Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:10, 07 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Melka znajduje sie oficjalnie w stanie maksymalnego szczeniecego rozbrykania.
Szczeka i warczy. Duzo.
Gryzie wszystko co sie rusza. A jak sie nie rusza to tez gryzie, bo nuz widelec sie ruszy? Dunka wykazuje poklady cierpliwosci, Melaska podgryza ja wszedzie, szczegolnie w ogon i ciagnie za co sie da - jak podejrzewalismy mlodociane w sobie zagustuja.
Apetyt Mela ma po zboju i to przez caly dzien - wszystko kwestia co my jemy
Spi wzglednie dlugo, nie budzi w nocy, w nocy rowniez nie leje.
Ogolem szalenie energiczna jest dziewusia, juz nie rozpacza tak strasznie jak Zula i Dunia wychodza, bo raz ze wie, ze wroca, a dwa ze kojarzy ze kot zostaje. Seniora tez czasem pogonia, a co!
Jak juz sie uchacha, Melka lubi polozyc sie jak dywanik (tylne lapy w tyl), westchnac ciezko i zapasc w sen blyskawicznie. Dunia wtedy sprawdza, ze ma jeszcze ogon...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:30, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A może trochę wysiłku umysłowego (czytaj nauka posłuszeństwa, zabawy edukacyjne) pomogłoby opanować tą energię?
Dunka byłaby Wam na pewno wdzięczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:13, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Probujemy Melusie uczyc "lezenia" ale z marnym skutkiem kiedy my tego chcemy. Jak mloda sie wyszaleje, czesto zalega z wlasnej woli w dosc fikusny sposob z nogami do tylu.
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6be7d389566a1a06.html[/img]
Jak mloda spi to jest najpiekniejsza - sami popatrzcie
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d14a3a18980d7537.html[/img]
Rozrywke staramy sie zapewniac, ale najlepszy ubaw Mela zapewnia sobie sama: najpierw "prace ogrodnicze" - a potem jak juz aksamitka jest wygryziona, to sobie na nia naszczekam
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/969350deff55e4dd.html[/img]
Super jest tez zabawa z kotem, ktory tez sie wokalizuje jak ktos na niego szczeka
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0b1d628834ae7a93.html[/img]
Jak mowilam tez staramy sie uczyc i skupienie wychodzi nam swietnie. Glownie to, no moze jeszcze polykanie pogryzalek
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1aa9d5ce3d8b1222.html[/img]
Ale najlepiej jest obok kolezanki, tym bardziej ze przesadnie odwazna nie jestem...
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e100cd50b94d7069.html[/img]
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:15, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
No i z jakiegos powodu linki do zdjec nie dzialaja. Co zrobilam zle?
|
|
Powrót do góry |
|
|
BULA
Dołączył: 07 Sie 2009
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wojcieszów (k/ Jeleniej Góry) Płeć:
|
Wysłany: Śro 23:19, 09 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wejdź na zdjęcie i daj pod spodem "pozostałe kody "i skopiuj ten 500 px na forum, jak jest to w instrukcji TU. Wklejone są nie te linki co trzeba
[link widoczny dla zalogowanych]
Pod tym linkiem reszta zdjęć [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez BULA dnia Śro 23:32, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola&Effek&Szisza
Dołączył: 24 Wrz 2008
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Praga/Katowice
|
Wysłany: Czw 8:09, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
To moze ja pomoge z tymi zdjeciami do konca ...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Co do lezenia, uczycie ja w 4 oczy ?? czy przy innych pannach ?? Moze latwiej jej bedzie na poczatku jak bedzie sama... Chyba ze kolezanki ladnie pokazuja jak sie lezy i cwiczycie wszyscy razem
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:56, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Melusia generalnie chodzi za Dunia i ja nasladuje. Jak juz sie wyszaleje jest urocza i bardzo wylewna - lize nas po rekach, lubi sie przylozyc i przytulic. Slodziak. Poprobujemy jeszcze pouczyc indywidualnie jak radzicie.
Dzis Dunka sie wypiekniala na wystawe, Melka nieziemsko ja obwachiwala jak wrocila od fryzjera. Mnostwo ciekawych zapachow. Moze kogos z was spotkamy na wystawie klubowej retrieverow?
|
|
Powrót do góry |
|
|
eurydyka
Gość
|
Wysłany: Pią 13:59, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
za Dunke trzymamy kciuki wystawowo, a Melka jest sliczna z ta strzalka na nosie, no i Zulista jak zwykle piekna, niedlugo pewnie osobiscie wysciskamy cale stadko
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:45, 13 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Wczoraj Melucha wywachala wszystkie katy u ciotki Eurydyki, aczkolwiek zobaczywszy jej 2 szczekajace radosnie jamniki i beagle'a predziutko zrobila w tyl zwrot i chodu na rece. Ostrozna jestem dziewczyna na poczatek. Potem bylo juz tylko lepiej
Rozszczekala sie tez nasza dziewusia, biega z Zula do furtki i "pilnuje". Babcie podbila do reszty, bo zachowuje sie w gosciach jak wzor cnot i to w tak mlodym wieku. Z babcia bawila sie dzis w przeciaganie, warczala i szczekala, z czego wysnuto wniosek, ze jest charakterna. Po tym wspanialym wrazeniu juz nie powiedzielismy babci, ze Melcia skosila jej jedna "palemke" jukki...
Dunia dzis na wystawie ostala ocene doskonala, z czego sie cieszymy niezmiernie. Bez medalu bo podobno mamy oczy za jasne
Pozdrawiamy spotkana silna zaloge Fundacji Aurea napotkana przy ringu
Ostatnio zmieniony przez joanna_i_bohdan dnia Śro 10:53, 16 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
eurydyka
Gość
|
Wysłany: Pon 15:04, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Melka w sobote wyszalala sie pieknie, potwierdzam, ze z Dunia sie bawia znakomicie, a Dunia wszystkie gryzienie znosi cudnie
Mela umie szczeknac jak jej sie cos nie podoba albo moje stado nie chcialo sie z nia bawic
kopiuje zachowania pozostalych goldkow co jest wyjatkowo urocze:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:00, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Panna Mela czuje sie w domu bardzo pewnie, wszystkie hamulce puscily i wczoraj ujezdzala kota. Zasadzala sie na biedaka za rogiem i wskakiwala na plecy. Zachwycona! Jak sie mozna spodziewac kot mniej...
Wczoraj generalnie zapraezentowano nam przyplyw szalonej glupawki. Mimo 23 na zegarze, mloda byla jak po paru red bullach: niestrudzenie ganiala wlasny ogon (a on glupi uciekal), krecila osemki, aportowala nader chetnie sznurek do gryzienia.
Zaczyna sie tez robic bardziej "szklarska" tzn. spi dluzej
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:56, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Meli urosly lapy. W lozku nikt juz nie jest bezpieczny, bo szanowna wskakuje i dziabie w cokolwiek co wystaje spod koldry. Moze nie wiecie: najbardziej boli nos i ucho.
Melka juz wychodzi, bardzo sie pilnuje, powoli zaznajamia ze stworzeniami z sasiedztwa i z pola mokotowskiego. Nie wyzera - przynajmniej na razie.
Niedawno byla u nas w gorach i widzielismy ze calkiem dzielnie spaceruje: wraz z Zula i Dunia chodzili godzine+ po lakach i lasach. Potem "Janek Wisniewski padl".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zorkowa
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 19 Gru 2007
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Katowice Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:20, 25 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Asia a jakieś zdjęcia psiego stada please
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jolanta
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2717
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z grodu smoka Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:34, 26 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Dołączam się do prośby Zorki o fotki
Szczeniaki tak szybko rosną. Każdy dzień bez dokumentacji jest stratą nie - do - odrobienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
joanna_i_bohdan
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 829
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:00, 02 Paź 2009 Temat postu: fotki melki |
|
|
Mowisz i masz Postaram sie wkleic zdjecia Melki - wrzesniowe z Gladyszowa - naszej wsi w gorach
Tu Melka szaleje po lace tuz nad naszym domem. Po godzince+ biegania i szperania nastepuje godzinka drzemki. I tak w kolko z przerwami na jedzenie. A ze wydatek energii jest duzy to i mloda zernym jest egzemplarzem.
[link widoczny dla zalogowanych]
3 panienki w gorach - chwila odpoczynku, wyjatkowo nikt nikogo nie gryzie
[link widoczny dla zalogowanych]
A to jest Melania, ktorej imie dumnie nosi Melka. Sliczna, prawda?
[link widoczny dla zalogowanych]
Melka to pies na grzyby. Tutaj kanie, ale faktycznie to obojetne - muchomory tez sa ok. Moze wyszkolimy ja na trufle i staniemy sie ohydnie bogaci?
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widac taplac sie w blocie juz porafimy, rownamy do kolezanek, a jakze. Tylko jeszcze mloda ma wyrzuty sumienia, starszyzna juz nie...
[link widoczny dla zalogowanych]
Majac nadzieje, ze wszystko sie wgra i ze podpisy sa do wlasciwych zdjec (gdyby nie to inteligentni/e jestescie sciskamy joanna i bohdan
|
|
Powrót do góry |
|
|
|