisz jak będzie potrzebna pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warna.
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:47, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Agnieszka, a dlaczego trzeba tak dlugo czekac na tego rtg? Dla mnie to juz sa powazne objawy. Lekarka mowi, ze jeszcze nie? Trzymam mocno kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:24, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Aga, może spróbuj telefonicznie pogadać z wetem?
Gdyby Lunce (nie daj boże!) się gwałtownie pogorszyło to musiałabyś zdać się na pomoc lekarza, który nie zna historii jej choroby.
Nie chę Cię niepokoić bo wyobrażam sobie jak się czujesz. Myślę tylko, że może ciut spokojniejsza byś była wiedząc, że możesz jeszcze czekać.
Trzymam mocno kciuki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_Luna
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:30, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dziewczyny, gdyby lunce gwaltownie sie pogorszylo wiem gdzie jechac, na pewno nie poszlabym z nia do weta, ktory nie zna jej historii. jestem przygotowana na takie ewentualnosci. to sa poczatkowe objawy. wrzucilam lunie do miski samo mieso i zjadla. humor ma ok, nie wymiotuje, nie charczy. nie jest zle. nie wiem czy to co objawilo sie obecnie wystarczy aby zdiagnozowac ta przepukline. w poniedzialek bede rozmawiac z wetem. dam znak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edyta Duszenko
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WROCŁAW
|
Wysłany: Sob 12:34, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
trzymam mocno kciuki i łapy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
nika
Dołączył: 06 Paź 2008
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Opole śląskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:51, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
my też trzymamy kciuki i łapy.
pozdrawiamy
Weronika Gosia (Samcio i Majcia)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:43, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Aga, w razie potrzeby dawaj znać. Gdybyś potrzebowała jakiejkolwiek pomocy jestem do dyspozycji (jestem na urlopie więc dzwoń śmiało o każdej porze).
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Sob 13:43, 22 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga_Luna
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:55, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
WIELKIE dzieki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga Luna
Gość
|
Wysłany: Pon 19:19, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czasami mam wrazenie, ze oszaleje. Zupelnie zglupialam, mam wrazenie, ze krece sie w kolko. A wiec Lunie sie polepszylo, to znaczy zaczela jesc i warkot jakby sie zmniejszyl. Nawet myslalam, zeby sobie odpuscic dzis wizyte...
Ale...
Jednak poszlam. Pani doktor osluchala Lune i powiedziala, ze cos jej nie gra, sluchala, sluchala i sluchala. W koncu podlaczyla mala do ekg. I wyszlo, ze w stanach spoczynku (to znaczy gdy Luna ma zamknieta paszcze, nie ziaje) Lunie staje serce!!! Wedlug niej serce jest nieco powiekszone (nie wiem jak, ale stwierdzila to na podstawie ekg, ale mowi, ze nie jest kardiologiem, wiec trzeba skonsultowac).
I tak mamy nowe fakty. Male wyjasnienie. Jakis czas temu podejrzewalam, ze mala moze miec klopoty z sercem, ale kilku lekarzy na podstawie osluchania jej stwierdzili, ze na pewno nie i nie ma potrzeby robienia ekg. zreszta obecna doktor tez nic nie uslyszala na poprzedniej wizycie.
Widac jednak byla taka potrzeba.
A wiec: albo przepuklina uciska serce i dlatego ono zle pracuje. Albo Luna ma wade serca i wszystkie objawy sa przez ta wade serca. Wtedy oznacza to, ze pani doktor sie mylila. Jutro ide do kardiologa.
wiecie co, ja mam juz naprawde dosyc. Zaczyna mi byc wszystko jedno na co chory jest moj pies. wiekszosc podejrzewanych chorob byla bardzo powazna. Ja po prostu chcialabym wreszcie wiedziec co malej jest.
ale zaczynam watpic w to czy kiedykolwiek sie dowiem.
A.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:50, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Aga, do którego kardiologa jutro idziecie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga Luna
Gość
|
Wysłany: Pon 20:28, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ide do Elwetu na Grzybowska, czyli tam gdzie teraz chodze. we wtorki przyjmuje tam kardiolog. nie znam tego nazwiska i w tej chwili nie pamietam. trzymam sie juz tej lecznicy. przynajmniej na razie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:34, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jak ELWET to Kurski, Starski albo Grudziński. A będziecie robić echo serca?
P.S. Jeżeli chodzi o serducho, to ja wierzę najbradziej w dr Niziołka
|
|
Powrót do góry |
|
|
aga Luna
Gość
|
Wysłany: Pon 20:41, 24 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba Kurski. Nie wiem czy bedziemy robic echo serca, zobaczymy co powie ten lekarz. jesli nbedzie taka potrzeba to na pewno nie jutro, bo tu nie ma jakiegos sprzetu potrzebnego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|