|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:23, 17 Lut 2013 Temat postu: NIKO ma już dom |
|
|
Dziś pod opiekę fundacji trafił młody Niko. Właściciel niechętnie, ale oddal psa hodowcy po kilku interwencjach. Niko nie byl dobrze traktowany, był trzymany na podworku na krotkim łańcuchu, bez zadaszenia, bez wody i bez względu na warunki atmosferyczne.
Niko nie umie wiele, nie zna zasad życia z ludźmi, bo żyl sobie własciwie sam obok ludzi a nie z nimi.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Agata_Emi_Lili dnia Śro 23:38, 06 Lis 2013, w całości zmieniany 7 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:43, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Meldujemy,że Nico jest już z nami.Podróżuje samochodem super-nawet jazda z nowym ludziem nie wywoływała żadnych reakcji stresowych.Zapoznanie z naszymi psiurami odbyło się na gruncie neutralnym.Odbyliśmy długi spacerek-oczywiscie Nico na smyczy.Zaliczylismy pierwsze starcie Maks-Nico.W domu było drugie starcie.Tobik również warczy na nowego przybysza.Jedyna Sabinka przywitała,obwąchała,polizała i OK.
Powodem starć jest to,że Nico wskakuje psom na grzbiet.I tu nasza rola,żeby tego nie robił.Kilkakrotnie ostra komenda "Nie wolno" już przyniosła efekt.Zobaczymy jak będzie dalej.W domu wypił michę wody i z powrotem do wyjścia.Również skacze na drzwi.
Pies jest nieokrzesany totalnie.Ciągnie na smyczy,nie zna żadnej komendy,szczypie zębami i gryzie za rękawy.Tak się do mnie przyczepił a właściwie moich rękawów,że nie mogłam mu wyrwać.Z 20 razy otwierałam pysk i wyciągałam mu rękaw z jednoczesnym wydawaniem komendy "Zostaw"-No i poskutkowało.Narazie już nie łapie za rękawy.
Także jesteśmy dobrej myśli,że szybko zacznie się uczyć bo chwyta w lot o co chodzi.Oczywiście od razu dostał nagródki za puszczanie ręki.
Pierwsze koty za płoty
Co do stanu ogólnego:Sierść z zapaszkiem kojcowym -nie fajnie pachnie.
Wieczorem zafundujemy kąpiel.Teraz będzie wyczesany bo sierść ma dużo do życzenia i sfilcowna.
Mamy nadzieję,że chłopaki ustawią sobie kolejność w stadzie i będzie OK.
Narazie obserwujemy całe towarzystwo.Najbardziej boję się o Tobisia bo też warczy na przybysza a to waga ciężka a Tobiś waga lekka.
Ale kończy się narazie na warczeniu.Jestesmy dobrej myśli.
Nico do ludzi to wspaniały psiak.Widać,że potrzebuje kontaktu z człowiekiem bo lgnie po pieszczoty.Jest dużym goldenem,większy od Maksa.Napewno dużo pracy wychowawczej przy nim ale lubi smaczki to i nauka łatwiej pójdzie.Jeden sukces już jest-Nie gryzie rękawów.Teraz będziemy utrwalać bo napewno próby będą podejmowane.
Więcej napiszemy jutro jak poobserwujemy Nieokrzesańca.Teraz kilka zdjęć z powitania z w nowym gronie .
Ostatnio zmieniony przez Tamara Markizowa dnia Nie 15:00, 17 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:50, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:53, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A tu już w domu.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Tamara Markizowa dnia Pon 21:55, 18 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:57, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Nico został wykąpany i wyczesany.Pani hodowczyni mówiła,że chyba nigdy nie był kąpany.Woda była czarna ale Nico zjaśniał.Wyczesałyśmy 2 wiadra sierści.Psiak wspaniały,bezproblemowy i grzeczny.Kąpiel zniósł ze stoickim spokojem.Potem pięknie leżał i pozwolił się suszyć.Naprawdę super psiak.Tyle co na tak krótki czas jaki jest u nas- mogę powiedzieć.Sytuacja na froncie Tobik z Maksem przeciwko Nico narazie opanowana.Nic grożnego się nie dzieje wręcz zaczyna być OK.
Teraz Nico w Kąpieli
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:00, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A teraz się suszymy.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:04, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A teraz po suszeniu i czesanku.Micha zjedzona w rakietowym tempie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Tamara Markizowa dnia Pon 22:00, 18 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:06, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Zostałam wywołana do tablicy,żeby pokazać Nikusia wysuszonego.No to wysyłam fotki.Chociaz powiem,że trudno w tej chwili go uchwycić.Zrobił się żywszy i zabawowy.Zachowuje się tak jakby był tu od zawsze.Nosi szmaty tak jak Maks i chodzi cały czas za nami.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Tamara Markizowa dnia Nie 19:26, 17 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:31, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
I jeszcze jedno zdjęcie bardzo istotne.
Niko ma na górnej powiece jakąś narośl,która przysłania mu oko.Wygląda jak kurzaja wielkości grochu.Zobaczcie - może widać.Nie wiem co to jest.Trzeba będzie pokazać lekarzowi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Tamara Markizowa dnia Nie 19:32, 17 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:32, 17 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
No to teraz ja coś napiszę o swoich obserwacjach.
Niko jest super towarzyskim psem - niesamowicie nastawionym na człowieka. Patrzy w oczy, podsuwa się do głasków, ogon pracuje calutki czas. Jest bardzo grzeczny- naprawdę jak na takiego psa, który miał mało kontaktu z ludźmi jest nieźle. Grzecznie czekał, aż zostanie ogarnięty. Powiem szczerze, że odniosłam wrażenie, że czesanie sprawia mu dużą przyjemność- przekręcał się z boczku na boczek, a to na plecki i lizał po rękach i merdał ogonkiem i zaczepiał- no super zabawa była.
Na Maksa i Tobisia nie zwraca na razie szczególnej uwagi- ponieważ chłopaki nie przywitali go zbyt entuzjastycznie. Chyba ta jego obojętność sprawiła, że chłopaki też się już tak nie ekscytują i zaczynają chodzić obok siebie bez większego zainteresowania. Niko parę razy próbował zachęcić nasze towarzystwo do zabawy, ale na chwilę obecną na machaniu ogonem się kończy- dobre i to - widzę światełko w tunelu na linii porozumienia między nimi
Ponieważ to dla nas nie pierwszyzna nie panikujemy i dajemy towarzystwu czas na ustawienie relacji psio- psich wedle ich uznania- my wkraczać będziemy odgórnie jak zajdzie potrzeba, ale na razie nie zaszła.
Nikuś wszystkich wita jak starych znajomych- chodzi o ludzi oczywiście- mnie przywitał bardzo ciepło i cieszył się jakbyśmy się znali sto lat, a w domu jak przyjechał mój tata, też witał go podobnie, nosił mu szmatki i ogólnie radość była ogromna- przyszła kolejna para rąk do miziania
To tyle moich spostrzeżeń jak na kilku godzinną znajomość z ty " jegomościem " - resztę znacie z opisów Tamary. Nad chłopaczkiem trzeba pracować, ale pojętny jest więc szybko przyswoi sobie zasady życia z ludźmi oraz podstawowe zasady wychowania i będzie psiunio " jak ta lala " dla nowych właścicieli- już my się o to postaramy .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:29, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Pierwsza noc za nami.Mogę powiedzieć,że bez problemowo.Nico spał grzecznie przy moim łóżku.Od czasu do czasu jak się przekręcałam to myślał,że już wstaję i walił z radości ogonkiem o podłogę.Jednak grzecznie leżał dopóki nie wstaliśmy.Jedzenie wsuwa w błyskawicznym tempie.Dziś znowu został wyczesany i pozbyliśmy się następnego wiadra sierści.Psiak jest bardzo grzeczny i cierpliwie znosi wszelkie zabiegi.Myślę,że nawet je lubi.Ogólnie jest ogromnym przytulakiem i cały czas dopomina się o pieszczoty.Nigdy pewnie ich nie zaznał bo żył sam na łańcuchu i nikt się o niego nie troszczył.Człowiek jest dla niego najważniejszy i bardzo skupia na nim uwagę.A ponieważ tak jest zaczęłysmy pierwsze lekcje:Chodzenie na smyczy i przywołanie.Komendę "siad" już dziś opanował
Myślę,że malutkimi kroczkami i utrwalaniem dojdziemy do celu.Jest bardzo pojętnym uczniem a uwierzcie mi ,że niczego nie był uczony.Poprostu pies niewychowany.Ale jego ogromna potrzeba bycia z człowiekiem i skupienie na nim uwagi jest bardzo dobrym bodżcem do nauki.
Lubi dzieci.Z naszym Jaśkiem już są kumplami. W misce z jedzeniem można mu grzebać-nawet nie warknie.Już kilka razy próbował naszego kota Felka brać za grzbiet i nosić ale ostra komenda "zostaw"-przynosi efekt.Penie próby jeszcze będą ale na komendę odpuszcza.
Co prawda to nie jest agresja tylko chęć zabawy.Felek się tym nie przejmuje tylko ma mokry grzbiet Mało tego sam do niego podłazi.
Niko jest bardzo czystym psiakiem i nie ma zapędów niszczycielskich.Uwielbia piłeczki i zabaweczki więc myślę,że i aportować się nauczymy
Teraz prześlę trochę zdjęć z dzisiejszego dnia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:42, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tamara Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 10 Sty 2012
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:47, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda Markizowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Radzymin/Łosie Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:04, 18 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
COBYŚCIE MOGLI SIE NASYCIĆ PIĘKNYM NASZYM TYMCZASIKIEM TO NASTĘPNA SERIA ZABAWOWO-ZIMOWO-PODWÓRKOWA
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gośka&Bella
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Paź 2011
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:38, 19 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Rozmawiałam o Niko z sąsiadem, który na psach zna się doskonale. Opowiadałam, jakie to niezwykłe, że nie zdziczał na tym łańcuchu, że zachował ufność i miłość do człowieka, że dziewczyny bez obaw pozwalają Jaśkowi na tak bliskie z Niko kontakty, a Nikuś jest taki szczęśliwy, że po latach niedoli ma w końcu życie, do jakiego został stworzony. Mój ulubiony psiarz twierdzi, że jesli żyjąc w takich warunkach pies nie zatracił naturalnych cech rasy to zaczy, że są one u niego bardzo mocne i że to będzie cudowny kompan dla czlowieka. Oj dziewczyny, cieszcie się Nikusiem, bo pewnie długo z Wami nie zostanie . No, chyba, że zdecydujecie inaczej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|