Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Pielęgnacja, czyli odsmradzanie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> O psach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:31, 04 Cze 2013    Temat postu: Pielęgnacja, czyli odsmradzanie

Nie wiem, czy wątek we właściwym miejscu, więc jakby co - poproszę o przeniesienie Smile

Proste pytanie - czym najskuteczniej odsmrodzić psie futro?

Jakoś do tej pory takie sensacje nas szczęśliwie omijały, ale dziś nasza ukochana zmora pokazała na co ją stać dzielnie rozsmarowując sobie na pleckach doczesne szczątki jakiegoś jeżyka. Zwykłe płukanie nie wystarczyło (smród jakoby nawet przybrał na sile), więc z braku dostępnych środków psiej higieny (nigdy dotąd nie były nam potrzebne) zmydliłam potwora szarym mydłem (najbardziej hipoalergiczny środek czyszczący w naszym domu) i spłukałam ponownie. Jest lepiej bo w oczy już nie szczypie, ale dyskretna woń padliny utrzymuje się nadal...

Macie jakieś skuteczne metody? Albo polecane szampony? Albo inne środki czyszczące? Jak wspominałam nigdy dotąd nie potrzebowaliśmy takowych, więc nawet nie wiem w czym jest wybór
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 19:06, 04 Cze 2013    Temat postu:

Przestanie śmierdzieć jak wyschnie Wink


PS. Współczuję Smile Zapach padlinki jest chyba jednym z najbardziej śmierdzących Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:12, 04 Cze 2013    Temat postu:

Chodzi mi po głowie, że słyszałam o jakimś zaskakującym sposobie, a biorąc pod uwagę fakt, że całą wiedzę fachową w psiej materii czerpię z naszego forum, pewnie gdzieś tu wyczytałam. Pomóżcie, może komuś sie skojarzy. Nie wiem dlaczego, ale mi przychodzi do głowy mycie w soku pomidorowym Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joanna i Bizia
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:27, 04 Cze 2013    Temat postu:

Znalazłam w wątku "Lanka Nowak" http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/adoptowane,6/lanka-nowak-ma-juz-dom,15-45.html#2532
"Podobno smród można zmyć taką miksturą:
ćwierć litra trzyprocentowej wody utlenionej, jedną czwartą filiżanki sody oczyszczonej i jedną łyżeczkę płynu do mycia naczyń, wymieszać i natrzeć tym cuchnącego zwierzaka, a następnie spłukać bieżącą wodą.
Ważne:
Jeśli masz dużego psa możesz podwoić lub potroić ilość składników; najważniejsze jest, aby nałożyć miksturę na sierść zwierzęcia najszybciej, jak to tylko możliwe po zmieszaniu wszystkich składników. "


Ostatnio zmieniony przez Joanna i Bizia dnia Wto 19:30, 04 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata i Jessi




Dołączył: 18 Wrz 2010
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Mszczonów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:50, 04 Cze 2013    Temat postu:

w końcu wywietrzeje

a tak poważnie mówiąc to współczuję bardzo...

u nas sprawdza się szampon Bambino (gdzieś na forum znalazłam) a jako płukanka woda z octem w stosunku 3:1
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania80




Dołączył: 26 Paź 2010
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:19, 04 Cze 2013    Temat postu:

Jeszcze jest psi fryzjer Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moniczka-ost




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ostróda
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:08, 05 Cze 2013    Temat postu:

hahah,sorki że się śmieje ale przypominam sobie moja gwiazdę, która już wiele razy wytarzała mi się jakimś psim perfumie.Mina właściciela po czymś takim -lepiej nie zaczepiać za to psa eh bezcenna:)jak już znajdziesz ten sposób to go mi napisz bo pewno się przyda.pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez moniczka-ost dnia Śro 9:08, 05 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:44, 05 Cze 2013    Temat postu:

Dziękuję wszystkim za odzew!

Postanowiłam zacząć od tego, co napisała Aśka - czyli kompletnego wysuszenia psa. Efekt? Pies nie śmierdzi już po całości, tylko nad łbem i o wiele mniej intensywnie. Oznacza to w zasadzie dwie rzeczy: po pierwsze szare mydło "Biały jeleń" stosunkowo nieźle eliminuje nieprzyjemny zapach (a przynajmniej sprowadza woń do poziomu, który nie odrzuca) i po drugie - że jakąś płukankę trzeba będzie powtórzyć...

Jakoś wizja połączonej wody utlenionej, sody i płynu do naczyń mnie napawa obawami (a nuż zmora zliże i się podtruje), więc przepis zachowam na skrajne przypadki. Zajdę dziś do zoologicznego i zobaczę co tam dają - jeśli nic szczególnego, to najwyżej powtórzymy "Białego jelenia" dziś...

Ale jakby ktoś miał w zanadrzu sprawdzone sposoby, to niech się śmiało podzieli - myślę, że jest to wiedza, która nie tylko mi w przyszłości przydać się może Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:45, 05 Cze 2013    Temat postu:

Aga od Belli polecała kiedyś sok pomidorowy z kartonu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moniczka-ost




Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Ostróda
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:13, 05 Cze 2013    Temat postu:

ciekawe czy żel pod prysznic Biały jeleń zadziała podobnie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:57, 05 Cze 2013    Temat postu:

Agata_Emi_Lili napisał:
Aga od Belli polecała kiedyś sok pomidorowy z kartonu


Wiedziałam!!!! Pamiętałam jednak dobrze, że chodzilo o sok pomidorowy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:39, 05 Cze 2013    Temat postu:

Ja bym chyba jednak żelu pod prysznic do kąpania psa nie zdecydowała się użyć - taki żel ma jednak jakieś dodatkowe zmiękczacze i takie tam - nie wiem, czy dla sierści psa wskazane.

Ostatecznie po wizycie w sklepie postanowiłam uderzyć na dwa fronty - kupiłam szampon dla psa w wersji hipoalergicznej (jedyny, który nie miał zapachu) oraz sok pomidorowy i zafundowałam Gwieździe domowe spa - czyli najpierw maseczkę z pomidorów, potem umycie szamponem. I obecnie w mieszkaniu unosi się jedynie znany (i lubiany ) zapach mokrego psa.

Nie wiem wprawdzie czy to zasługa pomidorów, szamponu, czy po prostu kolejnej płukanki, ale liczy się rezultat. Nareszcie muchy przestaną obsiadać Rubiśkę (bo od wczorajszej "przygody" pomimo płukania w mydle na każdym spacerze towarzyszyło nam kilka sztuk...). Jedyny skutek uboczny - miejscami pomidorki podbarwiły psicy podszerstek, więc Rubi jest bardziej ruda niż zazwyczaj, ale co tam Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:50, 05 Cze 2013    Temat postu:

Pati od Rubi napisał:
Jedyny skutek uboczny - miejscami pomidorki podbarwiły psicy podszerstek, więc Rubi jest bardziej ruda niż zazwyczaj, ale co tam Wink


Ale Rubi była "czerwona" więc to się zgadza Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:58, 05 Cze 2013    Temat postu:

To podsumujmy: szare mydło, pomidorki i na koniec szampon. Warto zapamiętać Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:31, 05 Cze 2013    Temat postu:

Ależ kombinujecie! Ja obstawiam po prostu szampon. Zwyczajny, psiurski. Daje radę i padlinie i odchodom. Czasem tylko trzeba ze trzy, cztery razy (podczas jednej sesji w wannie) umyć i spłukać.
Pamiętam też klonową Brygidę utytłaną po kokardę w ludzkiej kupie; ucywilizowali ją za pomocą jedynego specyfiku, jaki mieli: szamponu przeciwłupieżowego, ludzkiego jak najbardziej. W Chańczy (Hańczy?) to było, pamiętacie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> O psach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin