MELA ma już dom

3M

Dziekujemy za glaski i przytulaski Smile

Sytuacja opanowana, psy spia w roznych katach - Rudy na lozku w sypialni, Melka w przedpokoju na podlodze.
Zostali sami dwa razy po jakies 20 minut i w takich miejscach ich zastalam. Bylam w przybudowce, wiec slyszalam, ze cisza w domu byla.
Rudy jeszcze probuje wachnac, ale Melka dzielnie "strzela mu po lapach" czyli warczy i sie Rudy odczepia, ale Rudy coraz rzadziej zaglada jej pod ogon.

Pojawil sie problem z jedzeniem.
Melka "obalila" swoja miske, a Rudy jak to Rudy, zjadl kilka kulek i poszedl sie polozyc. Sekunda-piec i Melka obalila i miske Rudego.
Mam nadzieje, ze Rudy nauczy sie szybko jesc na czas Smile

Pasiasta Alicja

No to musisz stac jak cerber nad miskami Wink

. A swoją drogą to Rudy powinien załapac, że odchodzenie od miski skończy się głodówką.

Joanna i Bizia

U mnie też tak jest, więc pilnuję aż futra nie skończą. Bo tak to Bizia jadłaby 2 porcje. Laughing

3M

No to spiesze sie z szybkim raportem:
1. sniadanko - o dziwo obydwa psy nie dojadly, nie schowalam, bo lecielismy do pracy, ale zastalam resztke jedzenia w obdywu miskach. Chyba sie dogadali. Poza tym obdyywa madre psy. Podwieczorek (jogurcik) jedli razem rowno, kazdy od razu podszedl do swojej miski.

2. Musieli dzis zostac sami w domu, od 12.30 d0 17.30 - zastalam cisze. Melka lezala pod drzwiami, Rudy w chyba w sypialni na lozku, bo troche (jak zwykle) mu zajelo dobiegniecie do drzwi. Chyba nie musze dodawac, ze dom zastalam w takim samym stane jak zostawilam?

3. nocka byla spokojna, ale nie wiem kto gdzie spal.

W domu zapanowala cisza i harmonia , jakbysmy byli tak duza rodzina od zawsze Smile

3M

Acha, zapomnielismy zamknac klatke ze swinkami morskimi. Spaju sie nimi nie interesowal, wiec nie mielismy nawyku. Swinki cale i zdrowe Smile

Pape dra o jedzonko, wiec chyba nawet nie zestreswoane.

3M

No i jeszcze jedno doniesienie Smile

Psy pamietaja, ktora jest ich strona, zaden nie zaglada do miski drugiego. Melka je od razu. Zjadla swoje i poszla. Nie zerknela nawet do Spajowej miski. Jak nakladam jedzenie psy ida od razu do swojej.

BYlam na spacerze z dwojka, zero problemu, chodza, wachaja nie ciagna Smile

A tu kolacyjka:

Agata_Emi_Lili

Super wiadomości

Nie ma to jak właściwy pies na właściwym miejscu

Aśka&Corti

U nas było tak samo Smile

Panny doskonale wiedziały, która miska jest czyja i nigdy nie było żadnych zgrzytów o jedzenie. Siedziały i czekały ,aż nasypię każda po swojej stronie, a później czekały na proszę i rzut na michę

3M

Teraz na zdjeciu widze jaki Rudy chudy. Chudszy niz Melka, ale zawsze typo sportowy byl, no i je tyle by nie pasc z glodu.
Dziesiec lat z nim walcze z jedzeniem. Jakze sie ciesze, ze mam teraz psa, ktoremu stawiam miche i ja po prostu czysci...

Pasiasta Alicja

To teraz jest szansa, że Rudego "dziabnie ząb zazdrości" i zacznie jeść, bo gorszy nie jest Wink

.

3M

Cos z tym zebem zazdrosci jest, bo Rudy zaczal zjadac po podaniu, mimo ze Melka zachowuje sie kultralnie i nie interesuje jego miska.

Nie bylo mnie w domu 2 dni, wiec maz ogarnial towarzystwo.
Mamy jednak co robic z Melka Smile

to tylko tak, zeby sie z nami nie nudzilo.
Okazalo sie, ze Melka lubi przyczepy samochodowe. Za jedna pogonila i chciala koniecznie ugryzc jej opone. Tak wiec musimy pracowac nad sluchaniem.

Poza tym bez zmian, wszystko idealnie.

Acha.... gdy wrocilam zostalam powitana z ogromna czuloscia. Krotko sie znamy, ale chyba juz mnie zdazyla pokochac Smile

3M

No i minal tydzien z Melka.
W sumie nie wiem o czym pisac, bo Melka wpasowala sie w rodzine tak dokladnie, ze nawet nie dostrzegamy jakichkolwiek zmian.

Aczkolwiek cos sie tam u nas dzieje.
Poranek z lbem psa na poduszce - cudownie sie przytula nie wchodzac do lozka!
Uczymy sie aportowania - aportuje swietnie, gorzej z oddawaniem pilki, wymienia oczywiscie na plucka za kazdym razem, ale musi poczuc ich zapach. Wciaz nie oddaje automatycznie.

BYlismy na psim wybiegu. Pierwszy raz latala luzem. Zero problemow z przywoalniem.
Za jedynym wyjatkiem. Wolam i wolam, Melka, Melka, a ona zero reakcji.
Dopiero po chwili zobaczylam, ze Melka siedziala przede mna, a to Spajo nie reagowal (co zreszta nie dziwne, w koncu on nie Melka).
Niby roznia sie nieco kolorem, ale jak mam ich pojedyczo to sprawdzam po obrozy.

Poza tym super spacer, zabawa z dwoma innymi psami. Przyjechali padnieci do domu. W samochodzie obodwoje sie polozyli w bagazniku (na wybieg jechali na siedzaco).

Aśka&Corti

Bardzo się cieszymy, że wszystko w porządku. Zresztą nie mogło być inaczej

Pozdrawiamy

3M

Dzisiaj mamy sie czym pochwalic Smile

Mela wskakuje sama do samochodu i spokojnie w nim jedzie na lezaco (w bagazniku), samochod kojarzy sie jej jak widac z podroza na psi plac zabaw.

Przestala polykac przekaski z polowa reki. Bierze ladnie, delikatnie z reki.

No i na koniec, Mela i dzieci Smile

W srodku jest Maja i jej kolezanka i masa lalek, Melka probuje sie tam tez wpakowac Smile

Muchosia

Chyba musicie większy namiocik nabyć ?