Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
M!S!A
Dołączył: 12 Maj 2010
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:06, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jamajka też wcina trawę i na ogół nie zwraca chyba że dolega jej coś z żołądkiem wtedy trawka- zwrot i jest ok. Najbardziej jednak się zdziwiłam przy koszeniu trawnika kiedy to Jamajka skoszoną trawę zaczęła pochłaniać J
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Baszka
DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 1442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Krakowa Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:57, 17 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Firet od zawsze wcinał taka ostrą trawkę i /wszystkie inne "gościnne"psy też/
Nawet pod samym ogrodzeniem specjalnie zostawiam taką trawę, by cały czas była w zasięgu
|
|
Powrót do góry |
|
|
.:OLIWKA:.
Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 0:47, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Asha i psiury znajomej też wcinają trawe ale co zadziwiające to strasznie sie ostatnio nasiliło...jak krówki, stoją i skubią.
Przez cały rok oczywiście wykopywanie odmładzających korzonków i przy okazji robienie wielkich dziur w ziemi jak po statku kosmicznym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daga i Goldi
Gość
|
Wysłany: Śro 10:00, 19 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Goldi też jak owieczka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justi&Gabi&Libra
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bytom Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:42, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Nasze tez nie są inne jakieś Już się naśmiewałyśmy, że będziemy je wypożyczać jako kosiarki do ogródka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renata
Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 20:24, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
był czas że Zurka kosiła nie tylko trawe
Ostatnio zmieniony przez Renata dnia Czw 20:26, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:47, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
NA WYPASIE
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:26, 20 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak się kończy wypas, to zazwyczaj odbywa się strzyżenie owiec
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:14, 21 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Pasiasta Alicja napisał: | Jak się kończy wypas, to zazwyczaj odbywa się strzyżenie owiec |
strzyżenie się odbyło, ale wypas się nie skończył
|
|
Powrót do góry |
|
|
Natalia & Inka
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 15:39, 10 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Inka też wcina trawę.... razem z korzonkami i ziemią
A że nie chce sie tak stać i skubać to wcina nawet na leżąco.
I po co komu kosiarka!!?? Lepiej połączyć przyjemne z pożytecznym i goldenka sobie mieć I nie burczy przynajmniej przy "koszeniu"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Karpacz Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:21, 26 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Agata_Emi_Lili napisał: | Bogusia napisał: | Ponoć w ten sposób czyszczą sobie przewód pokarmowy i nie ma w tym nic niepokojącego. |
Jest teoria, która mówi o tym, że trawa jest w pewnym sensie elementem diety psowatych drapieżnijavascript:emoticon('')ków, bo znajduje się przecież w zawartości żołądka ich ofiar (coprawda w nieco innej postaci, ale jest).
P.S. A może po prostu trawa jest pyszna |
Psy jedzą trawę nie dlatego,że jest pyszna ale dlatego,że wyrównują sobie równowagę kwasowo-zasadową.Szczególnie psy żywione suchymi karmami są mocno zakwaszone i w ten sposób ratują swój organizm przed niekorzystnym dla zdrowia zakwaszeniem.
W tym momencie są niestety ,,mądrzejsze'' od nas bo słuchają natury.
Łatwo się o tym przekonać zmieniając psu dietę.
Edek od jakiegoś czasu je lekko podgotowane mięso ze zmiksowanymi owocami i warzywami i teraz w ogóle nie żre trawy pomimo,że ma jej pod dostatkiem na podwórku
Jak jadł tylko suchą karmę non stop obżerał się jak krowa.Nawet w nocy potrafił mnie obudzić,żeby go wypuścić na trawkę.Po czym wracał spokojnie spać.
Czasami jak mają jakąś niestrawność trawa jest dobra,żeby pobudzić układ trawienny do lepszej pracy lub sprowokować wymioty w celu usunięcia z żołądka zbytecznych rzeczy
Agnieszka i Eduś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 21 Sty 2008
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:08, 26 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
o rany. a ja myślałem, że u nas najpyszniejsza trawa przed klatką rośnie. czar prysł
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnieszka i Edi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 24 Lip 2012
Posty: 711
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Karpacz Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:50, 26 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Pawel napisał: | o rany. a ja myślałem, że u nas najpyszniejsza trawa przed klatką rośnie. czar prysł |
Szczególnie w Warszawie cała tablica Mendelejewa w składzie.
Agnieszka i Eduś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|