|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:04, 08 Sty 2015 Temat postu: W okolicach Nowej Soli myśliwy zastrzelił goldena |
|
|
Słów brak...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aśka i Fibi
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:58, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Powinni za to wsadzać na 10 lat za kratki bez możliwości zawieszenia wyroku i zaraz by się fantazja myśliwych skończyła. Ale póki pies to tylko pies to takie horrory mają miejsce. Koszmar...
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:38, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zgroza, miejmy nadzieję, że prawnicy tych państwa coś wskórają i zwyrodnialec z kałachem się nie wywinie
Tylko psa żal...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:52, 09 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ja bym większości myśliwych pukawki poodbierała, jakbym mogła , a takich jak ten zamykałabym w więzieniu.
Na którymś kanale informacyjnym pokazywali zdjęcia psa - goldeniasty misiek z mordą roześmianą od ucha do ucha.
Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Pią 21:53, 09 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:34, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W wiadomościach TVN 24 pokazywali tego psa, pięknego miśka. Ponieważ mieszkam w lesie, więc stale spotykam tych uzbrojonych bandytów. W ostatni weekend taki jeden straszył mnie mandatem, bo rzekomo moje psy płoszą zwierzynę. Wydarłam się na niego, że to on mi spłoszył Azję. Ale kiedyś podleciał do mnie taki ze spluwą i powiedział, że mi zastrzeli Majora. Zaczęłam z nim rozmawiać i okazało się, że właśnie celował do sarenek, które pasły się na łące, kiedy ja zaczęłam wołać psa i sarny mu zwiały. Poradziłam mu, żeby odstrzelił mnie, jako winną nieudanego polowania. Ale nogi się pode mną uginały. To żądni krwi psychopaci!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:01, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Straszna sytuacja, ogromnie żal psa i jego właścicieli 😔
Ale czemu wszędzie jest podawana i powielana informacja, że to był golden?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:51, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ja myślałam, że to nasz pies. Czytam strasznie dużo wątków i mylą mi się ich bohaterowie, a pokazywali zdjęcia tego psa i m. in. zdjęcie młodej pary z nim. U nas na forum też była taka sesja zdjęciowa. Ale nie. To był 7-letni golden, od zawsze w tej samej rodzinie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucky Luck 222
Dołączył: 09 Wrz 2013
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:20, 12 Sty 2015 Temat postu: Re: W okolicach Nowej Soli myśliwy zastrzelił goldena |
|
|
Pati od Rubi napisał: | Słów brak...
[link widoczny dla zalogowanych] |
Potwierdza się teoria, że świat składa się z protonów, neutronów, elektronów .... i kretynów.
.
Ostatnio zmieniony przez Lucky Luck 222 dnia Pon 18:20, 12 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
elmirka
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:10, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
A tu trochę inne spojrzenie na całą sprawę. Trudno się z tym nie zgodzić...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:45, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
To w ogóle jest niegłupia strona, warto w niej poszperać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aśka i Fibi
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:43, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
elmirka napisał: | A tu trochę inne spojrzenie na całą sprawę. Trudno się z tym nie zgodzić...
[link widoczny dla zalogowanych] |
Może i trudno ale ja jednak się nie zgadzam
Uważam, że histeria związana z tym jaką to krzywdę może zrobić domowy, nie szkolony na myśliwego pies dzikiemu zwierzęciu kiedy będzie z właścicielem spacerować rekreacyjnie po lesie jest delikatnie mówiąc mocno przesadzona.
Istnieje znacznie większe prawdopodobieństwo, że to mój pies zejdzie na zawał na widok sarny niż odwrotnie. I nie tylko mój. Mars, np., który jak na goldena jest raczej zarazą równie dobrze na widok jelenia zameldował się zaraz przy nas i nie było mu w głowie wchodzić w jakiekolwiek konfrontacje z czymś tak dużym i nieznanym. Nie wspominając już o tym jakie szanse ma moja suka w dogonieniu sarny... To raczej zabawne...
Nasze domowe kanapowe psy nie znają dzikiej zwierzyny, większość z naszych goldenów w ogóle nie ma w sobie genu zabójcy i jest przyjazna wobec wszelkiego żywego stworzenia i w efekcie w razie bliższego spotkania co najwyżej się wystraszy. Z drugiej zaś strony kiedy troskliwi panowie myśliwi urządzają sobie regularne polowania z wykorzystaniem psów, które są do tego od małego szkolone i faktycznie robią krzywdę to jakoś im tych zwierząt nie żal. Dziwne trochę...
Niestety ale w sytuacji gdy w mieście nie wolno psa spuścić, a w parku zaraz człowiek dowie się tej bądź innej awantury, parków dla psów z prawdziwego zdarzenia brak to las jest tym miejscem, z którego dobrodziejstw większość z nas może skorzystać i, umówmy się, korzysta... I nikt mi nie wmówi, że pozwalając Fibi biegać luzem po Choszczówce narażam na śmierć sarnę, bo to absurd.
Natomiast to co się wydarzyło czyli zastrzelenie psa to skandal, którego nic i nikt nie powinien usprawiedliwiać niezależnie od kontekstu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:31, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Wydaje się, że strona Biały Jack dedykowana jest psiarzom, dlatego zaskakuje mnie umieszczenie tam sporego artykułu, którego autor najwyraźniej ma wrażenie, że właśnie odkrył Amerykę i rozpisuje się rozlegle na temat prawd, dla psiarzy oczywistych. Każdy pies, jak i człowiek, oprócz cech właściwych gatunkowi i rasie ma też cechy osobnicze, właściwe tylko jemu. Dlatego skupianie się przez autora na tym właśnie aspekcie tej tragedii świadczy jedynie, że autor baaardzo pragnął się popisać oryginalnym podejściem, a najbardziej interesuje go to, co sam napisał. A łapanie za słówka szefa prokuratury rejonowej, który uważa goldeny za łagodne psy, a zawodowo nie musi sie na nich znać, lub nawet szefa biura ochrony zwierząt, który zgodnie z prawdą stwierdza, że pies biegnący przez las sam w sobie nie zagraża dzikiej zwierzynie jest po prostu nieprofesjonalne.
No cóż, każda tragedia staje się pożywką dla małych ludzi, który pragną przy tej okazji urosnąć....
Ostatnio zmieniony przez Gośka&Bella dnia Wto 19:04, 13 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewa i Azja
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Wrz 2014
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wilga Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:56, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z wami dziewczyny. Są ostoje dzikiej zwierzyny, gdzie faktycznie nie należy wchodzić ani z psami, ani bez nich. Ja mieszkam w środku lasu i kiedy słyszę strzały, dzwonię na policję. Las nie jest wyłączną własnością myśliwych! Te łobuzy potrafią strzelać 200 metrów od mojego domu. Policja tłumaczy, że to kłusownicy. A co mnie obchodzi czy ktoś ma pozwolenie na zabijanie, czy zabija bez licencji?
Psom nie wolno wchodzić na plaże, na trasy turystyczne w górach i zawsze muszą chodzić na smyczy w mieście. W parkach również. Kiedy jeszcze mieszkałam w Warszawie zawsze nosiłam w portfelu zaświadczenie od lekarza wet., że mój pies nie może chodzić na smyczy z powodu choroby kręgosłupa. A i tak były awantury, bo jak bez smyczy, to musi być w kagańcu. Takie są przepisy. A przepisy są takie, jakie wywalczą lobbyści w Sejmie i Senacie. Dzisiaj polscy myśliwi mają najlepszego patrona.
A gdzie psy mają zgubić nadmiar energii? Jak pobiegać za piłeczką na smyczy albo w kagańcu? Stwórzmy jakieś lobby sejmowo-senackie, żeby ochronić zdrowy rozsądek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elmirka
Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sosnowiec Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:08, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Absolutnie nie neguję tego co piszecie dziewczyny, ale w kwestii pogoni za zwierzyną sie nie zgodzę. Na moich oczach 15kg suczka kuzynki(krępawa, niedługie łapy) pogoniła sarnę, która na spacerze wybiegła przed nami z krzaków. Po minucie usłyszeliśmy pisk. Byliśmy pewni, że pies został poturbowany. Naszym oczom ukazała się sarna z jedną raną na szyi. Na szczęście umarła od razu. Do tamtego momentu nikt by nie uwierzył, że ona jest w stanie jakiemukolwiek zwierzęciu coś zrobić.
Ja też jestem oburzona sytuacją na temat której piszemy, ale nigdy nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć reakcji naszego psa. A sarna często umiera na zawał, a nie tylko w efekcie zagryzienia.
I z autorką artykułu się zgadzam, bo reakcją większości ludzi na tą sytuację jest szok, że ktoś pomyślał, że golden mógłby być agresywny. A mógłby być, dlaczego nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:10, 13 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ewa i Azja napisał: | A co mnie obchodzi czy ktoś ma pozwolenie na zabijanie, czy zabija bez licencji? |
Ba, okazuje się, że nawet psy dzielą się na takie, które mogą po lesie biegać luzem i prześladować dziką zwierzynę niejako zawodowo, w majestacie prawa (czyli psy należące do myśliwych) i pozostałe, bez licencji, które lepiej by do lasu nie wchodziły wcale, bo nie daj Boże spłoszą zwierzynę i nie będzie do kogo strzelać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|