Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

LUDWIK ma już dom
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:41, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Ślinienie, tak jak i dyszenie mogą być objawami stresu. Dajcie chłopakowi kilka dni, a na pewno będzie spokojniejszy.

Jak wrzucać zdjęcia na 1001 sposobów dowiecie się tutaj:
http://www.fundacjagoldenom.fora.pl/regulamin-i-sprawy-techniczne,2/instrukcja-wklejania-zdjec,69.html
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pasiasta Alicja
GRUPA ORGANIZACYJNA



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 3019
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bielsko-Biała
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:23, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Kamila_Adam napisał:
potrafi się tez obrazić, kiedy nie chce w zamian za smaczka wykonać polecenia- kładzie się, nie intersuje ciastkiem, odwraca wzrok i nie chce ruszyć.


On się nie obraża, on nie wie czego od niego chcecie. Odwraca wzrok i kładzie się, żeby was uspokoić i przekonać o swoich pokojowych zamiarach.

W pierwszych dniach pobytu czy w DT, czy w DS raczej starajmy się psu zapewnić spokój, pozwolić zapoznać się z otoczeniem. Na polecenia przyjdzie czas.


Polecam "Sygnały uspokajające" Turid Rugaas.


Ostatnio zmieniony przez Pasiasta Alicja dnia Nie 16:26, 09 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 22:03, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Dzisiaj byliśmy na długim i wyczerpującym spacerze - Ludwik się wybiegał do tego stopnia, że teraz leży i śpi. Co jakiś czas tylko wstaje i zmienia miejsce. Jest słodki Smile
Postaramy się wkleić kilka zdjęć Ludwika Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 22:30, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 22:33, 09 Wrz 2012    Temat postu:

To jeszcze raz wszystko od początku - kilka zdjęć Ludwika

Pierwszy dzień w nowym domku - powyżej

Odpoczywam na tarasie:


Troszkę gimnastyki:


Dzisiejszy spacer - niestety na plażę jeszcze nie mogę

Występują od lewej: Ludwik i Daisy

Chyba już ranka się zagoiła, więc chodźmy nad morze...


Nadchodzę (zwariowany Ludwik)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 3590
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Piła

PostWysłany: Nie 22:37, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Taras macie olbrzymi, szkoda, że zabudowany Wink

A z Ludwisia niezły ślicznota jest Smile Jak dogadują się z Daisy...?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 22:44, 09 Wrz 2012    Temat postu:

Zabudowana jest tylko część w narożnikach, front jest przeszklony, także można obserwować, co się dzieje na dole:)
Związek Ludwika i Daisy ma swoje wzloty i upadki- na spacerach jest rewelacja, jednak w domu były małe awantury o zabawki i jedzenie- Daisy warczała na Ludwika. Po słownych naganach i brakiem aprobaty zaczyna rozumieć, że nie można się tak zachowywać i wydaje mi się, ze z biegiem czasu nie będzie z tym problemu. Śpią w niedalekiej odległości, jednak jeszcze bez przytulanek. Co jakiś czas jedno podchodzi do drugiego uśmiechnięte z merdającym ogonem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta.bajowa
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 23 Paź 2008
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dzierżoniów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:17, 10 Wrz 2012    Temat postu:

Kamila_Adam napisał:
w domu były małe awantury o zabawki i jedzenie- Daisy warczała na Ludwika. Po słownych naganach i brakiem aprobaty zaczyna rozumieć, że nie można się tak zachowywać i wydaje mi się, ze z biegiem czasu nie będzie z tym problemu.

Zamiast karcić Daisy lepiej schowajcie to, o co są sprzeczki. Najprostsze i konieczne rozwiązanie na początek. To Wy powinniście wydzielać takie rzeczy i je kontrolować. Do czasu aż psiaki się ze sobą nie oswoją żadne z nich nie powinno mieć zabawek i gryzaków na wyłączność.
A psiaki na pewno się dogadają, bo psi język znają doskonale Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 10:26, 10 Wrz 2012    Temat postu:

Gryzak już dawno jest schowany Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Śro 17:26, 12 Wrz 2012    Temat postu:

Dzisiaj Ludwik udał się do weta. Podróż przebiegła bez zakłóceń oprócz faktu, że Ludwik czasami chce siedzieć z przodu.
Wetka osłuchała Ludwiczka, zajrzała do uszu, obejrzała zęby, popatrzyła prosto w oczka i na koniec obejrzała skórę, pazury i rany wojenne (po zabiegu kastracji).
Powiedziała, że wszystko jest super, żadnych problemów ze zdrowiem nie widzi, a rana jest już zagojona (zdziwiła się, że zabieg był w czwartek bo wygląda jakby był operowany ze 2-3 tygodnie temu). Dostaliśmy jeszcze tabletki na robaki, a jutro idziemy na badania krwi.
Cieszymy się, że Ludwik może już poddać się kąpieli (On również się cieszy).

P.S. Dostał dzisiaj gustowną obrożę i strasznie szpanuje ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 12:39, 14 Wrz 2012    Temat postu: Kilka słów o Ludwisiu...

W dniu wczorajszym Ludwik był na pobieraniu krwi. Był bardzo grzeczny i Wetka stwierdziła, że nadaje się na dawcęVery Happy
Wyniki mamy mieć w przeciągu tygodnia.
Dziś mija pierwszy tydzień naszego pożycia z Ludwikiem i z każdym dniem jest coraz lepiej. Ludwik reaguje na swoje imię, jest w miarę posłuszny, ma co prawda problem, kiedy w pobliżu jest coś do schrupania.
Pierwsza wspólna burza jest już za nami i na Ludwisiu błyski i grzmoty nie sprawiają większego wrażenia. Na strzelające na dworzu petardy szczekał, podobnie jak na dźwięk wiertarki. Latający samolot to chyba ogromna mucha, jest bardzo ciekawy. Zostając sam w domu jest grzeczny, na początku szczekał i piszczał, teraz jest już spokojny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 22:02, 16 Wrz 2012    Temat postu:

Kilka fotek Ludwika Smile







Ludwiś na plaży...






Od pływania lepsze tarzanie w piachu...


Ludwik i wędzona kurza łapka Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata_Emi_Lili
FUNDACJA AUREA
FUNDACJA AUREA



Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 13132
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:14, 17 Wrz 2012    Temat postu:

Pływał czy tylko brodził?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 18:33, 17 Wrz 2012    Temat postu:

W sobotę udaliśmy się z Ludwikiem na plażę. Wydaje mi się, że mógł byc to jego pierwszy raz z wszechogarniającą wodą. Nie bał się jej, jednak nie było też wielkiego entuzjazmu- wchodził do wody, ale w miejscu, w którym tracił grunt- zawracał. W efekcie nie popłynął ani razu, tylko brodził. Za to super atrakcją było tarzanie się w piachu i kopanie dziur Very Happy
W czwartek idziemy ponownie na plażę, tym razem z wielkim miłośnikiem psiego pływania- Daisy. Zobaczymy, może chłopak się zachęci Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ludwikowa Rodzinka
DOM ADOPCYJNY



Dołączył: 08 Wrz 2012
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 18:36, 17 Wrz 2012    Temat postu:

a i jeszcze jedno... Ludwik bardzo dobrze nurkuje i wyławia z wody kamienie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum robocze Fundacji AUREA Strona Główna -> Adoptowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin