Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 23:04, 06 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
w nocy Fruzia śpi przy mnie, a Tayson obok łóżka albo na progu - z mordką oczywiście bliżej mnie całą noc grzecznie przesypiają, chociaż Tay ma jakieś koszmarki i warczy przez sen czasem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 22:18, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
w nocy to sielanka jest coraz lepiej żyją ze sobą, dzisiaj nawet mniej się kiciątko puszyło na widok ponadgabarytowego przyjaciela
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ela_Deśkowa
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:24, 07 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A jak się sprawowały , kiedy poszłaś do pracy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:17, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
noce są spokojne, Fruzia przemyca się do wyrka, a Rubin leży obok
Ahh i oficjalnie - Tayson stał się Rubinem. Imię lepiej pasuje i mam nadzieję, że zacznie w końcu na nie reagować, bo poprzednie miał w nosie
Ale robimy postępy, bo mniej ciągniemy smycz na spacerach, coraz mniej przeszkadzamy kotu i coraz częściej udaje mi się iść do łazienki bez towarzystwa przy nodze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 0:18, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I zapomniałam dodać co z pracą - kocie zabawki doszczętnie zniszczone, ale nic poza tym nie uległo degradacji. W domu czysto, a sąsiadka z dołu twierdzi, że nic nie szczekało pod moją nieobecność. Więc jest dobrze. Oczywiście po powrocie ogon tak fruwa, że o północy słychać go na klatce, bo echo niesie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 1:01, 09 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
JAK NIE KOCHAĆ?
Ostatnio zmieniony przez Pela i Rubin dnia Nie 1:07, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewaradosz
Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:27, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
on jest tylko do kochania wyglada cudownie bardzo za nim teskie.......mam nadzieje ze mu dobrze on uwielbia zyc w stadzie ale potrzebuje wiecej milosci
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewaradosz
Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:34, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
obawiam sie jednak czy zareaguje na nowe imie my mowilysmy do niego TaY cos zblizonego......z niecierpliwoscia czekam na info
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:37, 10 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
ewaradosz napisał: | obawiam sie jednak czy zareaguje na nowe imie |
Oczywiście, że zareaguje . Psy bardzo szybko się uczą, a najlepszym przykładem są psy o wielu imionach (każdy chyba ma takiego w domu ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 17:20, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Czasem już reaguje - a to już sukces, bo poprzednie miał w swoim kochanym czarnym nosie Co do miłości to fakt - potrzebuje non stop uwagi, jest pod tym względem nienażarty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 23:17, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jutro czeka nas wizyta u ortopedy - zobaczymy cóż powie... Proponuję trzymać mocno kciuki, ja obstawiam, że chłopak zdrowy jest jak dąb i wcześniejsze podejrzenia były wyłącznie pomyłką. Rano trzeba wyszaleć się na spacerku, żeby nie wariować na wizycie, więc idziemy spać. Wszystkim dobrej nocy życzymy całą trójką
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 23:27, 11 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Trzymamy kciuki za dobre wieści jutro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybki
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tarnów Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:06, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
I co ortopeda powiedział?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewaradosz
Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:13, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
czekam na info ale mysle ze u tego kolesia od ktorego go zabralam nie mial wogole ruch i nagle poczul wiatr w zaglach i dlatego stawy siadly delikatnie mialam tak samo u mojego Figo ktorego wyrwalam z klatki metr na mert
pozdrawiam i caluje Rubinka kicei i Ciebie za opieke
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pela i Rubin
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 20:56, 12 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No niestety dysplazja.... Stopień C/D wg wstępnej diagnozy, ale do doktora wybiorę się ponownie ze zdjęciem w przyszłym tygodniu. Dziękuję Marcie za pomoc dzisiaj i wszystkim za wsparcie Dodatkowo mamy krwiaka w miejscu jednego jajka, więc czeka nas nieco leczenia. Myślę, że jutro odwiedzimy weterynarkę i je uzgodnimy. Co do dysplazji - poczekam na drugie spotkanie z ortopedą. A teraz idziemy pospacerkować
|
|
Powrót do góry |
|
|
|