Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:54, 11 Cze 2010 Temat postu: GABI ma już dom |
|
|
Oto Gabi. Wspaniał suczka, dobrze wychowana, niezwykle nastawiona przyjaźnie do ludzi. Już nas wylizała w uszka.
Właścicielka oddała psa ze względów rodzinnych. Sunia była szkolona w kierunku dogoterapii. wg Właścicielki zna postawowe komendy jak też potrafi się ... turlać.
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Kora dnia Sob 18:15, 12 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:01, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gabi trafiła dzisiaj oficjalnie pod opiekę naszej Fundacji. Będzie na tymczasie u Korowskich
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia i Andzia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 615
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:58, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Szybko się pocieszyliście po Jerrym :/
A jak jej właścicielka do nas trafiła?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:01, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Natalia, Piotr i Andzia napisał: | A jak jej właścicielka do nas trafiła? |
Trafiliśmy na ogłoszenie i zaproponowaliśmy pomoc (Korowscy tymczas, a my wzięcie pod swoje skrzydła). Właścicielka obawiała się oddać Gabi komukolwiek, kto się zgłosi z ogłoszenia więc tym bardziej ucieszyła się i skorzystała z naszej oferty pomocy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:45, 11 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Sunia jest śliczna, drobna, choć wielkości Kory.
Widać było, że Pańcia oddaje ją z wielkim żalem. Suczka bardzo się jej pilnowała.
Z Gabi jest podobna sytuacja, jak była u Kory. Dwa psy w domu, jeden starszy do którego byli bardziej przywiązani. Gabi została przygarnięta, lecz pomiędzy dziećmi i sunią nie było takich dobrych relacji, jak ze starszym psem.
Drogę Gabi zniosła grzecznie, lecz cały czas sapała.
Po przyjeżdzie do nas przywitała sie grzecznie z domownikami i poszliśmy na spacerek.
Niestety noc zapowiada się nieciekawie, bo sunia cały czas chce być na dworzu i stoi smętmie przy furtce.
Ide z nią porozmawiać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:33, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Noc minęła .... niespokojnie.
Dyszenie, szczekanie, łażenie, mizianie, spanie. Przeplatały się ze sobą.
Powoli ogarniało przerażenie "jak mocno Gabi się zestresuje".
Po nie przespanej nocy i nocnym podeksytowaniu psa nie spodziewałem się rano niczego dobrego. I tu pełne zaskoczenie.
A teraz zapanował błogi spokój. Szykuje się śniadanie
Zapraszamy do albumu.
Album: [link widoczny dla zalogowanych]
Filmiki też będą. Z porannych szaleństw.
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Kora dnia Sob 10:57, 12 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asia Zuzkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 561
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: starogard gdański Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:22, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Proszę, proszę...jak szybko zregenerowała siły po tak trudnej nocy
A czy pańciostwo też tak szybko doszło do siebie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:21, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wpadłam dzisiaj do Marioli i Jurka z karmą dla Gabi. Moje wrażenia są takie:
Sunia bardzo fajna, delikatna, nienachalna, momentami leciutko wycofana i nieufna, ale szybko się przekonuje do nowego człowieka/psa. Z Korą to już dwie psiapsióły , ale i świeżo poznana Margotka była po kilku chwilach super kompanem do zabawy. Nowo poznani ludzie (ja, Kasia i Jędrzej od Margo) zostali szybko zaakceptowani.
Gabi jest trochę lękliwa (choć np. burza nie zrobiła na niej żadnego wrażenia).
Jest szczuplutka (nawet nieco za chuda jak dla mnie) i dość wysoka, jak na swój wiek. Ma za to elegancko opierzony ogon.
Jeśli można coś miarodajnego powiedzieć o psie pierwszego dnia znajomości, to powiem, że to bardzo fajna sunia.
P.S. Wbrew krążącym tu i ówdzie opiniom - Gabi nie jest rasowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:36, 12 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Po nocy sunia w dzień spała ciurkiem ze 4 godziny. Nam to niestety nie było dane
Juz wczoraj wieczorem zapoznała się ze wszystkimi, bez najmniejszego problemu. Dała nawet buzi na powitanie kotce, która na jej widok z mruczeniem, wygiętym grzbietem i podniesionym ogonem do niej podbiegła.
Nie ma w domu żadnego napięcia. Jedzą wszycsy razem w kuchni.
Dziś Jurek dla psiaków naszych i na gościnnych występach kupił kości cielęce.
Poza Korkiem, który zawsze warczy, słychac było tylko mlaskanie igryzienie kości.
Obecnie wszystkie padły po wieczornym spacerku.
Jak mi dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga i Goldi
Gość
|
Wysłany: Nie 10:01, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak szczerze mówiąc, tacy ludzie jak Korowscy to skarby podobnie jak wiele innych tymczasów! Widać po prostu, że taka bezinteresowna pomoc jeszcze istnieje!
Gabiś jest cudowna chociaż tak jak Agatka mówi, taka jakaś drobniusieńka, może nawet zbyt szczuplutka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:38, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Daga i Goldi napisał: | Gabiś jest cudowna chociaż tak jak Agatka mówi, taka jakaś drobniusieńka, może nawet zbyt szczuplutka. |
Za to "wysokopienna" .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:33, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Pasiasta Alicja napisał: | Daga i Goldi napisał: | Gabiś jest cudowna chociaż tak jak Agatka mówi, taka jakaś drobniusieńka, może nawet zbyt szczuplutka. |
Za to "wysokopienna" . |
Parę informacji naa temat zdrowia panienki:
Udało się dzisiaj zważyć Gabi. Waży 26kg. Taki drobiazg więc to nie jest jak na sunię 10 miesięcy. Jest szczuplutka ale ma apetyt, nie widać na razie nieczego niepokojącego w jej zdrowiu. Żeby dać jej szansę przybrać trochę ciałka zwiększyliśmy dawkę karmy Acana powyżej zalecanej i zobaczymy. W jedzeniu przegania Korę, swoją nauczycielkę
Dzisiaj też odrobaczyliśmy Gabi. Pierwsza kupka była czysta. Jak coś wyjdzie to może jutro. Kupka zrobiła się trochę luźniejsza.
Ząbki Gabi też ma zdrowe. Kosteczki cielęce nie stanowią problemu.
Lewe ucho było podejrzane. Delikatne zaczerwienione. Gabi nie dawała się do niego dotknąć. Udało się wpuścić do uszu Pi-Otic. Przed chwilą się kokosiliśmy i udało mi się wsadzić nos w obydwa ucha. Zapewniam ze uszy są zdrowe. Nie ma żadnych podejrzanych zapachów.
Psychika.
Gabi jest jeszcze bardzo nieśmiała. ale to dopiero drugi dzień. Zachowuje się bardzo poprawnie. Oddaje wszystko, jeśli tylko dojedzie do wniosku że ktoś z domowników ma ochotę na jej zdobycz. Pokazujemy jej że jest u nas bezpieczna.
Poza tym widać że suni potrafi się bawić. Jej wczorajsze galopy najpierw z Korą a później ze świeżo poznaną Margotką były zachwycające. Niestety Lila i Emi nie stawiły się wczoraj na spotkanie. A spokojnie mogłu nas odwiedzić ze swoją Pancią Dzisiaj wszystkie 3 dziewczyny uczepiły się na spacerze jednego patola.
Zachowanie.
Wczorajsze spacery były bardzo poprawne. Dzisiaj przeżyliśmy "lokomotywę" na spacerze w lesie. Na zatrzymanie się reaguje siadem lub warowaniem. Zaraz przymierzymy dziewczynie szelki.
Na komendy jeszcze nie reaguje. A przecież potrafi i siad i waru j i równaj.
Co jakiś czas przybiega na mizianko. Przytula się i powala. Dzisiaj rano przyszła do mnie się przywitać i mieliśmy chwilę zabawy w łóżku.
Gabi ma już momenty kiedy potrafi się skupić. Jutro - pojutrze powinna być juz naa tyle zadomowiona że zacznie reagować na nasze komendy.
Powoli poznajemy swoje rytuały. Jak się wykształcą będzie nam razem dużo lepiej.
Teraz kora przyniosła piłkę i zaczęły sie bawić jedną piłką. Wymieniają się nią. Podgryzają. Jest suuuuuuuper. I to trwa cały czas w czasie jak piszę ten post. Właśnie skończyły. Trwało 20 minut.
p.s. Beata. Miziamy Gabi od Ciebie. I mocno przytulamy jak tego chce.
Parę zdjec z ostatniego albumu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jerzy Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:05, 14 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Albo spanie, albo spacerek, albo asysta w kuchni albo podgryzanie się we wszystkich konfiguracjach.
Ile one mogą się bawić? Sesje podbryzania są coraz dłuższe. Obecna trwa już ze 30 minut.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariola Kora
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Komorów k/Pruszkowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:09, 15 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No i niestety mamy w domu dwie "wariatki".
Nie ma chwili spokoju. Tylko umyka się przed kotłowaniną biszkoptowo-rudą
Bierzemy sie powoli za edukację Gabi. Zaczynamy od spacerów na smyczy (ciągnie gorzej niż lokomotywa). Jest to trudne, gdyż Gabi cały czas chce być przy Korze, która biega luzem. Nie może także się skupić. Obawiam się, ze trzeba będzie wychodzic z nią oddzielnie, co może odebrać, jako izolację od stada. I tak źle i tak niedobrze.
Ogólnie to super uśmiechnięta, rozbawiona, wesoła dziewczynka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|