Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola i Kort
Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: WARSZAWA Płeć:
|
Wysłany: Śro 22:21, 29 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
cudna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sylwia Deshi'owa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Lut 2012
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:31, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Cudne zdjęcia, cudna Rubi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agunda
Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 1452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Olkusz Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:42, 30 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
pociemniała i zarasta futerkiem
cudna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek_Rubi
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 15 Mar 2012
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:44, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Inteligentna bestia - nauczyła się, że jeżeli chce mnie zbudzić rano, to musi zachrumkać tuż przy uchu
I już wiem co będzie hitem najbliższego sezonu: ganianie za liśćmi na wietrze
Ostatnio zmieniony przez Tomek_Rubi dnia Pią 8:57, 14 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:31, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Oj, liście to faktycznie będzie przebój nad przeboje - pozostaje tylko dobrze mięśnie łapek wyćwiczyć, bo psica potrafi w okamgnieniu ze spokojnego truptania na luźnej smyczy przejść w szaleńczy zryw za najbliższą fruwającą zieleniną, kompletnie przy tym nie zważając na osobę będącą po drugiej stronie tejże smyczy... Za to zbliżająca się jesień najwyraźniej ma szanse zostać jedną z ulubionych pór roku Rubi - raz bo chłodniej, dwa bo w lesie więcej błota, trzy bo będzie można wreszcie spokojnie pójść na plażę, cztery bo więcej błota, pięć bo fajnie się biega w liściach, sześć... wspominałam o błocie? Na jednym ze spacerów po lesie towarzyszyła nam zaprzyjaźniona sznaucerka - po wybawieniu się nasza dziewczyna w ramach ochłody położyła się w wielkiej błotnistej kałuży wyciągając wszystkie cztery łapy i miała przy tym tak zachwycony i błogi wyraz pyska
A w ogóle to Tomek się nie pochwalił, że znalazł wyłącznik psicy! Otóż okazuje się, że jeśli podrapać Rubiastą w określonym miejscu za uszami, to dziewczyna momentalnie zaczyna mieć zamglony wzrok, wyraz pyska zmienia się na: "To co to ja miałam...?", a powieki robią się ciięężżkiiieeee...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katarzyna_Margo
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1544
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:09, 14 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Poproszę dokładną lokalizację goldeniego wyłącznika. Nie muszą być namiary GPS, wystarczy odręcznie narysowana mapa. Bo zakładam, że z grubsza to one wszystkie są podobnie zbudowane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tomek_Rubi
DOM ADOPCYJNY, DOM TYMCZASOWY
Dołączył: 15 Mar 2012
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:36, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Kilka zdjęć z sierpniowego turnusu rozpieszczania:
I jeszcze raz, z lokalizacją goldeniego wyłącznika. Drapać dwoma/trzema palcami do góry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:54, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Katarzyna ja Cię nie chcę martwić, ale to wszystko są egzemplarze niepowtarzalne i kazdy ma wyłącznik w trochę innym miejscu .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:40, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A myśmy z Rubiastą miały dziś zaskakujące przeżycie na spacerze.
Idziemy sobie spokojnie krętą ścieżką w lesie, dzień piękny, słonko itd. Psica zachwycona wolnością buszuje po krzakach i nagle zza zakrętu drogi wyłaniają się trzy nieznane nam wcześniej psy (luzem) z dwójką właścicieli. Dwa z nich - jeden duży wilczurowaty i drugi typ "niskopienny owczarek kaszubski" - ruszyły ze szczekaniem w naszą stronę, ale dość szybko się okazało, że z przyjaznymi zamiarami. Psiury z Rubi do spółki powysyłały sobie CSy, zaprosiły do zabawy i w pełnym biegu zniknęły za kolejnym zakrętem najwyraźniej zachwycone towarzystwem do zabawy. Został trzeci pies, a w zasadzie chyba psica - wyglądało toto jak owczarek nizinny tylko z karbowanym morelowym futrem - i tu moje zaskoczenie, bo widzę, jak jeden z właścicieli szybkim ruchem łapie ją za obrożę i podpina smycz. Na zaskoczenie odmalowujące się na mojej twarzy usłyszałam, że "ona jest nieprzyjazna". Po chwileczce zza zakrętu w pełnym pędzie wraca uśmiechnięta od ucha do ucha goldenia morda i z rozpędu ładuje się w bezpośrednie pobliże karbowanego cuda. Właściciel nie przesadził, bo z chwilą pojawienia się Rubi w okolicy, tamta literalnie rzuciła się z ujadaniem, tak, że widać było, iż utrzymanie jej trochę właściciela wysiłku fizycznego kosztuje. I tu niesamowite dziwo (przynajmniej dla mnie) - karbowane cudo wyrywało się na smyczy i darło pyska ile wlezie, a naprzeciw blisko (dzieliło je może pół metra, może mniej) pyskiem w pysk stoi spokojnie Rubi (bez smyczy) i się gapi na tamtą. I przez "spokojnie" naprawdę mam na myśli "spokojnie". Nie widać było po niej krzty napięcia, lekko zamiatała ogonem, ale tak zwyczajnie w stanie spoczynku - ani podkulonym, ani podniesionym, żadnych CSów - no po prostu tak stała i się gapiła. Żeby koleżanki nie denerwować po prostu poszłyśmy dalej swoją drogą. Cała sytuacja była dla mnie jednak dość zaskakująca, bo do tej pory na agresywne psy Rubi reagowała CSami - a tu normalnie małej brakowało tylko jointa w psyku i chmurki "Wyluzuj laska! Chill!".
I teraz nie wiem, czy mamy tak odważnego i opanowanego psa? Czy po prostu dziewczyna tak się wkręciła w ganianie z kolegami, że nie skumała intencji karbowanej? Czy też goldenia natura nawet szczekającego psa odebrała jako materiał na koleżankę (a nuż przestanie drzeć pyska i da się pobawić)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:44, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ten spokój i pełne opanowanie to również sygnał dla drugiego psa
"goosfraba"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:53, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Przyznaję, że sięgnęłam do wujka gugla:
"Goosfraba: A word that Eskimos use to calm down their children. Also a word Eskimos use when they're having sex." za: [link widoczny dla zalogowanych]
Czyli, że to jest komunikat coś w stylu "Dzieciaku nie ekscytuj się, nic się nie dzieje"?
Bo chyba nie chodzi o eskimoski seks?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pati od Rubi
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:09, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ej, dobre to! Już wiem jaka będzie moja reakcja, gdy sąsiadka z dołu znowu z jakimiś "ąsami" przybiegnie
Oj nie mogę... wyobraziłam sobie jej minę
Agata - dziękuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:16, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Od kiedy obejrzałam ten film (Dwóch gniewnych ludzi), "goosfraba" towarzyszy mi niemal codziennie i pomaga w walce ze świrami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorota Jenisiowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:03, 17 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Puk,puk co słychać u Rubi? Pewnie już mocno urosła, poprosimy o jakieś fotki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|