Powiedz co robić, gdy pies ... ?

Warna.

Witam wszystkich kandydatów na właścicieli Goldenów bardzo serdecznie. Mam do Państwa (do Was) pytanie nr 1.

Co zrobicie, gdy po powrocie do domu zastaniecie Wasze mieszkanie w bałaganie. Gazety będą leżeć podarte w strzępy na podłodze, ulubione buty pogryzione, CD połamane. Jaka będzie Wasza reakcja?

Można ściągac! Very Happy

ewaitomek

Czyli jaka będzie Wasza reakcja, jak po wejściu do domu zobaczycie to.....

[link widoczny dla zalogowanych]

Nasza reakcja wyglądała tak....

[link widoczny dla zalogowanych]

Chwytamy za aparat, bo ta chwila się już nie powtórzy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Smile

Warna.

Dziękuję Wam bardzo za zdjęcie, ale resztę osób informuje, że podpowiedzi forumowiczów bywają podstępne, więc radzę szukać dobrych odpowiedzi w literaturze. Very Happy

Magda Nulkowa

Witam,

i nieśmiało spróbuję odpowiedzieć. Gdybym zastała moje mieszkanie w takim stanie, mogłabym mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie, gdyż psy z natury muszą coś gryźć, a że nie znają pojęcia wartości, mogą to być równie dobrze rzeczy wartościowe dla ludzi. Pies, który zostaje sam w domu powinien mieć pozostawione odpowiednie atrakcje, które będą specjalnie przeznaczone dla niego, np. zabawki z przysmakami, czy też ulubione zabawki, które jednocześnie można pochować w jakieś mniej dostępne miejsca (pies będzie wiedział o co chodzi jeśli wcześniej w ten sposób będziemy się z nim bawić). Natomiast rzeczy, na których nam zależy powinny być poza zasięgiem psa.

Pozdrawiam
Magda

Warna.

A jak mimo to będzie bałagan? Czyli kontynuuj! Very Happy

Aśka Axelowa

Magda Nulkowa

Jeśli mimo to będzie bałagan, to chyba znaczy, że pies jednak się nudził Laughing

że te moje starania okazały się za mało atrakcyjne dla niego.
Może częste ćwiczenia w kierunku tego jakie zabawki wolno mu ruszać, a czego nie powinien byłyby rozwiązaniem.

Tak sobie to wyobrażam Smile

W kwestii zamieszczonych powyżej zdjęć, są fajowe.

Pozdrawiam
Magda

Magda Nulkowa

Jeszcze jedna ważna sprawa, od razu się przyznaję że ściągałam tj. pisałam to, co wyczytałam i utkwiło mi w głowie na ten moment, gdyż jestem w trakcie polecanej lektury. Laughing

Jolanta

Nie jetem kandydatem, ale też się włączę Wink

Jeżeli psiak nabałaganił, to prawdopodobnie za długo był sam w domu i nudził się Confused

, a teraz na pewno chce mu się siusiu, więc nie sprzątam, tylko łapię obrożę i smycz i biegniemy na spacer Very Happy

Warna.

To zadam inaczej pytanie, Magdo, skoro tylko Ty zainteresowalas sie tym problemem, choc chec zaadoptowania psa wyrazilo prawie 20 osob na tym forum.

Pytanie brzmi? Dlaczego pies niszczy? Odpowiedzialas, ze sie nudzi. A odpowiedzmy teraz kiedy pies sie nie nudzi? Czy tylko wtedy, kiedy ma zabawki? Od razu Cie podprowadze - jak Ty sie nudzisz to np. czytasz ksiazki, ogladasz telewizje, a co robisz jeszcze? Kiedy nastepuje nuda? Kiedy czlowiek mowi, ze sie nudzi?

Magda Nulkowa

Hmm, pies nie lubi samotności, dlatego trzeba mu zapewnić w razie nieobecności jakieś atrakcje, a w czasie "wspólnym" dać mu to czego najbardziej potrzebuje, czyli spożytkowania energii, różnych form aktywności poprzez zabawę, spacery, itp.

Pozdrawiam
Magda

Warna.

No właśnie, zabawki to głównie aktywność umysłowa, w niewielkim stopniu fizyczna, bo pies w domu nie da rady wylatać się za piłką. A gdzie aktywność fizyczna? Pies, a szczególnie młody pies, musi mieć sporo ruchu. Bo zmęczony pies, to spokojny pies. Aktywność Goldenów jest rożna i czasem zmniejsza się ich zapotrzebowanie na ruch w wieku 5 lat, a czasami dopiero, gdy skończą 10. Dotyczy to zarówno suczek, jak i piesków.

Ja mam w domu dwa. Jeśli nie pójdziemy raz dziennie na długi spacer, to pomimo to, ze jeden ma 3 lata, a drugi 6,5, to nie wytrzymują i zaczynają się bawić w domu. Dobrze, że mogą się wyżyć na sobie, bo inaczej musiałyby wyładować tę energie w inny sposób. Czyli generalnie spacery, zalecamy aktywność fizyczną, którą Goldeny nie pogardzą i której bardzo potrzebują. O tym trzeba wiedzieć adoptując Goldena.

Kolejne pytanie jutro. Dziękuję Magdo, że chciałaś odpowiedzieć. Masz plusa. Very Happy

marta.bajowa

Jeśli ta zagadka rozwiązana to ja powiem jak sądzę: w pierwszej chwili, gdy Warna pytała jak my spędzamy wolny czas i podała przykłady, najpierwsze nasunęło mi się na myśl, że psa również musimy nauczyć "obsługiwać się" zabawkami i nauczyć spędzać czas tak, by nudy nie było- więc tu też trening fizyczny + umysłowy.
Bo na nic zda się tona zabawek jak pies nigdy nie poznał smaku zabawy, a zabawki po prostu są, ale służą jako kolejne meble w domu- w takiej sytuacji zabawką dla Psa może stać się wszyyyystko.

Pozdrawiamy Bajecznie Smile

Warna.

Dzięki Marta za uzupełnienie. Jeśli ktoś ma ochotę kontynuować temat, zapraszam serdecznie.

Jolanta

Jeżeli można to dodam tylko, że dwa psy bałaganią zdecydowanie mniej niż jeden.
Rozciagają tylko po domu swoje zabawki, bawią się razem i zajmują się sobą
nawzajem :luka: