LUDWIK ma już dom

Agata_Emi_Lili

No to niech go Daisy nauczy porządnie pływać, bo bywać nad samiuśkim morzem i nie korzystać, to grzech

Ludwikowa Rodzinka

no własnie, ale Ludwiś chyba jeszcze nie zdaje sobie sprawy, jaki z niego szczęściarz- niby pies dowodny a poki co dopiaskowy. Miejmy nadzieję, że nauka pływania zkończy się sukcesem- zdamy relację po czwartku.

Ludwikowa Rodzinka

Jesteśmy po dniu pełnym wrażeń- najpierw byliśmy u Weta w sprawie omówienia wyników i Wet powiedział, ze odchylenia od norm są jego zdaniem spowodowane kastracją i długą drogą do laboratorium (błąd laboratoryjny). Właściwie nic szczególnego nam nie zalecił- stwierdził, że Ludwiś na anemika nie wygląda, karmę ma odpowiednią pod względem wartości mineralnych i nie ma potrzeby podawania suplementu; odrobaczyć go mamy za 3 miesiące a badanie krwi możemy powtórzyć za ok miesiąc. Sierść jest ładna i wszystko pozostałe ok. Wet potwierdził, że Ludwik ma ok 1,5 roku. Przy okazji wizyty u Weta Ludwik po raz pierwszy u nas poznał bliżej kota- wąchał, był zaciekawiony i skory do zabawy, ale nie natarczywy, zachowywał się jak prawdziwy cywilizowany psi obywatel. Oczywiście Ludwiś znów był pochwalony (i to przez innego Weta) za zachowanie- "Jaki on grzeczny...", że "Jaki on ładny..." to już nie dodaje, bo takie komplementy słyszymy na niemalże każdym spacerze Smile

Po wizycie pojechaliśmy z psiurami nad jezioro- na obiecane nauki pływania. Niestety Ludwiś nie przekonał się do pływania- brodzenie, bieganie i skakanie- owszem i to bardzo chętnie, aportowanie patyków także, ale tylko w zasięgu łap. Pływająca Daisy oraz rodzina kaczek nie wiele pomogły- Ludwik czekał, aż Daisy do niego dopłynie. Oczywiście nie obyło się bez tarzania.
Nie poddajemy się jeszcze i mamy nadzieję, że Ludwiś obudzi w sobie pływaka- od ostatniej morskiej kąpieli zrobił postępy- zamoczył grzbiecik i wchodził dalej.
Później wrzucimy dzisiejsze fotki:)

Ludwikowa Rodzinka

Oto obiecane fotki w wypadu nad jezioro Smile

Zobaczcie jak szybko biegam Smile

Kopać też potrafię Smile

Zabawy w wodzie

Ludwikowa Rodzinka

Obiecaliśmy Ludwisiowi w niedzielę wypad do lasu. Niestety strasznie padało. Mimo to, Ludwiś od samego rana chodził podniecony i nie dopuszczał do siebie myśli, że nie pojedzie Razz

Oto kilka fotek:

Nie lubię siedzieć w bagażniku Smile

Zabawa na całego:)

Nawet jezioro się znalazło Razz

Marta&Angus&Alma

Agata_Emi_Lili

No brawo Ludwiś ! Jeszcze nie pływa, ale już wie, że błotko jest fajne

Ludwikowa Rodzinka

Ludwik niecierpliwie oczekuje przesyłki Smile

W sprawie błota- z początku na spacerach nie wykazywał zainteresowania, jednak Daisy skutecznie go przekonała. Teraz wygląda to w sposób następujący- Daisy jako dama moczy tylko łapi, Ludwik natomiast wychodzi z założenia "Jak się bawić, to się bawić" i jak widać na załączonym obrazku- idzie na całość Smile

Pasiasta Alicja

Agata_Emi_Lili

Wygląda na to, że Ludwik będzie musiał nauczyć się pływać, bo oficjalnie zostaje mieszkańcem Gdyni i będzie miał morze tuż pod nosem i łapami

Kamilo, Adamie, Daisy - gratulujemy Wam serdecznie nowego członka rodziny i dziękujemy jednocześnie za przyjęcie Ludwisia, kiedy był w potrzebie oraz za stworzenie mu domu na zawsze.

Marcie wielkie dzięki za pilotowanie sprawy Ludwika, kiedy siedział biedak w schronie i za szybkie wyciągnięcie go stamtąd.

nika78

I ja dolaczam się do gratulacji!!! Brawo!! Tak coś czułam że to już miłość hehe. Pozdrawiam serdecznie, świetna wiadomość!!

Magdalena & Mia

Cudowne wieści!!Gratulujemy i my! Very Happy

Elmo, Mia, Magda i Wojtek

Marta&Angus&Alma

No to mamy kolejnego nadmorskiego goldena

Gratujemy, bo Ludwinio to fajne chłopaczysko

Frankowe Zajki

Jakoś czułam, że właśnie tak będzie Wink

Cieszcie się sobą Laughing

Ludwikowa Rodzinka

Dziękujemy za gratulacje, też się bardzo cieszymy Smile

Marta- odebraliśmy przesyłkę, dziękujemy

Mamy nadzieję, że Ludwik z czasem w pełni skorzysta z bycia Gdynianinem i pochwalimy się morskimi fotkami. Póki co w niedzielę wybieramy się na polno-leśny spacer, coby futra się wyszalały- zapewne zakończy się to obślinionymi uszami i innymi częściami ciała...