Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BASTER
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Pomogliśmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TUSIA*




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 16:12, 25 Lip 2008    Temat postu: BASTER

Witam serdecznie
Nasz piesek (golden retriver) ma 7 miesięcy i od jakiegoś czasu zaczął kuleć na tylkią prawą łapkę. Pojechaliśmy do weterynarza na kontrole i zlecił RTG. Umówiłam się z ortopedą w klinice w Poznaniu i pełna strach pojechałam na wizytę. Bardzo się bałam, że to dysplazja i moje obawy się potwierdziły Ortopeda stwierdziła, ze jest konieczna operacja TPO, która jest straszne droga (2000zł jedno biodro). Jak narazie chcą operować jedno, to prawe, a lewe biodro do obserwacji. Baster jest na lekach lub zastrzykach przeciwbólowych, mało chodzi i nie je Sad Do tego dostał zakaz jakichkolwiek zabaw, a jest strasznie żywym psem. Nie poznaje go teraz, jest taki smutny. Jak ma siły to przychodzi i się przytula merdając ogonkiem. Nasz synek chyba też rozumie co się dzieje z jego pieskiem, bo jest delikatny dla niego (mimo że ma dopiero 14 miesięcy). Bastera kupiliśmy z "domowej hodowli'' z Gostynia. Dziewczyna miała w ogłoszeniu napisane, że jej pieski są wolne od dysplazji i jak pojechaliśmy do niej to też to mówiła (znajomi też mają od niej psa i oglądali papiery). Teraz jak wyszło, że Baster ma dysplazje i jej powiedziałam o tym i jeszcze raz zapytałam o te papiery, żeby mi je przesłała, to ona się wyparła mówiąc, że wcale nie mówiła tego, że ona nie wie czy jej psy chorują bo nigdy ich nie badała....Strasznie mnie zezłościła i poczułam się oszukana. Nie rozumiem jak można rozmnażać chore psy i sprzedawać je ludziom wciskając takie kłamstwa. Teraz mamy problem, bo mamy chorego psa, który jest dla nas członkiem rodziny, ale nie stać nas na operacje. Mamy małe dziecko i tylko mąż pracuje. 2000zł to dużo pieniędzy i niestety na tym się nie skończy, bo dochodzą antybiotyki,leki przeciw bólowe, wizyty kontrolne Nie wiem co mam zrobić, co się stanie jak Baster nie przejdzie tej operacji??
Tak bardzo chciałabym żeby Baster wrucił do formy i żeby mógł bawić się z dziećmi (tak bardzo to lubi). Nie mogę patrzeć jak się męczy, widać że go boli....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:49, 25 Lip 2008    Temat postu:

Tusiu,
dysplazja jest chorobą dziedziczną, ale nie dziedziczoną jedynie w prostej linii tj. po rodzicach. Jest to dużo bardziej skomplikowane i złożone, do tego stopnia, że nawet dwa zdrowe osobniki mogą dać chore potomstwo. Osoba która odpowiedzialnie rozmnaża swoje psy, dobiera odpowiednio krzyżowane osobniki i dodatkowo bada je. Jednak to wszystko ma na celu zminimalizowanie ryzyka wystąpienia choroby, ale jej nie wyeliminuje i nie zapewni, że szczeniaki będą zdrowe. Winą tej kobiety, od której kupiliście psa jest niezadbanie o badania, co nie oznacza, że jej psy są chore. Ponadto żaden hodowca (nawet najlepszy) nie może dać 100% gwarancji, że szczeniaki będą zdrowe, bo to jest nie do zagwarantowania.

Czy możesz napisać jaki lekarz zdiagnozował Bastera i dlaczego akurat zaleca potrójną osteotomię miednicy? Czy masz możliwość zrobienia zdjęcia kliszom RTG i przesłania ich do nas mailem? Jakie leki bierze teraz Baster i dlaczego dostaje antybiotyk?


Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Pią 17:50, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Warna.




Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3005
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:27, 25 Lip 2008    Temat postu:

Dlaczego Baster nie dostał żadnych leków przeciwbólowych?

W Warszawie cena TPO jest o wiele niższa. Poza tym, ja bym zdiagnozowała jeszcze raz w Warszawie.
Jedna z osób, które są na tym forum operowała swojego Goldena w Warszawie (wlaśnie TPO) i chyba jest bardzo zadowolona z wyników operacji.


Ostatnio zmieniony przez Warna. dnia Pią 18:42, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolanta




Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z grodu smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:02, 25 Lip 2008    Temat postu:

Tusiu, Warna bardzo dobrze Ci radzi.
Po pierwsze taką diagnozę zawsze należy skonsultować z innym wetem.
Po drugie w chirurgii przodują ośrodki warszawski i wrocławski.
Dbając o dobro Bastera, posłuchaj Warny.


Ostatnio zmieniony przez Jolanta dnia Pią 19:06, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TUSIA*




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 23:55, 25 Lip 2008    Temat postu:

Agata_Emi napisał:
Tusiu,
Czy możesz napisać jaki lekarz zdiagnozował Bastera i dlaczego akurat zaleca potrójną osteotomię miednicy? Czy masz możliwość zrobienia zdjęcia kliszom RTG i przesłania ich do nas mailem? Jakie leki bierze teraz Baster i dlaczego dostaje antybiotyk?


Diagnoze postawiła pani ortopeda z Kliniki Weterynaryjnej dr. Grzegorza Wąsiatycza w Poznaniu. Decyzje o TPO podieła po obejrzeniu RTG Bastera. Powiedziała, że mamy to przedyskutować z mężem w domu i poczytać o tym. Termin wstępnie wyznaczyła na 7 sierpnia... Powiedział, że na leczenie nieoperacyjne nie pomoże, bo dysplazja u Bastera jest zbyt głęboka i jedynie operacja pomoże. Zdecydowała się na TPO i podcięcie mięśni...
Baster nie ma przepisanych żadnych leków przeciwbólowych. Oropeda stwiedziła, że mamy podawać mu tabletki albo zastrzyki od weterynarza). Mamy tylko zalecenie podawania ARTHROFLEX i zmiane karmy na PURINA. Do tego oczywiście zakaz zabaw i biegania oraz dieta. Baster waży 30 kg i ma 7 miesięcy...
Antybiotyku nie ma żadnego. Pisałam o nim myśląc o tym że będzie go potrzebował po operacji...
Zdjęcia wkleje jutro bo dziś nie dam rady ponieważ musze być zarejestrowana conajmniej 24godz Evil or Very Mad Albo poprosze emaila to wyśle...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TUSIA*




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 0:00, 26 Lip 2008    Temat postu:

Warna napisał:
Dlaczego Baster nie dostał żadnych leków przeciwbólowych?

W Warszawie cena TPO jest o wiele niższa. Poza tym, ja bym zdiagnozowała jeszcze raz w Warszawie.
Jedna z osób, które są na tym forum operowała swojego Goldena w Warszawie (wlaśnie TPO) i chyba jest bardzo zadowolona z wyników operacji.


jak już pisałam wcześniej nie przepisano Basterowi żadnych leków przeciwbólowych, bo stwierdzono że mam sama podać jakieś tabletki lub pojechac do swojego weterynarza na jakiś zastrzyk...

Jeśli chodzi o pononą diagnoze to mamy zamiar właśnie tak zrobić, ale w Poznanu w innej klinice oraz w Lesznie. Już jesteśmy umówieni na wizyte...Do Warszawy mamy jednak kawałek drogi, bo 300km
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TUSIA*




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 0:04, 26 Lip 2008    Temat postu:

Jolanta napisał:

Po pierwsze taką diagnozę zawsze należy skonsultować z innym wetem.
Dbając o dobro Bastera, posłuchaj Warny.


taki mamy właśnie zamiar zrobić. Dla dobra Bastera zrobimy wszystko. Jest dla nas jak drugi synek (mim, ze to pies) Z dzieckiem jest nierozłączny i wszędzie są razem...bawią się, pies towarzyszy małemu przy jedzeniu itp. Nie wyobrażam sobie żeby teraz zabrakło nam Bastera i tego jego roztrzepania...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:30, 26 Lip 2008    Temat postu:

Tusiu, wyślij zdjęcia na mój e-mail [link widoczny dla zalogowanych] Skonsultuję je z naszym warszawskim ortopedą. Zapytam też, ile u niego kosztuje TPO i czy faktycznie w tym przypadku jest konieczna.

Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Sob 8:39, 26 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 9:43, 26 Lip 2008    Temat postu:

Witaj Tusiu
Ja jestem tą osobą która ma goldka po TPO i jestem zadowolona że się zdecydowałam ,gdybym mogła cofnąć czas zmieniłabym tylko tyle że o wiele wcześniej zjawiłabym się na SGGW w Warszawie .
Tusiu to jest bardzo poważna operacja i ja bym Ci radziła żeby zrobili to najlepsi specjaliści więc wyślij zdjęcia do Agaty , niech zobaczą je jeszcze lekarze z Warszawy , może tak naprawdę nie jest to konieczne , może można zastosować inne leczenie ?
Jeśli masz jakieś pytania to pytaj , chętnie na nie opowiem.
Powrót do góry
TUSIA*




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 10:26, 26 Lip 2008    Temat postu:

Agate_Emi RTG już wysłałam i będę naprawdę wdzięczna za pomoc...

marzena&idrysek bardzo dziękuję, że się odezwałaś i jeśli będę miała jakieś pytania to napewno się do ciebie odezwę...
aaaa mam jedno pytanie: Ile czasu twój pies dochodził do siebie po operacji? chodzi mi o okres rekowalestęcji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 10:42, 26 Lip 2008    Temat postu:

zaraz po operacji odgrodziłam mu takie miejsce 1m na 2m gdzie przez miesiąc niestety musiał tam siedzieć ale już pod koniec było ciężko go upilnować bo chłopak już zdecydowanie miał dosyć Wink , na siku wynosiliśmy go w kocu i tylko na chwilkę a później to już z górki
Powrót do góry
TUSIA*




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 13:28, 26 Lip 2008    Temat postu:

Dziękuję bardzo za odpowiedz...w razie jakich kolwiek pytań odezwę się do ciebie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:09, 26 Lip 2008    Temat postu:

Zdjęcia doszły i faktycznie nie wygląda to dobrze :-(
Rozmawiałam z bardzo dobrym chirurgiem ortopedą (dr Igorem Bissenikiem). U niego operacja kosztowałaby ok. 1200 zł. Wyślę do niego RTG, to powie, co zaleca w tym przypadku, bo może nie TPO.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TUSIA*




Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 20:16, 26 Lip 2008    Temat postu:

Miałam cichą nadzieje, że w poznaniu się pomylili, ale widze że nie Crying or Very sad eh i co dalej??dzięki za info i czekam na dalsze informacje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:29, 26 Lip 2008    Temat postu:

Wklejam zdjęcie bioder Bastera, żeby pozostali wiedzieli, o czym rozmawiamy

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Pomogliśmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin