Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:21, 13 Sie 2010 Temat postu: Mój golden łysieje |
|
|
Kochani dzisiaj Zorka była u fryzjera. Gdy ją odebrałam pani zwróciła mi uwagę że z Zorki sierscia jest coś nie tak .Jest bardzo sucha Pokazała mi miejsca gdzie Zorka łysieje
Usłyszałam że może to być efektem upałów ale sama w to nie wierze
Powiedziała że mam kupic żeńszeń i jej podawac.
Czy ktoś z Was miał taką przypadłość a jeśli tak to proszę o sprawdzony sposób na regenerację sciersci .No i czy ten żeńszeń to rzeczywiście dobry pomysł
proszę o pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:47, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Asiu, a czy Zorka miała badaną kiedyś tarczycę? Bo powodów łysienia może być wiele (niektóre psiaki już linieją), ale niedoczynność tarczycy to jeden z nich (daje łysienie plackowate, często nawet symetryczne)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:54, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Marta nie badałam jej.
Czyli do veta na badania Rozumiem że tarczyce bada się z krwi ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Dzierżoniów Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:14, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Możesz najpierw spróbować jakichś suplementów na sierść (chociaż jeśli Zorka je suchą karmę to też nie należy przesadzać) a dopiero jeśli nie przejdzie to badać tarczycę (tak, do badania pobiera się krew). A może jakaś nowa karma tak podziałała na Zorkę jeśli wcześniej nie miała takich kłopotów?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:19, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Asiu, nie wiem czy to analogiczna sprawa, ale Emi o tej porze roku jest prawie łysa. Nie dość, że kompletnie pozbywa się podszertka, to zrzuca też mnóstwo sierści okrywowej. Miejscami przez przerzedzoną sierść prześwituje skóra. Do tego, od codziennego pływania i przebywania na słońcu sierść jest nieco przesuszona.
U nas dzieje się tak co roku latem więc wiem, że tak po prostu jest. Jeśli u Zorki to nowa sprawa, to musisz poszukać przyczyny.
A jak wygląda Zorkowa skóra? Też jest przesuszona? łuszczy się? jest zaczerwieniona?
Ja na poprawę stanu sierści podaję mielone siemię lniane, gammolen albo olej z wiesiołka w kapsułkach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:42, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Asiu, Saszka też w te upały linieje jakby się wściekła.
Miesiąc temu była u fryzjera, wyczesana furminatorem i odebrałam ją niemal łysą - wyczesany cały podszerstek ( który już odrasta, nie to zaraza!) plus - no cóż, stres związany z pobytem u fryzjera.
Kiedyś , po schronisku, kiedy bardzo jej wypadała sierść, wet polecił mi biotynę:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to pomaga trudno powiedzieć, na pewno nie zaszkodziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:23, 14 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
dzięki dziewczyny za radę .
Do Agaty : nigdy takie łysienie nie wystepowało u Zorkowskiej skóra jest normalna ani nie zaczerwieniona ani sucha - normalna .Czyzby Rude się zmówiły
Spróbuje podać co Gocha doradziła i badania krwi jak Marta radzi Mam nadzieje że to wszystko przez te anomalia pogodowe
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:41, 14 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Potencjalnie ja tez bym radzila weta. Lysienie jesli jest plackowate moze byc tez efektem grzyba - ale chyba malo sensownie jest dywagowac nie widzac/wiedzac. Na pocieche, ja z dziewczyn tez reklamowke wyczesalam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Benia
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 12 Lis 2007
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Krosno Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:47, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Malenka dostała witaminy od swojej wetki, bo ma to samo, co Emi Agaty: w szczegolnosci dotyczy to grzebietu, jego tylnej czesci: siersc jest sucha i tak rzadka, ze miejscami przeswituje skora.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:55, 15 Sie 2010 Temat postu: Re: Zorka łysieje - pomocy. |
|
|
Zorka napisał: | Kochani dzisiaj Zorka była u fryzjera. |
uuu a czemu Asiu nie zgłosiłaś się do mnie??? Chyba, że nie byłaś zadowolona z obcięcia Duszki to rozumiem, w innym przypadku nie. Dla mnie każdy Golden, którego będę mógł obciąć jest na wagę złota
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gocha2606
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:28, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dla mnie każdy Golden, którego będę mógł obciąć jest na wagę złota |
A podhalański retriever bezogoniasty też się może załapać kiedyś na czesanko i strzyżenie ?
To prawie golden, ale "prawie" może robić wielką różnicę... kilka centymetrów wzwyż, kilkanaście wzdłuż i prawie 15 kilo wagowo
A czy ma włoski przycięte równo czy krzywo, w "kancik" czy w "garnuszek babci" mnie osobiście nie roni żadnej różnicy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pon 0:38, 16 Sie 2010 Temat postu: Re: Zorka łysieje - pomocy. |
|
|
Michał Majowo-Lutowy napisał: | Zorka napisał: | Kochani dzisiaj Zorka była u fryzjera. |
uuu a czemu Asiu nie zgłosiłaś się do mnie??? Chyba, że nie byłaś zadowolona z obcięcia Duszki to rozumiem, w innym przypadku nie. Dla mnie każdy Golden, którego będę mógł obciąć jest na wagę złota |
Michał byłam i jestem bardzo zadowolona Słowo.
Moja mama była z Tomkiem ( jak wiesz ) nad morzem i miała termin ustalony ze swoją sunią .Zadzwoniła do mnie i powiedziała aby Zorka skorzystała a babcia jej za to zapłaci a i termin nie przepadnie
Michał nie jestem ZŁĄ KOBIETĄ
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michał Majowo-Lutowy
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:17, 16 Sie 2010 Temat postu: Re: Zorka łysieje - pomocy. |
|
|
Gocha2606 napisał: |
A podhalański retriever bezogoniasty też się może załapać kiedyś na czesanko i strzyżenie ?
|
jasne, bardzo chętnie bym się zajął Saszką Jak będziesz przy okazji w Gliwicach to dawaj znać, jeśli nie to ja podjadę do Katowic, czy gdzie trzeba będzie, żaden problem
Zorka napisał: |
Michał byłam i jestem bardzo zadowolona Słowo.
|
i to najważniejsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
|