Z tym niszczeniem to bywa różnie jak widać. Tupak z natury nie zjada mebli chyba, że swoje. Namiętnie pochłania posłania. Średnio jedno na miesiąc. Najdłużej wytrwał koc, chyba go polubił Poza tym klocki drewniane Oli uznaje za swoje (bo drewniane - to prawie jak patyk).
Nie mniej jednak jak zostanie w domu sam, zwykle idzie spać.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach