VITO ma już dom

Trafficowy kocyk

Yuuuupiiii!

Ania_Kuba

Vito pierwszy raz z życiu (a przynajmniej od kiedy jest u nas) widział morze. Dziwna jest ta woda - niby mokra, a pić nie można. Fale były fajne, dopóki jedna go nie przykryła. Ale ogólne wrażenie świetne.

Zdjęcie z cyklu: Nie wiem co zrobić, to sobie podskoczę:

A to z pomnikiem owczarków nizinnych w Łebie:

Pasiasta Alicja

Ania_Kuba

Mimo upału pobiegliśmy dziś rano w Parkrun Bródno. Zapraszali z psami z okazji Międzynarodowego Dnia Psa. To zielone przy obroży to okolicznościowy odblask.
Vito dzielny, w nagrodę wykąpał się w stawie i dostał piłkę.

A to z poprzedniej soboty. Oglądaliśmy sobie fitness dla psów organizowany na plaży przez szkołę Zuzik. Dali nam też spróbować balansowania na piłce, ale zabrakło rąk do robienia zdjęć Wink

Ania_Kuba

Na początek jedno zdjęcie warte więcej niż 1000 słów.

[link widoczny dla zalogowanych] Zdjecie: [link widoczny dla zalogowanych]

W weekend startowaliśmy w Mistrzostwa Europy we flyballu w Bawarii. W naszej drużynie Unleashed biegają trzy składy. Najszybsi Blade Runners po raz drugi zdobyli Mistrzostwo Europy deklasując konkurencję. Przy okazji pobili Rekord Europy ustanawiając go na poziomie 15,96 sekundy. To o tyle ważne, że po raz pierwszy pękła psychologiczna bariera 16 sekund.

Ale co tam robi Vito? Jeden z nielicznych mieszańców, w dodatku adoptowany, wśród tych wszystkich rasowych border coli i whippetów? Ano uczy się od najlepszych i biega w składzie Unlesashed Space Runners, z którym zajął szóste miejsce w siódmej dywizji. Dywizje, to tak jakby kolejne ligi w piłce nożnej. Niby siódma to daleko, ale wszystkich dywizji na mistrzostwach było szesnaście, więc ścigaliśmy się w górnej połówce.

W Unleashed Space Runners biegają debiutanci lub najmniej doświadczeni. Nasze czasy to około 18-19 sekund, czyli jakieś 3 sekundy słabiej od najlepszych. Niby niewiele, ale jednak dużo. Powinno być lepiej. Trener tłumaczy nas złą nawierzchnią, ale wiemy, że mamy co poprawiać. Do miłych wspomnień zapisujemy bieg Vito, w który na ostatniej zmianie nadrabia dużą stratę drużyny i wyciąga ją na zwycięstwo o 0.03 sekundy!!

Taki start to jednak coś więcej niż tylko wynik sportowy. To ogromy zlot miłośników psów. Startowało ich około 700, ludzi było jeszcze więcej. Świetna, międzynarodowa atmosfera.

Pięć dni w towarzystwie innych psów, zwykle bardzo dobrze ułożonych, to dla Vito doskonała socjalizacja. Najfajniejsze były spacery po okolicznych lasach. Kiedyś nie radził sobie z taką ilością psów i emocji. Teraz bez problemu odnajduje się w grupie.

Więcej zdjęć wkrótce. Na razie tylko kilka fotek. Tak podróżowaliśmy. Wbrew pozorom, w tym aucie jedzie OSIEM psów Smile

Vito w prawym dolnym, ekskluzywnym, jednopsowym kenelu.

Postój w drodze:

A następnego dnia po zawodach jeszcze sobie pobiegaliśmy po bawarskich polach. Pięknie tam.

Zorkowa

Super , z całego serca gratulujemy Smile

))) az sie wzruszyłam Waszym szczęściem . Taki Diament mamy a właściwie Wy macie w naszej fundacyjnej rodzinie Smile

)))

Joanna i Bizia

Vituś, ale ci się życie trafiło. SUPER!

Ania_Kuba

W weekend startujmy w ostatnich zawodach w sezonie w Kaputach koło Ożarowa pod Warszawą. Nasza drużyna Space Runners została wzmocniona o jednego, bardzo szybkiego psa i startujemy w najszybszej dywizji!

Vito na treningach był podstawowym psem we wszystkich konfiguracjach składu, więc czeka nas dużo biegania:)

Zawody Dog Games trwają cały weekend. Flyball w sobotę od g. 14, w niedzielę od 11.30.

Zapraszamy!