Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aga, Przemek i Gizmuś
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 13:17, 28 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ewa_BoNic napisał: |
Ponieważ badanie było długie, więc wizyta u Pani neurolog z opisem wyników będzie dopiero w poniedziałek i wtedy dowiemy się więcej. Na razie trzeba się uzbroić w cierpliwość i czekać. |
Witam serdecznie
I co, wiadomo coś nowego? Jak wyszły badania?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Śro 9:08, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety wyniki nie są dobre. Dokument jest dość długi, więc zacytuję tylko fragment:
W odniesieniu do obserwowanych zmian należy podejrzewać proces naczyniopochodny, z uszkodzeniem rdzenia kręgowego i
powstaniem jamy malacyjnej, której towarzyszy rozlany obrzęk naczyniopochodny istoty białej. Dodatkowo, zewnątrzoponowo
znajduje się obszar mogący odpowiadać krwiakowi, ulegającemu procesom resorpcji.
Zebraliśmy opinię kilku lekarzy i każdy z nich potwierdza, że nie można wykonać żadnej operacji. Nie ma również takiego lekarstwa, które by mogło wyleczyć psa. Niestety uraz ten jest nieodwracalny.
Czasem przy urazie kręgosłupa jest tak, że czas odgrywa ogromną rolę. Im szybciej się zoperuje, tym lepsze będą efekty zabiegu. Niestety w tym przypadku nawet natychmiastowa reakcja po urazie nic by nie pomogła.
Obecnie również borykamy się z zapaleniem pęcherza moczowego. Wykonaliśmy badanie moczu i zleciliśmy zrobienie antybiogramu. Czekamy na wyniki.
Mam nadzieję, że szybko uporamy sie z bakteriami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania i Kuba
Dołączył: 16 Mar 2012
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:58, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A może konsultacja u Dr Sekuły wchodzi w gre? Może chociaż telefoniczna? [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:55, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ehhh.. nie wesołe to wieści :-(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 7:06, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ania i Kuba napisał: | A może konsultacja u Dr Sekuły wchodzi w gre? Może chociaż telefoniczna? [link widoczny dla zalogowanych] |
Na wskazanej stronie jest napisane "Sekula - Gabinet weterynaryjny leczenie dyskopatii psów i kotów wizyty domowe" A Daisy nie ma dyskopatii. Jak tłumaczyła mi nasza Pani neurolog, która pracuje z docentem Wrzoskiem, tu mamy do czynienia z czymś takim jak zawał, (podobnie jak w sercu) tylko, że tu jest zator/zawał rdzenia kręgowego. Wiąże się to z jego nieodwracalnym uszkodzeniem :-( Wydaje się, że nałożyły się tu dwie rzeczy, tzn uraz i zawał jednocześnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:01, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam z naszym weterynarzem odnośnie badania moczu. Wygląda na to, że Daisy zmaga się z gronkowcem. Być może już dziś po południu będą dokładne wyniki a jutro odbierzemy antybiogram i rozpoczniemy leczenie małej.
Mamy też pewne sukcesy, bo od 2 nocy sunia nie załatwiła się w domu. Grzecznie czeka do wyjścia na dwór. Jak tak dalej pójdzie, to będziemy rzadziej korzystać z pieluch
Rany na nogach jeszcze są ale już zasuszone. Podobno będą się goić dużo wolniej, niż u zdrowych psów, bo cały tył ma słabsze krążenie. Jedno jest pewne, że jak już sie nóżki wygoją, to Daisy będzie mniej narażona na różnego rodzaju infekcje i stany zapalne łap.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:57, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dziś mamy podwójne święto w domu Otóż Daisy i moja córka Urszula (najlepsza pańcia pod słońcem dla Daisy), obchodzą dziś urodziny Tak naprawdę to Ula najwięcej zajmuje się Daisy, zmienia jej opatrunki, czesze ją i bawi się z nią. Takie przyjaciółki na dobre i na złe Aż strach pomyśleć, co będzie od poniedziałku, jak Ula pójdzie do szkoły...
Jednak z tymi horoskopami i datami urodzenia coś musi być na rzeczy
Zdjęcia urodzinowe wstawimy wieczorem.
Pozdrawiamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:21, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Życzymy Uli i Daisy wszystkiego NAJ !!!
A Daisy życzymy w szczególności znalezienia tego jedynego, wspaniałego i własnego domu, który zechce zaopiekować się nią na dobre i na złe. Tej suni tak naprawdę tego teraz najbardziej potrzeba !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:52, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny wszystkiego dobrego ,zdrówka i słodyczy )))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosia&Imka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Mar 2011
Posty: 1249
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:52, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
My też przyłączamy się do życzeń - Uli życzymy spełnienia marzeń a Daisy własnego, wspaniałego domku i kochających ludzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa_BoNic
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 21 Cze 2009
Posty: 995
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:31, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękujemy za życzenia
Ula i Daisy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:22, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
wszystkiego dobrego dla obu Dziewczyn
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:14, 31 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Chcemy jeszcze skonsultować wynik badania Daisy z kilkoma innymi specjalistami, ale spodziewamy się, że diagnoza wrocławskich lekarzy zostanie potwierdzona i żadnej rewolucji nie będzie. A diagnoza nie pozostawia złudzeń - Daisy nie wróci do sprawności i jest skazana na życie na wózku :-(
Nie wiemy, jak potoczą się dalej losy Daisy, czy znajdzie się dla niej dom Polsce, czy wyjedzie do Holandii, czy może życie napisze jeszcze inny scenariusz. W każdym razie na tą chwilę pomożemy jej jak możemy, czyli zamówimy wózek zrobiony specjalnie dla Daisy, na wymiar, dopasowany do niej (wózek, który ma obecnie jest po owczarku niemieckim i nawet po podregulowaniu jest dla niej za duży i niekomfortowy).
Gdyby ktoś chciał i mógł partycypować w kosztach wózka, może wpłacić pieniążki na nasze konto (z dopiskiem Dla Daisy). Koszt wózka to ok. 800-900 zł. Dokładna cena będzie znana po wzięciu wymiarów Daisy przez producenta wózka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 0:45, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Przypadla mi Daisy do serca baaardzo... Tak boli mnie. gdy takie kalectwa i choroby spotykaja nasze kochane psiaki Dlatego przelalam na konto na wozek dla Daisy najwieksza kwote jaka dotad przelalam na zwierzaka w potrzebie... Chce by Daisy jak najszybciej mogla sprawnie chodzic w dostosowanym specjalnie dla niej wozeczku, by jak najszybciej mogla wiesc dobre, pelne milosci do niej i opieki, jak najsprawniejsze zycie
Kochana Daisy, przesylam gorace usciski i miziania i caluje w ten rozesmiany pyszczek ja i moje dziewczyny Belli i Baja
Trzymamy kciuki za mozliwosc niemozliwego Za jak najlepsze mozliwosci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia_Patryk
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Lip 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 11:40, 01 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Dla obu Solenizantek wszystkiego najlepszego:)
Dla Daisy super domku na zawsze a dla Uli spełnienia marzeń
|
|
Powrót do góry |
|
|
|