MAX ma już dom

Agata_Emi_Lili

Izo, w związku z tym, że już dzisiaj Max do Was przyjeżdża, przeczytajcie proszę i zastosujcie rady z tego tekstu:

http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/adoptowane,6/nowy-pies-w-domu-porady-dla-wlascicieli,114.html

Iza

Witam,
Właśnie rozmawiałam ze swoja drużyną....jadą sobie szczęsliwie z Maxem.
Dzięki za radę....czytałam to juz kilka razy, bardzo mi sie przydało... Smile

Będziemy się stosować.
Pozdrawiam

Marzena&Taba

Agata_Emi_Lili

Przenoszę wobec tego wątek Maxa do Adoptowanych i czekamy na relacje z nowego domu.

Marzena&Taba

No to zanim Iza napisze relacje z pierwszych dni pobytu Maxa u nich... Smile

Maksiu jest już w Wawie, cała drużyna szcześliwie dojechała a w drodze do domku zahaczyli o nasze biuro. Maksiu bez dwóch zdań to cudowny psiak:)

A tu kilka fotek z pierwszego krótkiego coprawda, zapoznania Tabci i Maksia:)

no cóż pozostaje pogratulować Izie tak wspaniałego psiaka Smile

i podziekować Asi od Czesia za opieką nad Maksiem.

No to Iza kilka dni luzu dla Maksia a później do pracy Smile

Mamaczesia

Będę Wam kibicować z całych sił! Miło było poznać Twoją Rodzinę Izo. Jeszcze kilka dni u nas i miałabym kłopot - Marcin zakochał się w Maxie, jeszcze go takiego nie widziałam... Izo, Maxiu - powodzenia i do zobaczenia na wspólnym spacerze!

Michał Majowo-Lutowy

Gratuluję cudownego psa Very Happy

Życzę samych pociech z Maxia

Iza

Witajcie,
Chcialam Wam wszystkim bardzo podziekowac Smile

Maxiu ma sie dobrze, nocka minela bez niespodzianek...dzis bylismy na krotkim spacerku, sniadanko juz zjedzone :)Teraz szaleja z Diana ...Jest taki kochany...
Do mordki bierze wszystko co sie da, ale nie ma problemow z oddawaniem...
Napisze wiecej za kilka dni, jak sie bardziej poznamy
Smile

P.S.
Przepraszam, ale nie mam polskiej czcionki Sad

Marzena&Taba

No nie

Juz na nogach ?? Smile

Ciekawa tylko jestem czy Maksiu do łóżka wam sie pakował?? Smile

Marzena&Taba

Iza

Marzenka,wielkie dzięki za Twoja nieocenioną pomoc i wszelkie rady. Staram się do nich wszystkich stosować... nagradzamy go oczywiście...
Co do kwestii spania, to Maxiu znalazł sobie lepsze miejsce hahahh....śpi z Dianą Smile

Agata_Emi_Lili

Mamaczesia

U mnie było podobnie - kanapa to było Maxa ulubione miejsce, zachęcałam go do zejścia smaczkami a jesli nie były wystarczająco atrajcyjne to najlepiej działało robienie czegoś niezwykle ciekawego w pomieszczeniu obok (szeleszczenie papierkiem, głośne zachwycanie się czymś). Jeśli chodzi o spanie to raz zdażyło mu się cichaczem ulokowaś się u nas w nogach, w pozostałe noce spał przy łóżku. Max raczej nie spał w legowisku.
Ozdywajcie się i piszcie jak Wam płynie oswajanie "maleństwa". Pozdrawiamy!

Iza

Witajcie,
Jestesmy dzis pierwszy dzien po urlopie, ktory spedzilismy z Maxem nad Solina...byl tam w swoim zywiole...woda, laka i zabawy...Teraz musi sie znow przyzwyczaic do domku. Nie mamy z nim wiekszych problemow, poza tym, ze trzeba go pilnowac, bo wszystko bierze do pyszczka i czasami potrafi warknac jak sie chce mu cos odebrac... wiec jeszcze troche pracy przed nami. Ze spaniem jest dobrze, co do kwestii kanap to na szczescie na nie nie wchodzi a jak juz mu sie zdarzy...to schodzi. Spi na swoim poslaniu, ewentualnie obok Smile

. Jednym slowem kochany Maxiu Smile

Pozdrawiam

Pasiasta Alicja

A zdjęcia, to gdzieeeee???? Wink