OZZY ma już dom

Asia&Rita · Wysłany: Nie 22:48, 14 Mar 2010 Temat postu:

Ogromnie się cieszę , że jest jakaś szansa dla Ozinka

Trzymam kciuki !!

Aśka Axelowa · Wysłany: Nie 23:15, 14 Mar 2010 Temat postu:

Aśka Axelowa · Wysłany: Wto 15:37, 16 Mar 2010 Temat postu:

No i cisza. Edyto, nie dostałam nr do Twojego kolegi, nie mogę do niego zadzwonić...

Michał Majowo-Lutowy · Wysłany: Śro 20:48, 17 Mar 2010 Temat postu:

Przepraszam, że dopiero teraz ( wiecznie brak czasu )
Na ostatnie zajęcia pojechałem z obecnym " właścicielem" Ozzulca, czyli właścicielem hotelu, by zobaczył na czym polega praca z psem i by mógł w wolnych chwilach popracować coś z psami. Na szkoleniu Ozzy jest aniołem, strasznie chętny do pracy, a za żarcie zrobi wszystko. Ładnie umie skupić uwagę na przewodniku, ćwiczymy chodzenie na luźnej smyczy ( Ozzy cały czas strasznie ciągnie, może jest to spowodowane nie wystarczającym wybieganiem ), uczymy się oddawać sznurki, piłki i inne zabawki, Ozzy nie ma z tym problemu ,z czasem będziemy się uczyć oddawania ciekawszych znalezisk...
A przede wszystkim Ozzy strasznie pragnie kontaktu z człowiekiem, strasznie ciągnie do ludzi, z każdym chcę się przywitać, wywalając się kołami do góry.
Odchodzę już od zmysłów, czemu jest takie małe zainteresowanie takim superaśnym psem, nikt tego nie zrozumie do póki nie pozna Ozzulca osobiście....
Po szkoleniu poszliśmy na krótki spacer z bardzo mało liczną grupą śląskich aureowiczów. Mam nadzieje, że państwo Robinowie oraz Asia od Czesia potwierdzą to co pisałem o Ozzym, oni widzieli go nie pierwszy raz.
A tak nawiasem mówiąc Asiu od Czesia, dziwie się, że jeszcze się nie zgłosiłaś po Ozzulca, po tym jak się Ozzy super bawił z Czesławem Very Happy

BiGRobin · Wysłany: Czw 9:47, 18 Mar 2010 Temat postu:

To prawda co pisze Michał, Ozzy jest super psiakiem, bardzo kontaktowy, zero agresji i jakichkolwiek nieporządanych zachowań, do wszystkich podchodzi, cieszy się, chce się głaskać i jest bardzo przyjacielski, naprawdę swietny psiak, szkoda go żeby mieszkał w hotelu, napewno byłby świetnym towarzyszem dla kogoś kto go pokocha.

Mamaczesia · Wysłany: Czw 11:27, 18 Mar 2010 Temat postu:

Michał - nie kuś i nie podpuszczaj

Ale rzeczywiście Ozzy fantastycznie reaguje na Czesia i inne psy również. Jest bardzo pogodny i spragniony kontkatu z ludźmi, widać że wspólne spotkania z innymi psami i większą grupą spacerowiczów sprawiają mu wielką radość. Generalnie jest fajnym miśkiem z trochę łobzuerskim wyrazem pysia. Myślę że kontynuacja szkolenia pozwoli na wyeliminowanie tych niepożądanych zachowań, które sprawiły że Ozzy jest takim a nie innym miejscu. Mam wielką nadzieję, że znajdzie w końcu swój dom....

editchien · Wysłany: Czw 23:22, 18 Mar 2010 Temat postu:

witam przepraszam nie było mnie chwilke wysłałam ten numer na pw i nie wiem jak sie to stało ,ze nie doszedł juz ci wysle sms bedzie prosciej.
jeszcze raz przepraszam
pozdrawiam

editchien · Wysłany: Czw 23:57, 18 Mar 2010 Temat postu:

Asiu wysłałam ci numer smsem mam nadzieje ,ze masz ten sam numer ..
a nie mowiłam od poczatku jaki to super pies wiedziałam ,ze kazdy sie przekona jak go pozna jeszcze nie jedno serducho rozkocha...tak jak moje i juz chyba nie tylko moje:-)

pozdrawiam goraco wszystkich buziaki

Michał Majowo-Lutowy · Wysłany: Nie 18:09, 21 Mar 2010 Temat postu:

Ozzy podbija kolejne serca, poza moim które już dawno jest podbite, podbił już serca wszystkich osób ze szkolenia Very Happy

Ozzy robi bardzo szybko postępy, jeszcze trochę i będzie najlepiej wychowanym psem w Aurei Very Happy

mówię całkiem poważnie. Dziś Ozzy miał sesję zdjęciową podczas szkolenia, mam nadzieje, że wkrótce będziemy mogli zobaczyć te zdjęcia.
Wszyscy ze szkolenia mówią " Panie Michale najlepiej, gdyby Ozzy trafił do pana, on jest tak w pana wpatrzony " kto wie kto wie... Mówili, że między 1 a 2 psami jest różnica, ale między 3 czy 4 psami już tak wielkiej różnicy nie ma...... więc kto wie, czy przy dobrych wiatrach i przy zgodzie fundacji nie doścignę Bogusi Very Happy

Na razie jeszcze poczekamy, może w końcu ktoś doceni tego wspaniałego psa i zachcę chociaż go poznać na żywo, a nie tylko czytając jego wątek.
Po szkoleniu Ozzy był w swoim żywiole, kąpał się, tarzał w błocie i bawił z psiurami, szczególnie z Lutą.
Niestety żadnych zdjęć nie mam, najzwyczajniej brakuję mi rąk, może za tydzień mi się coś uda zrobić. Minęły 2 godziny , a ja już tęsknię za Ozzulcem, trzymaj się chłopie Very Happy

Bogusia · Wysłany: Nie 18:31, 21 Mar 2010 Temat postu:

editchien · Wysłany: Pon 22:45, 22 Mar 2010 Temat postu:

witam
Chciałam zapytac co z Mackiem czy ktos sie juz z nim skontaktował?
a tak swoja droga to było by tez super gdyby ozinek trafił do Michała ,bardzo go polubiłam i wiem jak mu zalezy na ozinku ,jak narazie widze ozinka albo z Mackiem albo z Michałem ,przy czym do Michała ozinek sie juz przywiazal i obyło by sie bez niepotrzebnych stresow przy adopcji mam nadzieje ,ze w razie adopcji ozinka zgodziłbys sie Michał ,zebym mogła czasem was odwiedzic bo ja juz tak za nim tesknie chociaz raz na jakis czas bym chciała spedzic z nim dzien ,dwa

pozdrawiam i czekam na jakies wiesci od zarzadu fundacji czy podjełyscie juz jakies decyzje w sprawie" najlepszego psa" jaki sie teraz znajduje pod wasza opieka ,a tak wogole to naprawde jestem zdziwiona ,ze ludzie sie nie ustawiaja w kolejce po oziczka dziwne nie??

prosze ucałowac ozinka sciskam mocno

Michał Majowo-Lutowy · Wysłany: Wto 0:17, 23 Mar 2010 Temat postu:

Edyta, z tą moją "adopcją" Ozzulca to na spokojnie, dajmy czas by ktoś inny mógł się w pełni nacieszyć takim skarbem

editchien · Wysłany: Wto 23:45, 23 Mar 2010 Temat postu:

hej
wiem wiem ,ze to wszystko z ta "tweoja adopcja"jest jeszcze w powijakach ,i mam nadzieje ,ze nie brzmi to tak jakbym chciała "wcisnać" komus psa ,to nie tak tylko nie daje mi to spokoju ,ze oziczek siedzi juz tak dlugo w hotelu zamiast w domku na łóżeczku z pancia ,nie ma dnia ,zebym o nim nie myslała, teskniła, wspominała ja sie naprawde czuje jakbym włsane dziecko oddała a to tak boli.

nadal nie wiem czy ktos sie juz kontaktował z Mackiem wiem ,ze macie tam kupe roboty i nie tylko jednego psu pomagacie ,ale ja bym juz tak chciała wiedziec ,czy bedzie miec ten domek czy jeszcze nie

pozdrawiam

Aśka Axelowa · Wysłany: Wto 23:55, 23 Mar 2010 Temat postu:

editchien · Wysłany: Nie 0:18, 28 Mar 2010 Temat postu:

witam
Jestem w tej chwili z Mackiem i ma w domu zepsuty komputer za kilka dni postara sie wypelnic ankiete

pozdrawiam