Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daria Dawid i Marley
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Gru 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Slaskie Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:37, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Marley zaklada buciki jak jest zimno zeby sobie nie odmrozil lapek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Daria Dawid i Marley
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Gru 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Slaskie Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:39, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Tak jestesmy chetni na spacer tylko prosimy o informacje kiedy szykuje sie nastepny spacer zebysmy go nie przegapili jak ostatnio
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:14, 01 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/spacery-i-spotkania,39/ tutaj umieszcza informacje Gosia o spotkaniach większą grupą.
Natomiast nie ukrywam w przyszły weekend jak mi nic nie wypadnie możemy się umówić na wspólny spacer ze mną i Emi może ktoś inny z forum z okolicy dołączy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria Dawid i Marley
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Gru 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Slaskie Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:42, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Widze ze regularnie sa spotkania w parku w Chorzowie dobrze wiedziec -dziekujemy.
9 marca dopoludnia proponuje wstepnie jesli Ci pasuje daj znac, byloby fajnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:27, 04 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
a w jakim miejscu ? bo mam wolne akurat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria Dawid i Marley
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Gru 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Slaskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:02, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Czesc Paulina Marley ma jakiegos guza na karku ;-( był u Pani doktor i nietety bedzie mial go wycinanego w piatek wiec niestety nie bedziemy mysle w stanie isc na spacerek, damy znac jak sie będzie czuł dobrze Trzymaj kciuki!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:04, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Daria, a czy to nie jest przypadkiem jakiś odczyn po zastrzyku albo krwiak po uderzeniu? Na pewno jest konieczność wycinania? A jeśli tak, to czy guz będzie badany?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:46, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Od dawna ten guż jest? Mój wet jak przybiegam z alarmem, że GUZA widzę, to najpierw obejrzy obmaca, a potem każe obserwować czy się zmniejsza i za parę dni przyjść, jakby nie. Po czym ja za parę dni nie przychodzę, bo guz znika.
Marley przypadkiem nie tarmosił się z jakimś psem? A może to miejsce wszczepienia chipa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria Dawid i Marley
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Gru 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Slaskie Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:49, 06 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Doktor zadecyduje w piatek. Mial biopsje i wyszla ujemna, ale jakies brzydki stan zapalny i bakterie tam wykryli. Zobaczymy co w piatek powie. Jesli by mial to wycinane to na pewno damy to cos na badanie histopatologiczne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:26, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, dajcie znać czy ta narośl się zmniejsza. Może faktycznie to zwykły tłuszczak oby...
Trzymamy kciuki za Marleya, wyściskajcie go ode mnie i Emi :*
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria Dawid i Marley
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Gru 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Slaskie Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:40, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi sie ze guzek sie troche zmniejszyl wiec jak mowila Pani dr to dobry znak, miejmy nadzieje ze bedzie tak dalej i zniknie to cos, jutro rano znow idzie na kontrole.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:13, 07 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
To super jak się zmniejsza, może faktycznie to nic poważnego. Natomiast przed jakimkolwiek zabiegiem ja przynajmniej konsultowałabym to z przynajmniej 2-3 weterynarzami dla pewności.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bielsko-Biała Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:38, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Dario i Dawidzie. Szczerze mówiąc to w swoim czasie opad szczęki u mnie wywołała informacja o zaordynowaniu Marleyowi w jego wieku prześwietlenia stawów. Dużo by pisać o bezsensie w jego przypadku tego kosztownego przedsięwzięcia. Szczeniakom robi się prześwietlenie, kiedy coś wyraźnie jest nie tak. Np. szczeniak ma problem z wstawaniem z siadu. Prawidłowość budowy stawów można ocenić dopiero u dorosłego psa. A i to robi się tylko wtedy jak niepokoi np. kulawizna. Tak pokrótce, bo to temat bardzo szeroki.
Teraz ten guz... Prosże, skonsultujcie to z innym, dobrym wetem. Zazwyczaj są to jakieś odczyny poszczepienne, krwiaki. Je się tylko obserwuje - jeżeli się zmniejszają, to jest ok. Zresztą dobry wet obmacując takie coś, z dużym prawdopodobieństwem potrafi określić charakter zgrubienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilkowa
GRUPA ORGANIZACYJNA
Dołączył: 09 Maj 2012
Posty: 333
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:03, 08 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
W 10000% zgadzam się z Alicją, niestety 3/4 weterynarzy proponuje nam rtg stawów u psów, u których tak na prawdę wszystko może się zmienić....
Przed jakąkolwiek decyzją o robieniu zabiegu tego typu (bądź innego) radziłabym tak jak napisałam powyżej konsultacje u 2-3 weterynarzy. Idąc do nowego weterynarza, nie sugerujcie mu tego co powiedział poprzedni, niech sam oceni co to może być...Niestety kompetentnych wetów u nas nie ma za wielu... dlatego w sprawach dość mocno ingerujących w zdrowie psa niestety konsultacje są potrzebne.
Poza tym, Marley jest młodym pieskiem, nie powinniśmy go narażać na stres związany z narkozą itp. Tylko w sytuacjach kiedy wyjście nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daria Dawid i Marley
DOM ADOPCYJNY
Dołączył: 18 Gru 2012
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Slaskie Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:33, 09 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Marley byl na konsultacji u 2 lekarzy. Byl w piatek u wet, guz sie na szczescie po kilku dniach rosniecia zmniejszyl, w zwiazku z tym to dobry znak. Nikt nie bedzie go traktowal narkoza i wycinaniem skoro nie ma takiej potrzeby. Mial umowiony ponad tydzien temu termin poniewaz to roslo i bylo bardzo duze, ale na szczescie jest ok. Wiec wiadomo, ze nie bede postepowac pochopnie. Byl ogladany i nikt bez potrzeby by tego mu nie zrobil, chyba, ze sprawa zrobilaby sie powazna, czego na poczatku nie mozna bylo wykluczyc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|