VITO ma już dom

marta.bajowa

RE-WE-LA-CJA i jeszcze dziesiątki innych superlatywów cisną się na usta Exclamation

Gratuluję Wam sukcesów Very Happy

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Super, trzymamy kciuki za dalsze sukcesy Vitka! Wielkie brawa!!!

Zorkowa

Super , gratulujemy , Witek to jak pędzi wiatr Smile

))

Gośka&Bella

Niewiele rzeczy na tym świecie wywołuje tak tak serdeczny uśmiech na mojej twarzy, jak te szczęśliwe psiaki

. Ehhh, Vitek, Vitek.... Cudo!

Ania_Kuba

Dziękujemy wszystkim za miłe słowa. Trenujemy dalej, w czerwcu następne zawody Smile

Ania_Kuba

Vito w niedzielę najpierw kulał, potem przez kilka godzin nie mógł chodzić. Jak spróbował podbiec do psa, to aż zawył z bólu. To było po trzech dniach frisbee, pływania i intensywnego biegania, więc weterynarz uznała, że to przeciążenie mięśnia, tym bardziej że reagował na dotyk na klatce piersiowej.
Dostał przeciwbólowca i trochę się poprawiło.
Dopiero w poniedziałek wieczorem pojawiły się nowe okoliczności. A dokładniej wypadły spod ogona - wydalił długi na kilkanaście centymetrów, twardy badyl.
Pobieglismy na RTG, ale wygląda że nic więcej w brzuchu nie ma. Ma tylko koprostazę. Olej parafinowy ma załatwić sprawę.
Dziś czuje się już raczej dobrze, choć zjada trawę i smakuję ziemię z doniczek.

P.S. Trzeba było jechać na zjazd fundacji, pewnie by tam nie zjadał z nudów patyków.

Agata_Emi_Lili

O masz ci los :-( Dobrze, że patyk wyszedł i nic nie uszkodził po drodze. Co go podkusiło, żeby połknąć taki kawał?

Dawajcie znać jak Vituś się czuje i czy wszystko OK?

Bogusia

Ania_Kuba

Z Vito już wszystko dobrze. Będziemy oduczać się zabawy patykami.

W weekend zapraszamy na Dog Games Summer na warszawskich Stegnach. Startujemy na pewno we flyballu, a czy w czymś jeszcze, zobaczymy.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ania_Kuba

Jesteśmy po pierwszym dniu zawodów Dog Games Summer. Dziś było bieganie na czas i mamy drugi wynik w naszej dywizji. Węgrzy na razie niedoścignieni. Zobaczymy jutro, gdy będą już bezpośrednie wyścigi.

Vito biegał dobrze, bez błędów. Troszkę szukał zaczepki na sąsiednim torze, ale znaleźliśmy na to sposób.

A prawdziwym zwycięzcą pierwszego dnia był beczkowóz z wanienką!

Agata_Emi_Lili

Właśnie miałam pytać, jak sobie poradziliście w ten upał niemiłosierny.
Psy biegały mokre (i cięższe) czu na sucho i dopiero po się moczyły w wanience?

Ania_Kuba

Vito moczył się po biegach i pierwszy ze wszystkich psów odkrył, że w wanience można się położyć, a nie tylko zamoczyć łapy. W końcu ma goldenią krew Smile

Niektórzy uważają, że taka kąpiel od razu po wysiłku, to zbyt duży szok termiczny. Ale u Vitka nie było efektów ubocznych, wręcz był zachwycony. Po kąpieli czekał w kenelu w zacienionym namiocie i pół godziny później na następny bieg wychodził jeszcze lekko wilgotny.

Ania_Kuba

Za nami kolejne udane zawody Dog Games. Ostatecznie zajęliśmy trzecie miejsce.Z powodu upałów startowaliśmy tylko we flyballu rezygnując z innych dyscyplin, więc jest trochę niedosytu. ale nadrobimy jesienią.

Zdjęcia Marek Chobocki:

Agata_Emi_Lili

Pasiasta Alicja

Te zdjęcia za każdym razem są porywające Smile

.