TORRES ma już dom

Aśka Axelowa

Co do różowej plamki na zdjęciu:
Nelu, czy to jest gładka skóra, czy narośl? Bo goldeny tak mają, że ich fafle są czarne, poprzeplatane różowiutkimi plamami - to kwestia pigmentu. Jeżeli to gładka skóra to raczej bym się tym nie przejmowała - pewnie miał ją w tym miejscu od zawsze, tylko dopiero teraz to zauważyliście. No, chyba, że to jakaś narośl i się powiększa...?

Nela99

To nie jest płaska plamka, tylko zgrubienie i jest śliskie jak reszta fafla. I jeszcze dla pewności sprawdzałam zdjęcia sprzed tygodnia i na pewno tego nie miał, bo jak się uśmiecha to jest to dobrze widoczne. Zauważylam to wczoraj rano, ale od czwartku nie było mnie z chłopakami przez prawie 2 dni.

Agata_Emi_Lili

No i mamy kolejnego złodzieja serc - Torres rozkochał w sobie Kornelię i Igora (z wzajemnością jak widać na fotkach) i w związku z tym zostaje pełnoprawnym członkiem ich rodziny

Jednym słowem Torres ma już dom ... i to jaki !!!!

Cieszymy się ogromnie, gratulujemy i dziękujemy Wam kochani za przyjęcie Torrka pod swój dach i do swojego grona rodzinnego.

Joanna i Bizia

Ale super wieści. Gratuluję!

Albisiowo-Lenkowe Marciny

Brawo, aż miło popatrzeć na tę miłość Very Happy

Gratulacje!

Gosia&Imka

Wow, kolejna super wieść!!!

Dortomkowa Rodzinka

Gratulacje dla obu stron - ale dzisiaj dobre wieści:)

Dorota&Doxa

Super wieści...gratulujemy! Applause

Dorota Jenisiowa

Coś czułam, że to tak się skończy

Ależ się cieszymy i gratulujemy Very Happy

A napiszcie, czy Torres miał więcej napadów padaczkowych?

Nela99

Baaaaardzo dziekujemy Fundacji, za powierzenie nam opieki nad Torresem, a teraz za możliwość adopcji ! Smile

My jesteśmy przeszczęśliwi mając takiego stwora w domu, myślę, że on też na nasze towarzystwo nie narzeka Wink

Torruś nie miał już więcej napadów ( w sumie były 2 ), więc leczenie nie zostało włączone. Gdyby się jeszcze jakiś pojawił, wtedy wejdziemy z lekami. Na razie zrzucamy to na stres związany ze zmianą sytuacji życiowej Smile

Byliśmy wczoraj u doktorów: plamka jest do obserwacji, Torruś dostał 3 dawkę leków na robaki i miał wyciskane gruczoły, ponieważ cały czas saneczkuje i ma podwyższone eozynofile w krwi. Do tego zaczęliśmy podawać mu Euthyrox, ze względu na niski poziom hormonu T4. Dziś psina trochę odchorowuje tabletkę na robale lub nową karmę ( Brit z indykiem) i ma biegunkę od 5.30 rano oraz raz zwymiotował. Oddaliśmy też dziś mocz do badania, z nieprawidłowości jest tylko niewielki białkomocz ( 30 mg/dl) i ketony. To chyba na tyle z Torresowych wieści Smile

Patrzy na mnie tylko z pytaniem " ale jak to od dziś jestem Wasz? Przecież jestem Wasz od miesiąca !" Smile

Gośka&Bella

Nelu, ja cieszę się szczególnie z tej wiadomości. I to nie ze względu na Torresa - taki słodziak poradzi sobie zawsze. Ze względu na Ciebie Nelu. Wink

Nela99

Masz rację Gosiu, zdecydowanie ja tu jestem szczęściarą Smile

Marta&Angus&Alma

Gratulacje i duuużo samych całuśnych chwil z Torrkiem

Ola i Kort

super info , gratulacje:)

Frankowe Zajki

Po prostu nie mogło być inaczej