MAJLO ma już dom

nejt89 · Gość

po przeczytaniu tego co napisałam chce mi się śmiać ponieważ jakieś te zdania w ogóle nie są napisane poprawnie stylistyczne;/ więc Przepraszam.

Pozdrawiam.

Jolanta

Aniu, mimo ciągłego braku czasu, napisz choć króciutko. Jak wyszły badania?

raia2006

Tak, tak Aniu napisz.
Czekamy na wieści!

Anka i Mono

KasiaJ

Wszyscy czekamy. Oczywiście wielkie miziaki dla całej sforki Smile

Ania_W

już jestem. Wczoraj odebrałam wyniki krwi, dzisiaj będą wyniki kału. Poza anemią (co było do przewidzenia) jedyne zastrzeżenia są to poziomu lipazy w surowicy (norma 268-1769), może to wskazywać na nieprawidłowości w funkcjonowaniu trzustki, ale zobaczymy co wyjdzie w dzisiejszych wynikach.

Ania_W

Ha! Majlusińki pływa! Dzisiaj przed pracą pojechałam z dziewczynkami i chłopczykiem Wink

nad wodę, po pracy jedziemy całą ferajną w odwiedziny do pięknej Lorietty. A tak było:

Ania_W

i jeszcze parę.. (mam nadzieje, że nie nudzą Was te "wodne" sesje)

Warna.

Wywołało to szczery uśmiech na mojej twarzy. Super to wygląda. Tak się cieszę.

Jolanta

Żadne, piękne foty, szczęśliwych goldenów nigdy się nie nudzą

Nie wiem jak inni, ale ja ogladam je po Embarassed

kilka(naście) razy.
Zdecydowanie poprawiają mi humor

KasiaJ

Aniu na tych fotkach widać dopiero jak Majluś przytył Very Happy

A te jego fotki znad wody, ukojenie duszy Very Happy

Piękne są, i prosimy o więcej Very Happy

B@sia

No tak, bo w końcu ileż można tak stać na brzegu i się gapić

Ale zobaczcie o czym to przy okazji świadczy - gdy piesek trafił do Ani nie miał sił nawet chodzić.. a teraz pływa!!! Co do wyników to coś mi się wydaje, że ten psiak jest bardziej przebadany niż niejeden ludź

Jolanta

Bo mało który ludź, ma tak troskliwą i czułą opiekunkę jak Majlo Very Happy

Można chłopakowi tylko Embarassed

pozazdrościć.

Agunda

Ania_W

mam juz wyniki kału - niestety są małe ilości tłuszczu a nie powinno go być wogole. Od dzisiaj Majlusinski dostaje 2x dziennie kreon. Mam nadzieje - bo to niewykluczone - że to tylko przejściowe problemy z funkcjonowaniem trzustki.

Ela Lorikowa

Aniu, nie martw się, przecież wiadomo,że on już więcej się nie da zaatakować przebrzydłym choróbskom. Te wyniki, to podejrzewam efekt końcowy tego, co go dotychczas męczyło. Wszyscy widzimy, że dzięki Tobie maluch jest zdrów jak przysłowiowy rydz i pięknieje z dnia na dzień.